Nasze rodki i azalie
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Jako pierwszy zakwitł taki
http://www.e-katalogroslin.pl/plants/5361,rozanecznik-april-reign_rhododendron-april-reign
Z podpowiedzi na zaprzyjaźnionym forum ZZ wynika, że to może być ten Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nasze rodki i azalie 2017
U nas niezawodnie od lat, na przełomie marca i kwietnia rozkwita jako pierwszy różanecznik dahurski Staccato.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Kilka moich rodków. Dodam tylko, że mają ciężko, bo rosną w bliski sąsiedztwie dużych brzóz, które wypijają im wszystko. Nawozy dla rh podaje głównie dolistnie, bo w ziemię mija się z celem przy tej konkurencji którą mają.
Kilka już przekwitło, kilka maluchów jeszcze nie kwitnie. Myślę, że i tak dobrze, że nie robią tego razem, bo by się nie dało patrzeć taka straż pożarna. To efekt kupowania spontanicznego(bez przemyślenia doboru koloru) i błędów etykietowych. Teraz żal wyrzucić.
Helsinki University - kwiat duży, róż taki gaciowy , ale bardzo wysoka mrozoodporność. Roseum Elegans - bardzo popularny, wysoki (ja go często podcinam, żeby się szybko drapak nie zrobił, a zagęszczał) NN
Astrid - ładny, zwarty, nieduży krzak Mój ulubieniec(pod względem koloru) - Franceska, mocny akcent w ogrodzie, chociaż często dostaje chlorozę
Lem's Stormcloud I kilka ogólnych widoczków
Kilka już przekwitło, kilka maluchów jeszcze nie kwitnie. Myślę, że i tak dobrze, że nie robią tego razem, bo by się nie dało patrzeć taka straż pożarna. To efekt kupowania spontanicznego(bez przemyślenia doboru koloru) i błędów etykietowych. Teraz żal wyrzucić.
Helsinki University - kwiat duży, róż taki gaciowy , ale bardzo wysoka mrozoodporność. Roseum Elegans - bardzo popularny, wysoki (ja go często podcinam, żeby się szybko drapak nie zrobił, a zagęszczał) NN
Astrid - ładny, zwarty, nieduży krzak Mój ulubieniec(pod względem koloru) - Franceska, mocny akcent w ogrodzie, chociaż często dostaje chlorozę
Lem's Stormcloud I kilka ogólnych widoczków
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15468
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Nie bardzo mam się czym chwalić, bo tylko dwa (na razie) są w naszym ogrodzie :) Pierwszy zakwita Calsap, uroczy, elegancki. Dostają codziennie wiadro wody, bo na piachach to przelatuje szybko, a dolistnie raz w tygodniu Astvit.
Drugi to Rasputin, późniejszy, więc dopiero pąki rozwija.
Drugi to Rasputin, późniejszy, więc dopiero pąki rozwija.
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Nasze rodki i azalie 2017
To nie jest powód do dumy, ale mam 1 egzemplarz. I na razie nie ma odpowiedniego stanowiska na więcej.
Kupiony przez dzieci w jakimś markecie. Podpisany jako rododendron. I nic więcej. Czekam wiosną na taki widok.
Potem już lepiej. Potem całkiem nieżle. A jesienią daje trochę koloru.
Kupiony przez dzieci w jakimś markecie. Podpisany jako rododendron. I nic więcej. Czekam wiosną na taki widok.
Potem już lepiej. Potem całkiem nieżle. A jesienią daje trochę koloru.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Mój czternastoletni Polaris.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Ośmioletnia Haaga.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Goldbukett.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Eskimo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Azurro.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Caroline Allbrooke.
Bardzo lubię rododendrony, ale nie jest mi z nimi łatwo. Eskimo i Caroline Allbrooke kupiłam bo spodobał mi się kolor kwiatów . Niestety nie są odporne na przymrozki, na liściach widać przemrożenia.
Niezawodny jest stary Polaris oraz Haaga.
Bardzo lubię rododendrony, ale nie jest mi z nimi łatwo. Eskimo i Caroline Allbrooke kupiłam bo spodobał mi się kolor kwiatów . Niestety nie są odporne na przymrozki, na liściach widać przemrożenia.
Niezawodny jest stary Polaris oraz Haaga.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15468
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Irenko czy masz na fotce Polarisa w całej okazałości? Jestem ciekawa, jak wygląda czternastoletni
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Basiu w całej okazałości trudno jest go pokazać, ponieważ rośnie ściśnięty w gęstwinie.
Pierwsze z pokazanych zdjęć Polarisa (3) i ostatnie(12) oddają ich wygląd. Nie są z tych olbrzymich i całe szczęście , bo miejsca u mnie jest mało. I tak muszę ciągle podcinać dolne gałęzie sąsiednich jałowców .
Pierwsze z pokazanych zdjęć Polarisa (3) i ostatnie(12) oddają ich wygląd. Nie są z tych olbrzymich i całe szczęście , bo miejsca u mnie jest mało. I tak muszę ciągle podcinać dolne gałęzie sąsiednich jałowców .
Pozdrawiam, Irena
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze rodki i azalie 2017
Polaris w 2005r.
Polaris w 2006r.
Polaris w 2008r.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena