Przydomowa hodowla drobiu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22299
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: survivor26 » 21 lip 2018, 9:11

Dopadła mnie nagła myśl, jak czytam o tej kurze matce, a jakby mi tak ktoś w nocy dorzucił stado bachorkow? :o Ja bym z kurnika z wrzaskiem uciekła, więc bardzo ją szanuję za ten macierzyński zapał ;)

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 21 lip 2018, 9:28

Edytko - to raczej wiemy, co JA z nimi mam zamiar zrobić, a co zrobi kwoczka, to dopiero zobaczymy :)

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 12095
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: boryna » 21 lip 2018, 9:45

Wesoło będziecie mieli. Taka kwoczka prowadzająca maluchy i te małe gamonie uciekające jej coraz dalej to jeden z fajniejszych widoczków do podziwiania przy kawce.
Pat bo Ty masz jeszcze rozum, a bidula kwoczka tylko instynkt, to co ma zrobić :D .

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Barabella » 21 lip 2018, 10:25

Małgosiu wiesz, że wszyscy odłożyliśmy na półkę pasjonujące, sensacyjne powieści.... więc proszę, rób fotoreportaż i najlepiej idź do kurnika z fotelem i robótką :02icon_mryellow: Czekamy :mrgreen:
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7582
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: lora » 21 lip 2018, 10:47

Małgoś o dalsze sprawozdanie proszę :okok:

Awatar użytkownika
Jo37
Zadomowiony
Posty: 4508
Rejestracja: 11 mar 2017, 16:10
Lokalizacja: Warszawa i pow. łosicki

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Jo37 » 21 lip 2018, 15:13

Myślałam, że będą nowe wiadomości.
Pozdrawiam,
Joanna

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6451
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: urazka » 21 lip 2018, 15:44

Cudnie! Noc minęła spokojnie to dzień też będzie dobry. Trzymam kciuki za kurze stadko!
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Keetee » 21 lip 2018, 16:47

Coś Ty z nami zrobiła Małgosiu ...wyczekujemy newsów z kurnika :2smiech:
Kurczaki rządzą :zwyciestwo:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
Dysia
Zadomowiony
Posty: 3473
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Dysia » 21 lip 2018, 17:27

Czekam na info i zdjęcia.
Edyta

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 21 lip 2018, 18:46

Wszystko ok, będą szczegóły i zdjęcia, ale nie wiem czy zdążę jeszcze dziś.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 21 lip 2018, 22:05

Zaspokajając histerię psychofanek drobiu w przydomowej hodowli, śpieszę zameldować co następuje.
Maluchy wyszły na wybieg!
(znaczy... ten większy wyszedł i potem 2 małe, a reszcie musiałam troszkę pomóc - w pęczkach po 3 szt. powystawiałam je na parapecik (próg?) wyjściowy. Trochę schodząc, trochę się turlając wydostały się na zewnątrz. Niektóre były jeszcze słabiutkie, chwiały się stojąc na nóżkach, dosłownie było widać, jak im się te nóżki trzęsą. Co ciekawe, zupełnie im to nie przeszkadzało w śmiganiu, bo właśnie tak (śmiganiem) trzeba nazwać sposób, w jaki się przemieszczają. Wygląda to tak, jakby wprawiały się w błyskawiczny ruch posuwisty z punktu A do B - żadnych kroków nie sposób dostrzec.
Tak więc śmiganie szło im dobrze, ale jak się zatrzymywały, to im się znowu te nóżki trochę trzęsły. Ale to było rano. Z godziny na godzinę były coraz żwawsze i silniejsze i tak jakby nawet trochę inteligentniej wyglądały. :035:

Cały dzień spędziły na wybiegu i nie umiały potem wejść do kurnika - też im musiałam pomagać.
Wiem już jakim głosem małe wołają mamę (i ona wtedy przychodzi) i jakim głosem ona woła dzieci.

No to chyba udało nam się trochę oszukać naturę.
37421763_1918475828243571_4843327417315491840_n.jpg
37601724_1918475994910221_9107711415136813056_n.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 21 lip 2018, 22:29

37425758_1918284281596059_885916203996938240_n.jpg
A jeszcze pokażę furteczki do pokoiku wylęgowego, który został wydzielony dla kwoczki. Tam na gnieździe ustawionym na podłodze wysiadywała biedaczka te puste jajka i tam teraz przebywa ze swoim jedynaczkiem i dziesiątką podrzutków. Nad tym pokoikiem są skrzynki, do których pozostałe kurki znoszą jajka.
Furteczki zostały zrobione przez R. z desek i siatki przeciw kretom, a umocowane są na zawiasach i otwierają się, jak drzwi dwuskrzydłowe.
Kurka z małymi jest więc oddzielona od reszty stadka zarówno w kurniku, jak i na wybiegu, natomiast cały czas się widzą, słyszą i czują swoje zapachy.
37613768_1918283954929425_492210987357700096_n.jpg
37613668_1918283944929426_5401861710564818944_n.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Keetee » 22 lip 2018, 5:58

Oj Małgosiu zazdroszczę Ci tych gnojkow małych :serducho: Takie widoki zawsze będą mi sie kojarzyły z babcią Kazią.Te Wasze są takie piękne w te paseczki :buzki:
Bardzo sie troszczycie o te kurki...to wzruszające :witaj2:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
Mila
Zadomowiony
Posty: 14311
Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Mila » 22 lip 2018, 6:27

Małgosiu, super!

Awatar użytkownika
aguskag
Zadomowiony
Posty: 3555
Rejestracja: 21 mar 2017, 14:01
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: aguskag » 22 lip 2018, 6:49

To się mamuśce stadko rozmnożyło hihi... Ale dzielnie zajęła się trzódką. Pewnie czuła jakiś niedosyt, bo co to dla niej jeden brzdąc.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierzaste :)”