Nie mam Alchymista i dlatego nie wiem czy jak obetniesz mu takie grube pędy to wypuści na nich boczne gałązki albo nowe pędy od dołu. Może te wyższe pędy skieruj ku ziemi (zakulkuj). Albo ulokuj go inaczej. Na jabłonce masz jedną gałąź niżej niż pozostałe. Może przenieś pędy z najwyższej gałęzi na tę najniższą. Mogły by tam leżeć na całej długości gałęzi przymocowane sznureczkami albo rafią co jakiś kawałek.