Moczarowy ogród

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Moczarowy ogród

Post autor: survivor26 » 15 mar 2017, 13:52

zuzanna2418 pisze:Dopiero zaczęłam czytać, ale będę kontynuować, o ile mnie szlag nie trafi z zazdrości :)

http://theboggarden.blogspot.com/p/o-ogrodzie.html

Odcinek Mai sprzed 3 lat własnie z tego miejsca

http://majawogrodzie.tvn.pl/119,Moczaro ... cinek.html

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Moczarowy ogród

Post autor: survivor26 » 15 mar 2017, 13:54

EwaM pisze:Aaaaa! Ja tam kiedyś byłam, czytałam o niebieskich żabach.

Nawet ze sprzętem zmechanizowanym nie wierzę w jednoosobową brygadę roboczą na tylu hektarach. Toż to musiałaby być jakaś Walkiria.
Daria_Eliza pisze:Aaa, oglądałam kiedyś ten odcinek, chyba ponownie do niego wrócę. Bardzo mi się tam podobało.

Ale oczywiście, że ta Ania nie ogarnia sama 4 hektarów. Jej rodzice są właścicielami tego majątku, ona się chyba dokształcała za granicą w sprawach ogrodniczych. W tej szklarni organizują przyjęcia okolicznościowe. Z całą pewnością w sezonie zatrudniają pomocników, mogą to robić nawet na zasadzie bezpłatnych praktyk dla studentów lub absolwentów po kierunkach ogrodniczych, finansowanych np. przez UP. Ale po co mieliby o tym wspominać w programie. W Polsce jeszcze nie jest popularne rozmawianie o praktycznym zapleczu takich inwestycji.

Także nie musimy się frustrować, że u nas bardziej zarośnięte.;):mrgreen:
zuzanna2418 pisze: To nawet nie chodzi o program, bo tu scenariusz jest ustalony odgórnie, ale o to co pisze na blogu. Może źle zrozumiałam, ale wpisy dotyczące wykonanych prac są w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Stąd wrażenie, że autorka wszystko robi sama. No, z wyjątkiem przesadzenia karpy kasztana :)
No, ale ta kwestia nie ma najmniejszego wpływu na to, że efekt prac jest super :)
Daria_Eliza pisze:Dziewczyna na pewno dużo robi sama, ale może też pisać w pierwszej osobie l.poj. wychodząc z założenia, że to jej projekty, więc "ona" robi. To tak jak dajmy na to "my" budujemy domy, mimo że robią to ekipy budowlańców.

Ale, fakt, efekty bardzo mi się podobały jak oglądałam tamten odcinek i muszę dziś do niego wrócić.:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze ogrodowe inspiracje”