Dziewczynki pomóżcie.
Mam posianej trochę fasoli, na której było napisane, że może byc jedzona jako szparagowa, ale tez i na suche ziarno. Odmiana Borlotto. Jako szparagowa mi kompletnie nie pasowała, bo jakaś taka łykowata była i dość twarda (mimo, że zebrałam młodziutką, bez wybarwienia, tak jak w instrukcji napisano). Zostawiłam więc na ziarno.
Strąki piękne, duże, nasiona pełne, pękate i w śmieszne czerwonawe cętki.
Tylko teraz nie wiem, bo nigdy nie miałam fasoli na ziarno, czy te strąki mają wyschnąć na krzaku, czy trzeba zerwać, wyłuskać takie wilgotne i wysuszyć w domu?
Fasola na suche ziarno
- Margolcia_K
- Zadomowiony
- Posty: 2096
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
- Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą
Fasola na suche ziarno
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia
Margolcia
- Jo37
- Zadomowiony
- Posty: 4597
- Rejestracja: 11 mar 2017, 16:10
- Lokalizacja: Warszawa i pow. łosicki
Re: Fasola na suche ziarno
Z tego co pamiętam to moja babcia zbierała dojrzałe strąki i suszyła w całości. Łuskało się suche.
Pozdrawiam,
Joanna
Joanna
- edulkot
- Zadomowiony
- Posty: 9255
- Rejestracja: 10 mar 2017, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Fasola na suche ziarno
Joasia dobrze prawi, strąki dosusz i kiedyś tam je wyłuskasz, myśmy suszyły na strychu a łuskały w deszczowe jesienne dni.
"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
- Margolcia_K
- Zadomowiony
- Posty: 2096
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
- Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą
Re: Fasola na suche ziarno
Dzięki dziewczynki! Jak przestanie padać i obeschną, pozbieram strąki i zrobię jak radzicie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia
Margolcia
- ewa1951
- Zadomowiony
- Posty: 513
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45
Re: Fasola na suche ziarno
Najwygodniej takie strąki trzymać w zimnym nieogrzewanym pomieszczeniu, ponieważ w cieple zalęgną się robaki. Włażą do środka ziaren.
Dobrze wiedziałam o tym, ale zapomniałam. W ub.r. dochowałam się sporo fasoli "jasiek", po raz pierwszy. Miałam skrzynkę po jabłkach pełną strąków, suszyły się na tarasie, a potem przyszły deszcze, więc schowałam je przed wilgocią do kotłowni. I zapomniałam. Dziś naleciało mnie na fasolkę po bretońsku, odszukałam skrzynkę i zaczęłam łuskać. A tu ...pełno obrzydliwych robali.
Cały mój pot i krwawica poszły na marne. A takie wielkie dorodne ziarna były...
Dobrze wiedziałam o tym, ale zapomniałam. W ub.r. dochowałam się sporo fasoli "jasiek", po raz pierwszy. Miałam skrzynkę po jabłkach pełną strąków, suszyły się na tarasie, a potem przyszły deszcze, więc schowałam je przed wilgocią do kotłowni. I zapomniałam. Dziś naleciało mnie na fasolkę po bretońsku, odszukałam skrzynkę i zaczęłam łuskać. A tu ...pełno obrzydliwych robali.
Cały mój pot i krwawica poszły na marne. A takie wielkie dorodne ziarna były...
Pozdrawiam, Ewelina
- urazka
- Zadomowiony
- Posty: 6588
- Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49
Re: Fasola na suche ziarno
Margolciu mam nadzieję, że fasola Ci się udała. Dopiero dzisiaj tu weszłam i chciałam Ci powiedzieć, że moja mama zrywała fasolę dopiero wtedy, gdy większość strąków na krzaku było już suchych a tylko część żółtych. Zielone jedynie pojedyncze. Ważne, żeby zebrać strąki przed pierwszymi przymrozkami.
Pozdrawiam, Janina
- Margolcia_K
- Zadomowiony
- Posty: 2096
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
- Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą
Re: Fasola na suche ziarno
Witaj Janeczko, zrobiłam tak jak dziewczęta radziły. Wysuszyłam strąki na krzakach. Wyłuskałam i dosuszyłam ziarnka w domu na parapecie. Potem wsypałam do słoików i ... zapomniałam.
Ale poleciałam teraz zobaczyć i ... uff ... ulga!
Ziarnka suche, bez śladu robali! Będzie niedługo fasolka po bretońsku dla męża!
Ale poleciałam teraz zobaczyć i ... uff ... ulga!
Ziarnka suche, bez śladu robali! Będzie niedługo fasolka po bretońsku dla męża!
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia
Margolcia
- urazka
- Zadomowiony
- Posty: 6588
- Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49