Przydomowa hodowla drobiu

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 12353
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: boryna » 19 lip 2018, 9:43

To już cała intryga, żeby zmylić kwoczkę :lol2: . Powinno zadziałać.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 19 lip 2018, 21:09

Po południu, kiedy trochę wyszło słońce, wyszła i kwoczka z maluchem.
37349376_1915255878565566_4581831580493807616.jpg
Całe popołudnie spędziły w wolierce, ale nie udało nam się zobaczyć ani momentu wyjścia, ani powrotu.
Jakoś jednak maluszek dał sobie radę, po takiej wysokiej drabince :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7686
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: lora » 19 lip 2018, 21:38

Małgoś intrygująca opowieść o zdobywaniu kurzej miłości :-)
Ach jaka jestem ciekawa jej zachowania z nowymi kurczaczkami. :-)

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 19 lip 2018, 22:17

Misiu - ja też!
Posypałam dziś w kurniku trochę suszonej lawendy i świeżej mięty i taki sam zestaw trafił do skrzyneczki, z którą pojedziemy jutro po pisklęta. A jak kwoczka opuściła gniazdo, to zarąbałam jej stamtąd garść słomy i wrzuciłam też do tej skrzyneczki.
Będę raportować! :041:

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22792
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: survivor26 » 19 lip 2018, 22:36

Czytam z zapartym tchem, bo akcja rozwija się lepiej niż w dobrej powieści :) strasznie mi się podoba, jak rozkminiasz zwyczaje kur i robisz dla nich wszystko co najlepsze i bardzo trzymam kciuki, żeby udała się akcja z dołożeniem pasierbow! Pewnie to tez juz wiesz, ale ja się z niejakim zdumieniem dowiedziałam niedawno od kolegi, że są warsztaty komunikacji z kurami, on na takich był i twierdzi, że już się świetnie z nimi dogaduje ;)

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15468
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Barabella » 20 lip 2018, 7:56

Ale jaja..... :2smiech: :2smiejsie: :2smiech:
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Jo37
Zadomowiony
Posty: 4597
Rejestracja: 11 mar 2017, 16:10
Lokalizacja: Warszawa i pow. łosicki

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Jo37 » 20 lip 2018, 8:31

Zaglądam i podziwiam malucha. Oby dołączenie pisklaków się udało.
Pozdrawiam,
Joanna

Awatar użytkownika
Beatrice
Zadomowiony
Posty: 919
Rejestracja: 21 mar 2017, 13:28
Lokalizacja: Szczecin

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Beatrice » 20 lip 2018, 9:05

Ło matko ale się dzieje. Też jestem ciekawa nowych kurczaczków :zawstydzony:

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 20 lip 2018, 20:17

No i stało się! Przywieźliśmy sobie z kaszubskiej wsi 10 pisklaków, które wcale nie były jednodniowe, tylko dopiero się dziś wykluły. Wybieraliśmy te najbardziej suche, a były i całkowite świeżaki i takie, które właśnie gramoliły się na świat ze skorupek.
Wieźliśmy je w głębokiej drewnianej skrzyneczce z pełnymi bokami (nie wieje!), otwartej górą, na słomie ukradzionej z gniazda lęgowego i poprószonej lawendą i liśćmi mięty. Przez całą drogę trzymałam skrzynkę na kolanach i wystawiałam pisklaki ku słońcu, a R.wyłączył klimę w aucie, żeby im nie było zimno. Mieliśmy taki plan, że wyniesiemy skrzynkę na górę do słonecznego pokoju strychowego, gdzie będzie im najcieplej przeczekać do wieczora. Chyba że... kwoczka z maluchem będzie już spała.
I poszczęściło nam się! Poszliśmy więc ze skrzynką od razu do kurnika, gdzie kolejno brałam w rękę pisklęta i wkładałam je pod kwokę, tak żeby ich nie widziała. Małe nurkowały pod nową mamę całkiem sprytnie, a ona trochę się kokosiła, trochę się poprawiała, ale była spokojna.
Zamknęliśmy pokoik wylęgowy, no i już. Jeszcze muszę Wam pokazać, jak cyknę fotki, jakie furtki na zawiasach R. zrobił wewnątrz kurnika, żeby oddzielić to kurze przedszkole - no profeska.
mokre.jpg
suche.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 12353
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: boryna » 20 lip 2018, 20:49

:serca:

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7686
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: lora » 20 lip 2018, 22:18

Oj już są bardzo ciekawe.
Jutro mam nadzieję że kurka nic im nie zrobi.

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Keetee » 20 lip 2018, 22:57

Małgosiu....jak Ty pięknie piszesz otych Waszych kurkach :serducho: Śliczne są te gnojki małe :serducho: Trzymamy kciuki :bigok: Kolorowych snów maluchy :buja_w_oblokach:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: MaGorzatka » 21 lip 2018, 8:42

Noc minęła dobrze, a rano - ten większy gnojek podreptuje dookoła, a małe gnojeczki siedzą pod kwoką.
Kwoka się zachowuje, jakby MYŚLAŁA, że jej się wreszcie wylęgły pozostałe jajka, o których wiedziała, że gdzieś tu były, ale tyle miała roboty, że jej na 3 dni zniknęły z oczu. :2smiech:

Na razie im nie otwieram wyjścia, bo jest tam jeszcze dość chłodno, to lepiej niech siedzą pod kwoczką; ale pogoda słoneczna, więc za kilka godzin otworzymy :)

Awatar użytkownika
Dysia
Zadomowiony
Posty: 3508
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Dysia » 21 lip 2018, 8:43

Czekam co dzisiaj kurka zrobi z maluchami.
Edyta

Awatar użytkownika
Dysia
Zadomowiony
Posty: 3508
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48

Re: Przydomowa hodowla drobiu

Post autor: Dysia » 21 lip 2018, 8:43

Już wiem :02icon_mryellow:
Edyta

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierzaste :)”