Przydomowa hodowla drobiu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mewa
Zadomowiony
Posty: 670
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: mewa » 01 wrz 2018, 22:50

Dlaczego kogutki mogą być problemem?
Pytam poważnie bo pojęcia nie mam.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 03 wrz 2018, 20:45

Milu - piorunem urosły, aż sama nie mogę uwierzyć. Od dziś małe kogutki uczą się piać - olaboga, co to za skrzeczenie śmieszne i nieporadne :)
Asiu - zostało 9, ale nie wszystkie chciały się ustawić do zdjęcia :) (na fb nie ma)
Janeczko - bałam się, że ich będzie więcej, nie jest tak źle; mam już chętną na jednego kogutka panią, koleżanka dzwoniła że znajoma by chciała.
Ewo - na takie małe stadko może być tylko jeden kogut; jak jest ich więcej to walczą ze sobą i biją się aż do krwi i aż do momentu, kiedy zostanie jeden. Nasz kurnik jest nieduży i przewidziany na 10-15 kurek, a to za mało, żeby się 2 koguty mogły "dogadać". Już raz to przerabialiśmy i musieliśmy dobić skatowanego koguta - nigdy więcej.
Oczywiście nadmiar kogutów nie jest problemem, jeśli jest brany pod uwagę rosół. U nas nie jest.

Fotki sprzed tygodnia - na ostatnim strzałki wskazują kogutki (większe, ciemniejsze i z widocznymi czerwonymi już grzebyczkami).
20180826_171335.jpg
20180826_171337.jpg
20180826_171345.jpg
20180826_171433.jpg
20180826_171425.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
mewa
Zadomowiony
Posty: 670
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: mewa » 03 wrz 2018, 21:06

Dziękuje Małgosiu za wyjaśnienie.
A ja pomyślałam ,że kurki będą wtedy chciały tylko na jajkach siedzieć :oops:

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 11996
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: boryna » 04 wrz 2018, 7:58

Toto, które stoi na kamieniach w miseczce, przybrało pozycję typową dla ptaków drapieżnych :lol2: tułów do góry, klata do przodu. Fajnie wygląda.

Awatar użytkownika
Mila
Zadomowiony
Posty: 14226
Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Mila » 04 wrz 2018, 9:30

Małgosiu, jak patrzę na Twoje zdjęcia, aż mi się łezka w oku pojawia :cry: Tyle lat marzyłam o kurkach, nakupowałam nawet książek, żeby się wszystkiego dowiedzieć o hodowli.
Cudne ptaszorki :oklasky:

Awatar użytkownika
Dysia
Zadomowiony
Posty: 3456
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Dysia » 05 wrz 2018, 7:40

Duże już maluchy :lol2:
Edyta

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 05 wrz 2018, 11:52

Dziewczynki, wiecie, co Wy ze mną nawyrabiałyście? Siedzę non stop w kurniku i pstrykam fotki. :)

Nie udało mi się jeszcze z bliska usłyszeć piania młodziaka i tym samym zobaczyć, który to ćwiczy. Przypuszczam, że to ten jedynaczek, bo on jest starszy o 4 dni od wszystkich pozostałych kurek i już mu się jako pierwszemu pojawiają w ogonie zielone pióra.
Kwoka coraz mniej je już niańczy i już widać, że zaczerwienił się jej grzebyk, co oznacza, że wkrótce powróci do znoszenia jaj.
Małe są niezwykle zwinne i szybkie - duże kury nie mają z nimi szans.

Dla Was - sesja: przy posiłku w wolierce, na spacerze w krzakach, podczas wspinaczki po drabinie i nielegalnego pobierania ziarna z "dorosłego" karmnika i w czasie sjesty...
20180904_101156.jpg
20180904_101326.jpg
20180904_101332.jpg
20180904_101406.jpg
20180905_070802.jpg
20180905_070822.jpg
20180905_070952.jpg
20180905_071214.jpg
20180905_103558.jpg
20180905_103618.jpg
20180905_104258.jpg
20180905_104322.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Margolcia_K
Zadomowiony
Posty: 2053
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Margolcia_K » 05 wrz 2018, 12:26

Małgoś, toż to już kurki, a nie kurczaki!
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7547
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: lora » 05 wrz 2018, 14:17

Małgoś super sesja zdjęciowa ...a jakie to już podlotki :lol2:
Czy mnie się wydaje że jeden podlotek jest troszkę inaczej ubarwiony i przyjmuje inną pozycję gdy siedzi. :-)

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15385
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Barabella » 05 wrz 2018, 14:27

To już nie żłobek, a przedszkole :02icon_mryellow: Też bym siedziała i pstrykała :02icon_mryellow:
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Ryszan
Zadomowiony
Posty: 2572
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Ryszan » 05 wrz 2018, 16:08

Małgosiu jakie one już duże :o i śliczne. Nie dziwię się, że siedzisz w kurniku. :-)

Awatar użytkownika
Jo37
Zadomowiony
Posty: 4466
Rejestracja: 11 mar 2017, 16:10
Lokalizacja: Warszawa i pow. łosicki

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Jo37 » 05 wrz 2018, 17:02

Ależ urosły. Świetne są.
Pozdrawiam,
Joanna

Awatar użytkownika
Dysia
Zadomowiony
Posty: 3456
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Dysia » 05 wrz 2018, 19:45

:serducho:
Edyta

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 06 wrz 2018, 9:46

MaGorzatka pisze:
05 wrz 2018, 11:52
Kwoka coraz mniej je już niańczy i już widać, że zaczerwienił się jej grzebyk, co oznacza, że wkrótce powróci do znoszenia jaj.
No i proszę: dziś pierwszy raz nie weszła z maluchami do woliery na poranne smakołyki!
Grzebień rośnie w oczach i czerwienieje, zaraz nie będzie można jej odróżnić od pozostałych kur.

Awatar użytkownika
mariaewa
Zadomowiony
Posty: 10549
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
Lokalizacja: DK 6

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: mariaewa » 06 wrz 2018, 16:24

Są w moich ukochanych kolorach, stare złoto, rdzawa czerwień i kogel- mogel z kakao. :oops:
Nie dziwię Ci się, że lubisz z nimi obcować. Im jestem starsza tym trudniej jest mi porozumieć się z ludżmi a towarzystwo zwierząt uważam za wystarczające, wzbogacające, uspokajające i pouczające. :02icon_mryellow:
Zdrówka ptaszynkom życzę i pięknej pogody.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierzaste :)”