Strona 5 z 20

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 9:11
autor: survivor26
Dopadła mnie nagła myśl, jak czytam o tej kurze matce, a jakby mi tak ktoś w nocy dorzucił stado bachorkow? :o Ja bym z kurnika z wrzaskiem uciekła, więc bardzo ją szanuję za ten macierzyński zapał ;)

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 9:28
autor: MaGorzatka
Edytko - to raczej wiemy, co JA z nimi mam zamiar zrobić, a co zrobi kwoczka, to dopiero zobaczymy :)

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 9:45
autor: boryna
Wesoło będziecie mieli. Taka kwoczka prowadzająca maluchy i te małe gamonie uciekające jej coraz dalej to jeden z fajniejszych widoczków do podziwiania przy kawce.
Pat bo Ty masz jeszcze rozum, a bidula kwoczka tylko instynkt, to co ma zrobić :D .

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 10:25
autor: Barabella
Małgosiu wiesz, że wszyscy odłożyliśmy na półkę pasjonujące, sensacyjne powieści.... więc proszę, rób fotoreportaż i najlepiej idź do kurnika z fotelem i robótką :02icon_mryellow: Czekamy :mrgreen:

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 10:47
autor: lora
Małgoś o dalsze sprawozdanie proszę :okok:

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 15:13
autor: Jo37
Myślałam, że będą nowe wiadomości.

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 15:44
autor: urazka
Cudnie! Noc minęła spokojnie to dzień też będzie dobry. Trzymam kciuki za kurze stadko!

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 16:47
autor: Keetee
Coś Ty z nami zrobiła Małgosiu ...wyczekujemy newsów z kurnika :2smiech:
Kurczaki rządzą :zwyciestwo:

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 17:27
autor: Dysia
Czekam na info i zdjęcia.

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 18:46
autor: MaGorzatka
Wszystko ok, będą szczegóły i zdjęcia, ale nie wiem czy zdążę jeszcze dziś.

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 22:05
autor: MaGorzatka
Zaspokajając histerię psychofanek drobiu w przydomowej hodowli, śpieszę zameldować co następuje.
Maluchy wyszły na wybieg!
(znaczy... ten większy wyszedł i potem 2 małe, a reszcie musiałam troszkę pomóc - w pęczkach po 3 szt. powystawiałam je na parapecik (próg?) wyjściowy. Trochę schodząc, trochę się turlając wydostały się na zewnątrz. Niektóre były jeszcze słabiutkie, chwiały się stojąc na nóżkach, dosłownie było widać, jak im się te nóżki trzęsą. Co ciekawe, zupełnie im to nie przeszkadzało w śmiganiu, bo właśnie tak (śmiganiem) trzeba nazwać sposób, w jaki się przemieszczają. Wygląda to tak, jakby wprawiały się w błyskawiczny ruch posuwisty z punktu A do B - żadnych kroków nie sposób dostrzec.
Tak więc śmiganie szło im dobrze, ale jak się zatrzymywały, to im się znowu te nóżki trochę trzęsły. Ale to było rano. Z godziny na godzinę były coraz żwawsze i silniejsze i tak jakby nawet trochę inteligentniej wyglądały. :035:

Cały dzień spędziły na wybiegu i nie umiały potem wejść do kurnika - też im musiałam pomagać.
Wiem już jakim głosem małe wołają mamę (i ona wtedy przychodzi) i jakim głosem ona woła dzieci.

No to chyba udało nam się trochę oszukać naturę.
37421763_1918475828243571_4843327417315491840_n.jpg
37601724_1918475994910221_9107711415136813056_n.jpg

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 21 lip 2018, 22:29
autor: MaGorzatka
37425758_1918284281596059_885916203996938240_n.jpg
A jeszcze pokażę furteczki do pokoiku wylęgowego, który został wydzielony dla kwoczki. Tam na gnieździe ustawionym na podłodze wysiadywała biedaczka te puste jajka i tam teraz przebywa ze swoim jedynaczkiem i dziesiątką podrzutków. Nad tym pokoikiem są skrzynki, do których pozostałe kurki znoszą jajka.
Furteczki zostały zrobione przez R. z desek i siatki przeciw kretom, a umocowane są na zawiasach i otwierają się, jak drzwi dwuskrzydłowe.
Kurka z małymi jest więc oddzielona od reszty stadka zarówno w kurniku, jak i na wybiegu, natomiast cały czas się widzą, słyszą i czują swoje zapachy.
37613768_1918283954929425_492210987357700096_n.jpg
37613668_1918283944929426_5401861710564818944_n.jpg

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 22 lip 2018, 5:58
autor: Keetee
Oj Małgosiu zazdroszczę Ci tych gnojkow małych :serducho: Takie widoki zawsze będą mi sie kojarzyły z babcią Kazią.Te Wasze są takie piękne w te paseczki :buzki:
Bardzo sie troszczycie o te kurki...to wzruszające :witaj2:

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 22 lip 2018, 6:27
autor: Mila
Małgosiu, super!

Re: Przydomowa hodowla drobiu

: 22 lip 2018, 6:49
autor: aguskag
To się mamuśce stadko rozmnożyło hihi... Ale dzielnie zajęła się trzódką. Pewnie czuła jakiś niedosyt, bo co to dla niej jeden brzdąc.