Prace renowatorskie
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
- Zenka
- Zadomowiony
- Posty: 322
- Rejestracja: 16 lip 2018, 15:09
Re: Prace renowatorskie
Siostra mi mówiła, że kobiety na tym forum są niesamowite. Zgadzam się z nią w 100%. Czy Wy czegoś nie potraficie zrobić? Jestem pod wrażeniem. Dołączam swoje malutkie renowacje, a w zasadzie mojego M. Oprócz tu przedstawionych duperelek mamy jeszcze przedwojenny kredens i szafę, ale niestety sami tych mebli nie odnawialiśmy. Ze względu na chroniczny brak czasu. M. czasami i tydzień nie ma w domu, najczęściej przyjeżdża wieczorem. Trochę się pochwalę szydełkowe robótki to moje dzieło.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7374
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Re: Prace renowatorskie
Zenko, Siostra dobrze prawiła :buziak: .
Kompostowicze to ludzie wielu pasji i talentów. Kreatywni wizjonerzy niebanalnie patrzący na przedmioty, które dla innych są gratami.
Pokazałaś nam wnętrza z klasą i pięknie w nie wpisane przedmioty użytkowe, które stały się nowymi meblami. Żyją nowym życiem.
Bożenko, świetny wieszak :oklasky:.
Kompostowicze to ludzie wielu pasji i talentów. Kreatywni wizjonerzy niebanalnie patrzący na przedmioty, które dla innych są gratami.
Pokazałaś nam wnętrza z klasą i pięknie w nie wpisane przedmioty użytkowe, które stały się nowymi meblami. Żyją nowym życiem.
Bożenko, świetny wieszak :oklasky:.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Prace renowatorskie
Bożenko wieszak rewelacja :o :o bardzo mi się podoba.
Zeniu magiel wykorzystany świetnie.
Zeniu magiel wykorzystany świetnie.
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22129
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Prace renowatorskie
oooo...umnkęło mi, że Zenia wstawiła takie cudne renowacje! Bardzo mi się podoba, nie tylko same meble, ale dekoracje i ogólna atmosfera pomieszczeń
Tymczasem R. posprzątał kuźnię i odkrył, że stoi w niej taka szafka (zdjęcie mam tylko na szybko telefonem)
A ponieważ od 1,5 roku ma plastikowy stolik ogrodowy zamiast nocnego to stwierdziłam, że ten mu zrobię. Niestety po bliższych oględzinach okazało się, że nie dość, że blat z ordynarnej płyty, to i płyciny drzwiczek z dykty, a drewno między nimi liche świerkowe, z wgryzioną na stałe olejną. Plan pierwotny bejcowania i woskowania zatem poszedł się paść, a w zamian zrobiłam co mogłam, czyli odtworzyłam wyimaginowany wygląd wyjściowy za pomocą farb renowacyjnych V33 i akrylu do drewna. Wyszło jak wyszło, ale zdecydowanie lepiej niż stan wyjściowy:
Uchwyty na oko pasujące zamówiłam na chińskim portalu aukcyjnym, więc będą koło Wszystkich Świętych
Tymczasem R. posprzątał kuźnię i odkrył, że stoi w niej taka szafka (zdjęcie mam tylko na szybko telefonem)
A ponieważ od 1,5 roku ma plastikowy stolik ogrodowy zamiast nocnego to stwierdziłam, że ten mu zrobię. Niestety po bliższych oględzinach okazało się, że nie dość, że blat z ordynarnej płyty, to i płyciny drzwiczek z dykty, a drewno między nimi liche świerkowe, z wgryzioną na stałe olejną. Plan pierwotny bejcowania i woskowania zatem poszedł się paść, a w zamian zrobiłam co mogłam, czyli odtworzyłam wyimaginowany wygląd wyjściowy za pomocą farb renowacyjnych V33 i akrylu do drewna. Wyszło jak wyszło, ale zdecydowanie lepiej niż stan wyjściowy:
Uchwyty na oko pasujące zamówiłam na chińskim portalu aukcyjnym, więc będą koło Wszystkich Świętych
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- boryna
- Administrator
- Posty: 11995
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Prace renowatorskie
Eeeee noooo, super. I znów coś innego zamiast sztampy z marketu. A zostały Wam w tej kuźni jakieś kowadła czy młotek, z którymi ew. R nie byłby zbyt mocno związany emocjonalnie?
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22129
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Prace renowatorskie
Bożenko, niestety poprzedni właściciele sprzedali całe wyposażenie kuźni miejscowej knajpie :( R. znalazł teraz tylko jeszcze takie jedno coś, chyba do robienia podków - wygląda jak podkowa na mamuta - potem zrobię zdjęcie i pokażę, jeśli zechcecie, to jest Wasze
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22129
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Prace renowatorskie
Bożenko, w końcu mam zdjęcie cosia z kuźni, wygląda tak:
Ma tak ze 25 cm wysokości i 15 szerokości, wygląda jak podkowa na mamuta trochę
Ma tak ze 25 cm wysokości i 15 szerokości, wygląda jak podkowa na mamuta trochę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- boryna
- Administrator
- Posty: 11995
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Prace renowatorskie
Cokolwiek to jest, jest fajne . Tylko jeśli mam to wziąć (jeśli Wy tego nie będziecie potrzebować), to chyba będzie musiało poczekać. Bardzo bym Cię chciała kiedyś nawiedzić , ale teraz to już chyba nieodpowiednia pora. Może wiosną będzie zręczniej?
-
- Zadomowiony
- Posty: 959
- Rejestracja: 22 mar 2017, 8:48
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Prace renowatorskie
Bardzo jestem ciekawa do czego toto służyło. No bo mamutów nie podkuwali (chyba ).
Jakby się tu dowiedzieć, jak człowiek żadnego kowala nie zna.
Wanda
Jakby się tu dowiedzieć, jak człowiek żadnego kowala nie zna.
Wanda
Zielona
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22129
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Prace renowatorskie
Bożenko, my tego nie potrzebujemy, a tak czy inaczej dobrze by było, jakby S. osobiście przetrzepał liczne zakamarki tego obejścia, bo z pewnością znajdzie coś, co go zachwyci, a ja mogę na to nawet nie zwrócić uwagi przy takiej ilości dobra Co do przyjazdu, może być i teraz, choć ogród już w kierunku zimy zmierza, ale za to widoki w górskich okolicach będą nieziemskie, zwłaszcza jakbyście na około pojechali. Ale wiosna oczywiście też może być
Wando, nie mam pojęcia i mój mąż też nie.... kowala w naszej wsi już nie ma, ostatnim był ojciec Stasia, od którego kupiliśmy ten dom, ale w wolnej chwili rozejrzę się po internecie, może wpadnę na jakiś trop przeznaczenia tego przedmiotu.
Wando, nie mam pojęcia i mój mąż też nie.... kowala w naszej wsi już nie ma, ostatnim był ojciec Stasia, od którego kupiliśmy ten dom, ale w wolnej chwili rozejrzę się po internecie, może wpadnę na jakiś trop przeznaczenia tego przedmiotu.
- boryna
- Administrator
- Posty: 11995
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Prace renowatorskie
No nie chciałam proponować na razie wizyty, bo oprócz tego, że w ciągu sezonu miewałaś gości, to delikatnie kiedyś zasugerowałaś, że lepiej, żeby nie było R. A on jest i to oczywiście świetnie. I oby na zawsze . Tylko jak jego chore serce zniesie przeszukiwania?
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22129
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Prace renowatorskie
Na razie jest do 9-go października raptem, dalej zostanie wygnany do jakiejś roboty.... chyba? Zresztą ja go już wstępnie informowałam, że tu się tyle tego wala, jemu ciężko to wszystko posprzątać, ja rozumiem, a tu są tacy mili ludzie, ktorych poznał na zlocie i którzy mogliby nam trochę ulżyć w niedoli nieuleczalnych zbieraczy
- boryna
- Administrator
- Posty: 11995
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Prace renowatorskie
Zatem przedyskutuję z S, czy aktualnie któraś z naszych limuzyn ujedzie dalej niż 50 km i czy musimy odkładać kasę na węgiel zamiast na paliwo na fajną wycieczkę . Jak się nie da teraz, da się wiosną. Szczegóły jak coś ustalimy. Dzięki jeszcze raz. Dlaczego ja mam do wszystkich tak daleko ?
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Prace renowatorskie
Deszcz i koniec sezonu ogrodowego (u mnie) spowodował mój zmasowany atak na dom.
Kwestia barku nabrzmiała wraz z wartością dodaną w postaci tegorocznych nalewek. Część oczywiście pójdzie do piwnicy ale służby nie posiadam i latanie po schodach bywa irytujące.
Są różne pomysły na barki ale nic mi nie pasowało. No na pewno nie globus.
I takie olśnienie.
Ceny od 150-300 zł. Ładniutko wywietrzyć, odremontować, półeczki na wymiar butelek zrobić i buteleczki trzymać.
Ale, żeby nie było tak różowo. To składowisko kilkudziesięciu pustych skrzyń zegarowych daleko a odbiór tylko osobisty.
Trzeba poszukać bliżej. Ale pomysła dobra, nieprawdaż?
Spodobała mi się ta szafka na górnym zdjęciu, z okrągłą szybką. I cuś w podobie będę szukać. Nie może być zbyt ozdobna.
Kwestia barku nabrzmiała wraz z wartością dodaną w postaci tegorocznych nalewek. Część oczywiście pójdzie do piwnicy ale służby nie posiadam i latanie po schodach bywa irytujące.
Są różne pomysły na barki ale nic mi nie pasowało. No na pewno nie globus.
I takie olśnienie.
Ceny od 150-300 zł. Ładniutko wywietrzyć, odremontować, półeczki na wymiar butelek zrobić i buteleczki trzymać.
Ale, żeby nie było tak różowo. To składowisko kilkudziesięciu pustych skrzyń zegarowych daleko a odbiór tylko osobisty.
Trzeba poszukać bliżej. Ale pomysła dobra, nieprawdaż?
Spodobała mi się ta szafka na górnym zdjęciu, z okrągłą szybką. I cuś w podobie będę szukać. Nie może być zbyt ozdobna.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.