Elu piękna ta Wasza Susan! Ja też ją mam od 2005 roku. Była przycinana, bo utworzyła bardzo szeroki krzew. Jak zakwitnie to oczu oderwać nie można.Eliza52 pisze: Mam 16 letnią magnolię, która wyrosła na ogromne drzewo, w tym roku po kwitnięciu muszę ją przyciąć.
Magnolia "Susan"
Magnolia "Susan"
Opis TUTAJ
Re: Magnolia "Susan"
Rabarbara pisze:Elau Ciebie sucho jest tzn. piaszczysto.Mam wielką ochotę na magnolię ale u mnie podmokło.
Eliza52 pisze: Basiu,przed domem są rabaty z których do dzisiaj po porządnym przekopaniu wyciągam pozostałości z budowy domu (45lat)
Po okapem stawiam szereg wiader budowlanych (od 3 lat), bo przez cały ten okres wszystko lało się pod dom.Mogę powiedzieć, że magnolia rośnie na czymś co przypomina glinę i jest mokro, bo ograniczona powierzchnia
Magnolia lubi kwaśną glebę, dlatego u mnie rosną koło niej rodki i azalie, a reszta siedzi w donicach
Eliza52 pisze:Moja magnolia kwitnie czasem 3 razy, tylko te powtórne nie są już takie obfite. I kwitnienie 04-05, II 06-07- mało kwiatów,
a III raz dosyć obficie w sierpniu. W tamtym roku załapała jakiegoś grzyba, wyleczyłam, a w tym roku muszę trochę podciąć, bo rzuca za dużo cienia na moje lilie i wisi nad chodnikiem:-s
- irenka
- Zadomowiony
- Posty: 269
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Magnolia "Susan"
Moja Susan.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Irena
Re: Magnolia "Susan"
Kwitnie niezawodnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- m65
- Zadomowiony
- Posty: 1427
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
- Lokalizacja: Köln
Re: Magnolia "Susan"
Piękne te wasze magnolie.
Moją Susan posadziłam w 2011 roku i zakwitła wtedy jednym jedynym kwiatkiem. Miejsca ma dosyć mało (zresztą jak wszystko co rośnie w moim małym ogródku), więc dołem przycięłam kilka gałązek i prowadzę ją w formie drzewka.
Moją Susan posadziłam w 2011 roku i zakwitła wtedy jednym jedynym kwiatkiem. Miejsca ma dosyć mało (zresztą jak wszystko co rośnie w moim małym ogródku), więc dołem przycięłam kilka gałązek i prowadzę ją w formie drzewka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia
Pozdrawiam, Gosia
Re: Magnolia "Susan"
Gosiu, myśmy też zrobili z szerokiego krzaka drzewko, to jedyny sposób na magnolię na niewielkiej powierzchni.
Niektórzy przestrzegają przed radykalnym cięciem magnolii, ale u nas zdjęcie prawie połowy masy za jednym razem przetrwała bez uszczerbku na zdrowiu.
Niektórzy przestrzegają przed radykalnym cięciem magnolii, ale u nas zdjęcie prawie połowy masy za jednym razem przetrwała bez uszczerbku na zdrowiu.
- m65
- Zadomowiony
- Posty: 1427
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
- Lokalizacja: Köln
Re: Magnolia "Susan"
Zuziu, ale z góry jej nie przycinaliście, tylko na szerokość?
Widziałam ponad trzydziestoletnią magnolię, której wycięto dwa grube konary ze środka i pokrój miała raczej pokraczny.
Widziałam ponad trzydziestoletnią magnolię, której wycięto dwa grube konary ze środka i pokrój miała raczej pokraczny.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia
Pozdrawiam, Gosia
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Magnolia "Susan"
Gosiu nasza miała od dołu dwa grube konary i W. chalstnął po prostu jeden z nich. Od góry nic nie cięliśmy.