Polecane książki
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22337
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Polecane książki
A widziałam tę książkę gdzieś przelotnie i zastanawiałam się, czy warto, to już wiem, że tak
Ja nie mam chwilowo nic do polecenia, bo jakoś w ostatnich miesiącach w lekturach ambitnych trafiam na takie, które mnie nie porwały, mogę co najwyżej nie polecić "Elegii dla bidoków" - reklamowanej jako wnikliwej analizy przyczyn i skutków zubożenia amerykańskiego południa, a będącą raczej powierzchowną mieszanką sentymentalizmu i zachwytu nad US Army (przyznaję, cisnęłam książką o podłogę, gdy autor z żarem informuje, że armia amerykańska nikogo nie zabija, a z uśmiechem na ustach niesie radość i pokój) oraz "Wyspy" islandzkiej autorki Bjornsdottir - to z kolei miała być przełomowa wizja postapokaliptycznego świata, ale w tej materii "Ostatniego brzegu" nie dogoniła - dość schematyczny przebieg prognozowanego zaniku więzi międzyludzkich i co z tego wynika.
Natomiast podzielę się odkryciem - parę lat ostro buntowałam się przed czytaniem książek w formie elektronicznej, R. kusił i przekonywał, a ja nie chciałam.... do czasu, aż biblioteka nasza gminna rozdała darmowe kody do portalu Legimi i okazało się, że choć literatury ambitnej tam za wiele nie ma (tzn. globalnie jest, ale abonament biblioteczny raczej nakierowany jest na pozycje lżejszego kalibru) i okazało się, że moją niskich lotów ale utrwaloną namiętność do kryminałów, mogę tam zaspokoić w zasadzie bez umiaru. Koniec polowania na topowe pozycje w bibliotece i ścigania się ze staruszkami do półek z nowościami Do czytania na tablecie powoli przywykam, jest to pewna niedogodność, ale do wytrzymania wobec ogromu treści do wchłonięcia. To jest podobno akcja ogólnopolska, więc sprawdźcie, czy i Wasze biblioteki nie mają takiego dostępu w ofercie.
A, i tam w końcu dopadłam "Celwonego Klólika" dla dzieci, o którym niegdyś pisała Zuzia - Flo spanikowała po pierwszych stronach, bo to literatura dość mroczna, ale Sara jest zachwycona i w każdej wolnej chwili podczytujemy
Ja nie mam chwilowo nic do polecenia, bo jakoś w ostatnich miesiącach w lekturach ambitnych trafiam na takie, które mnie nie porwały, mogę co najwyżej nie polecić "Elegii dla bidoków" - reklamowanej jako wnikliwej analizy przyczyn i skutków zubożenia amerykańskiego południa, a będącą raczej powierzchowną mieszanką sentymentalizmu i zachwytu nad US Army (przyznaję, cisnęłam książką o podłogę, gdy autor z żarem informuje, że armia amerykańska nikogo nie zabija, a z uśmiechem na ustach niesie radość i pokój) oraz "Wyspy" islandzkiej autorki Bjornsdottir - to z kolei miała być przełomowa wizja postapokaliptycznego świata, ale w tej materii "Ostatniego brzegu" nie dogoniła - dość schematyczny przebieg prognozowanego zaniku więzi międzyludzkich i co z tego wynika.
Natomiast podzielę się odkryciem - parę lat ostro buntowałam się przed czytaniem książek w formie elektronicznej, R. kusił i przekonywał, a ja nie chciałam.... do czasu, aż biblioteka nasza gminna rozdała darmowe kody do portalu Legimi i okazało się, że choć literatury ambitnej tam za wiele nie ma (tzn. globalnie jest, ale abonament biblioteczny raczej nakierowany jest na pozycje lżejszego kalibru) i okazało się, że moją niskich lotów ale utrwaloną namiętność do kryminałów, mogę tam zaspokoić w zasadzie bez umiaru. Koniec polowania na topowe pozycje w bibliotece i ścigania się ze staruszkami do półek z nowościami Do czytania na tablecie powoli przywykam, jest to pewna niedogodność, ale do wytrzymania wobec ogromu treści do wchłonięcia. To jest podobno akcja ogólnopolska, więc sprawdźcie, czy i Wasze biblioteki nie mają takiego dostępu w ofercie.
A, i tam w końcu dopadłam "Celwonego Klólika" dla dzieci, o którym niegdyś pisała Zuzia - Flo spanikowała po pierwszych stronach, bo to literatura dość mroczna, ale Sara jest zachwycona i w każdej wolnej chwili podczytujemy
- ewa1951
- Zadomowiony
- Posty: 513
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45
Re: Polecane książki
Dzięki za informację o portalu Legimi. Muszę zapytać w swojej bibliotece, bo też nie mogę dopchać się do tego, co chciałabym, a panie bibliotekarki nie chcą odkładać zamówionych pozycji ("u nas się tego nie praktykuje"). Pozostaje kupowanie, a to nie jest tanie hobby gdy lubi się czytać.
Pozdrawiam, Ewelina
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3476
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
Re: Polecane książki
Dziewczyny pomocy. Wróciłam z zebrania, potrzebuję książkę dla wzorowych uczniów na koniec roku. Dodam klasa 7, dzieci bez chęci do czytania. Ktoś ,coś ???
Edyta
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22337
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Polecane książki
Co prawda to była druga klasa, ale kierunek podobny: Florki klasa w zeszłym roku dostała książki z serii "Biuro detektywistyczne kogośtam" (nie pamiętam kogo ), takie kryminały dla dzieci. Jak w tej klasie 90% nie czyta (ostatnio Flo wk***na maksymalnie ze szkoły wróciła, bo wszystkie dzieci oprócz niej wyraziły zgodną opinię, że czytają tylko kujony :o ), tak te książki co poniektórzy w 5 minut po wręczeniu czytali Więc, jeśli to ma być zachęta do czytania, to odpuściłabym walory edukacyjne i postawiła na czytadła
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Polecane książki
Dla juniorów polecam serię Agnieszki Stelmaszyk "Kroniki archeo". Wystarczająco naiwne, z dreszczykiem emocji detektywistycznej, zero przemocy, happy end zawsze a i sporo wiedzy przemyconej niezauważalnie.
Ale czytał z zainteresowaniem.
Nie wiem ile tomów powstało bo wnuczysław przerzucił się potem na bardziej ambitne lektury.Ale czytał z zainteresowaniem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Maliola
- Zadomowiony
- Posty: 10391
- Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53
Re: Polecane książki
Tak te kroniki to Młoda czytała, do tego jeszcze Feliks, Net i Nika orsz Tunele. Muszę Młodemu podsunąć.
Teraz męczy Anię z Zielonego Wzgórza.
A jest jeszcze taka seria Tajemnica - biblioteki, złota czy inne - mnóstwo tego, nie za długie i raczej nawet tym nielubiącym czytać podchodzi.
Teraz męczy Anię z Zielonego Wzgórza.
A jest jeszcze taka seria Tajemnica - biblioteki, złota czy inne - mnóstwo tego, nie za długie i raczej nawet tym nielubiącym czytać podchodzi.
Pozdrawiam, Ola
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3476
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7473
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Re: Polecane książki
Takim czytelnikom z VI-VI klasy polecam książki Marcina Szczygielskiego (Omega, Za niebieskimi drzwiami, Czarny młyn, ...-sporo tego) . Przygoda, fantastyka, trochę grozy. Moje placówkowe dzieciaki chętnie sięgają.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
Re: Polecane książki
Tom Hodgkinson "Jak być leniwym" How to be idle
To nie satyra na lenia, a autentyczny, zgrabny zbiór informacji na temat genezy wytworzenia w ludziach presji pracy i poświęcenia jej najlepszych lat swojego życia. Od czasów sprzed rewolucji przemysłowej, kiedy to każdy produkował tyle, ile gwarantowało mu przeżycie na poziomie akceptowanym przez siebie, a resztę czasu mógł poświecić na rozrywki. I potem, kiedy tzw. postęp przekształcił społeczeństwa w tłumy pracujące nie dla siebie, a dla tych na górze.
Wiele cennych cytatów z literatury historycznej, filozoficznej, nawiązującej do wypowiedzi ludzi sławnych, wskazującej na degrengoladę umysłów pod wpływem lansowanej od XIXw. przez przemysłowców oraz kościół idei pracy non stop, ponad siły, od najmłodszych lat bez prawa do dysponowania własnym czasem rzekomo dla dobra człowieka. Uzależnienie od konsumpcji i wieczna pogoń za pieniądzem z iluzją osiągania szczęścia w ten sposób.
Świetnie, lekko napisana książka, tłumacząca nam, że lenistwo (twórcze) jest wspaniałe, prowadzi do samorozwoju, daje nam czas na uporządkowanie myśli, na skupianie się na własnych potrzebach, na odkrywanie nowych aspektów życia. Ile razy mówimy: zrobiłbym/zrobiłabym coś (dla siebie), ale nie mam czasu.
To, że lubimy poleżeć rano w łóżku zamiast zrywać się z pierwszym dzwonkiem budzika, nie jest niczym złym. Odrzucając moralny zabobon, że kto rano wstaje, temu pan Bóg daje, nie jesteśmy gorsi od tłumów karnie maszerujących co rano do pracy.
Polecam !
To nie satyra na lenia, a autentyczny, zgrabny zbiór informacji na temat genezy wytworzenia w ludziach presji pracy i poświęcenia jej najlepszych lat swojego życia. Od czasów sprzed rewolucji przemysłowej, kiedy to każdy produkował tyle, ile gwarantowało mu przeżycie na poziomie akceptowanym przez siebie, a resztę czasu mógł poświecić na rozrywki. I potem, kiedy tzw. postęp przekształcił społeczeństwa w tłumy pracujące nie dla siebie, a dla tych na górze.
Wiele cennych cytatów z literatury historycznej, filozoficznej, nawiązującej do wypowiedzi ludzi sławnych, wskazującej na degrengoladę umysłów pod wpływem lansowanej od XIXw. przez przemysłowców oraz kościół idei pracy non stop, ponad siły, od najmłodszych lat bez prawa do dysponowania własnym czasem rzekomo dla dobra człowieka. Uzależnienie od konsumpcji i wieczna pogoń za pieniądzem z iluzją osiągania szczęścia w ten sposób.
Świetnie, lekko napisana książka, tłumacząca nam, że lenistwo (twórcze) jest wspaniałe, prowadzi do samorozwoju, daje nam czas na uporządkowanie myśli, na skupianie się na własnych potrzebach, na odkrywanie nowych aspektów życia. Ile razy mówimy: zrobiłbym/zrobiłabym coś (dla siebie), ale nie mam czasu.
To, że lubimy poleżeć rano w łóżku zamiast zrywać się z pierwszym dzwonkiem budzika, nie jest niczym złym. Odrzucając moralny zabobon, że kto rano wstaje, temu pan Bóg daje, nie jesteśmy gorsi od tłumów karnie maszerujących co rano do pracy.
Polecam !
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22337
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Polecane książki
ooooooooo...i jeszcze raz o! O tym z R. rozmawiamy od dobrych paru lat, o tym, że jakimś cudem nie wiadomo kiedy i jak człowiek zamiast wytwarzać, to co rzeczywiście jest potrzebne i pracować, żeby żyć, stał się maszynką do zarabiania zwykle nie swoich pieniędzy... dzięki Zuziu, akurat miałam finalizować koszyk, to wywalę jakieś tam głupotki i wrzucę to
Ja natomiast chciałam polecić...tylko się nie uraźcie wulgaryzmem świetną książkę dla dzieci w wieku od 5...w zasadzie do 90. Tytuł ma może nieco odpychający, bowiem nazywa się "Czy to pierdzi" I dokładnie o tym jest ta książka: wnikliwie analizuje układ trawienny i wydalniczy kilkudziesięciu gatunków zwierząt plus paru gatunków fantastycznych (m.in. wyjaśnia, czy jednorożec, gdyby istniał, to by puszczał tęczowe bąki ). Napisana jest językiem bardzo przystępnym dla nastolatków, humorystycznie i z jajem, a jednocześnie przekazuję kupę wiedzy użytecznej z zakresu zoologii Florka przeczytała 1/3 w jeden wieczór (zamiast drętwej lektury ) i ponownie wróciła do tematu, że chyba by chciała zostać weterynarzem (niekoniecznie o specjalizacji proktologicznej )
Ja natomiast chciałam polecić...tylko się nie uraźcie wulgaryzmem świetną książkę dla dzieci w wieku od 5...w zasadzie do 90. Tytuł ma może nieco odpychający, bowiem nazywa się "Czy to pierdzi" I dokładnie o tym jest ta książka: wnikliwie analizuje układ trawienny i wydalniczy kilkudziesięciu gatunków zwierząt plus paru gatunków fantastycznych (m.in. wyjaśnia, czy jednorożec, gdyby istniał, to by puszczał tęczowe bąki ). Napisana jest językiem bardzo przystępnym dla nastolatków, humorystycznie i z jajem, a jednocześnie przekazuję kupę wiedzy użytecznej z zakresu zoologii Florka przeczytała 1/3 w jeden wieczór (zamiast drętwej lektury ) i ponownie wróciła do tematu, że chyba by chciała zostać weterynarzem (niekoniecznie o specjalizacji proktologicznej )
Re: Polecane książki
Ja kiedyś kupiłam taką analogiczną, można rzec, pozycję "Historia wewnętrzna" o trawieniu i wydalaniu u ludzi. Kupa(!) wiedzy na temat tego, co to jest układ trawienny, co w nim się dzieje, o czym nam sygnalizuje i w jakiej pozycji najzdrowiej się defekuje Także polecam (żeby odwrócić uwagę Florki od weterynarii, bo tego zawodu nie polecam, ze względu na polskie realia jego wykonywania...)
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22337
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Polecane książki
Ponieważ nadal kompulsywnie czytam po nocach korzystając z darmowych ebooków, to mam kolejne polecenia:
Kryminalna trylogia dziejąca się przed wojną w Gdańsku, Elblągu i na Mierzei Wiślanej Krzysztofa Bochusa. Zgrabnie napisane w duchu popularnych od paru lat kryminałów retro. Nie jestem w stanie zweryfikować faktów historycznych, ale autor ma dość obszerną bibliografię, z czego można domniemywać, że archaizmów nie popełnia. Czytałam w związku z tegoroczną destynacją wakacyjną, któa teraz ciekawi mnie jeszcze bardziej.
Moja europejska rodzina szwedzkiej autorki Karin Bojs. Fascynująca historia ludzkości od czasów pierwszego człowieka. Pisana współcześnie, więc zawiera wiele faktów, które wcześniej były nieznane, gdyż nauka nie dysponowała odpowiednimi metodami (choćby to, że homo sapiens nie wyodrębnili się z neadertalczyka tylko żyli równolegle, a istnieją podejrzenia, że tego drugiego nawet wybili, zapoczątkowując wielotysięcznoletnią tradycję wyrzynania ras różnych). Na razie jestem na setnej stronie, ale dla tej książki zarzuciłam w kąt kolejny kryminał, a to coś znaczy Jeden zgrzyt, to tłumaczenie - samo w sobie dobre, ale tłumaczka ma nieznośną manierę nadużywania słowa "wszakże", akapit bez tego słowa uznaje za stracony, więc wstawia czy trzeba, czy nie - WSZAKŻE to literatura popularnonaukowa, więc wyrafinowane określenia są na miejscu
Kryminalna trylogia dziejąca się przed wojną w Gdańsku, Elblągu i na Mierzei Wiślanej Krzysztofa Bochusa. Zgrabnie napisane w duchu popularnych od paru lat kryminałów retro. Nie jestem w stanie zweryfikować faktów historycznych, ale autor ma dość obszerną bibliografię, z czego można domniemywać, że archaizmów nie popełnia. Czytałam w związku z tegoroczną destynacją wakacyjną, któa teraz ciekawi mnie jeszcze bardziej.
Moja europejska rodzina szwedzkiej autorki Karin Bojs. Fascynująca historia ludzkości od czasów pierwszego człowieka. Pisana współcześnie, więc zawiera wiele faktów, które wcześniej były nieznane, gdyż nauka nie dysponowała odpowiednimi metodami (choćby to, że homo sapiens nie wyodrębnili się z neadertalczyka tylko żyli równolegle, a istnieją podejrzenia, że tego drugiego nawet wybili, zapoczątkowując wielotysięcznoletnią tradycję wyrzynania ras różnych). Na razie jestem na setnej stronie, ale dla tej książki zarzuciłam w kąt kolejny kryminał, a to coś znaczy Jeden zgrzyt, to tłumaczenie - samo w sobie dobre, ale tłumaczka ma nieznośną manierę nadużywania słowa "wszakże", akapit bez tego słowa uznaje za stracony, więc wstawia czy trzeba, czy nie - WSZAKŻE to literatura popularnonaukowa, więc wyrafinowane określenia są na miejscu
Re: Polecane książki
Uprzejmie donoszę wielbicielom twórczości Maryli Szymiczkowej, że nowa książka z profesorową Szczupaczyńską w roli głównej pt "Seans w Domu Egipskim" jest już w zapowiedziach w empiku :)
- boryna
- Administrator
- Posty: 12118
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Polecane książki
Na all też już jest zapowiedź i przedpłaty. Ale dzieci kartę mają to pewnie kupią w empiku.