Przydomowa hodowla drobiu
- boryna
- Administrator
- Posty: 12353
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Po południu, kiedy trochę wyszło słońce, wyszła i kwoczka z maluchem.
Całe popołudnie spędziły w wolierce, ale nie udało nam się zobaczyć ani momentu wyjścia, ani powrotu.
Jakoś jednak maluszek dał sobie radę, po takiej wysokiej drabince :)
Całe popołudnie spędziły w wolierce, ale nie udało nam się zobaczyć ani momentu wyjścia, ani powrotu.
Jakoś jednak maluszek dał sobie radę, po takiej wysokiej drabince :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7686
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Małgoś intrygująca opowieść o zdobywaniu kurzej miłości
Ach jaka jestem ciekawa jej zachowania z nowymi kurczaczkami.
Ach jaka jestem ciekawa jej zachowania z nowymi kurczaczkami.
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Misiu - ja też!
Posypałam dziś w kurniku trochę suszonej lawendy i świeżej mięty i taki sam zestaw trafił do skrzyneczki, z którą pojedziemy jutro po pisklęta. A jak kwoczka opuściła gniazdo, to zarąbałam jej stamtąd garść słomy i wrzuciłam też do tej skrzyneczki.
Będę raportować!
Posypałam dziś w kurniku trochę suszonej lawendy i świeżej mięty i taki sam zestaw trafił do skrzyneczki, z którą pojedziemy jutro po pisklęta. A jak kwoczka opuściła gniazdo, to zarąbałam jej stamtąd garść słomy i wrzuciłam też do tej skrzyneczki.
Będę raportować!
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22792
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Czytam z zapartym tchem, bo akcja rozwija się lepiej niż w dobrej powieści :) strasznie mi się podoba, jak rozkminiasz zwyczaje kur i robisz dla nich wszystko co najlepsze i bardzo trzymam kciuki, żeby udała się akcja z dołożeniem pasierbow! Pewnie to tez juz wiesz, ale ja się z niejakim zdumieniem dowiedziałam niedawno od kolegi, że są warsztaty komunikacji z kurami, on na takich był i twierdzi, że już się świetnie z nimi dogaduje
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15468
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
- Jo37
- Zadomowiony
- Posty: 4597
- Rejestracja: 11 mar 2017, 16:10
- Lokalizacja: Warszawa i pow. łosicki
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Zaglądam i podziwiam malucha. Oby dołączenie pisklaków się udało.
Pozdrawiam,
Joanna
Joanna
- Beatrice
- Zadomowiony
- Posty: 919
- Rejestracja: 21 mar 2017, 13:28
- Lokalizacja: Szczecin
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Przydomowa hodowla drobiu
No i stało się! Przywieźliśmy sobie z kaszubskiej wsi 10 pisklaków, które wcale nie były jednodniowe, tylko dopiero się dziś wykluły. Wybieraliśmy te najbardziej suche, a były i całkowite świeżaki i takie, które właśnie gramoliły się na świat ze skorupek.
Wieźliśmy je w głębokiej drewnianej skrzyneczce z pełnymi bokami (nie wieje!), otwartej górą, na słomie ukradzionej z gniazda lęgowego i poprószonej lawendą i liśćmi mięty. Przez całą drogę trzymałam skrzynkę na kolanach i wystawiałam pisklaki ku słońcu, a R.wyłączył klimę w aucie, żeby im nie było zimno. Mieliśmy taki plan, że wyniesiemy skrzynkę na górę do słonecznego pokoju strychowego, gdzie będzie im najcieplej przeczekać do wieczora. Chyba że... kwoczka z maluchem będzie już spała.
I poszczęściło nam się! Poszliśmy więc ze skrzynką od razu do kurnika, gdzie kolejno brałam w rękę pisklęta i wkładałam je pod kwokę, tak żeby ich nie widziała. Małe nurkowały pod nową mamę całkiem sprytnie, a ona trochę się kokosiła, trochę się poprawiała, ale była spokojna.
Zamknęliśmy pokoik wylęgowy, no i już. Jeszcze muszę Wam pokazać, jak cyknę fotki, jakie furtki na zawiasach R. zrobił wewnątrz kurnika, żeby oddzielić to kurze przedszkole - no profeska.
Wieźliśmy je w głębokiej drewnianej skrzyneczce z pełnymi bokami (nie wieje!), otwartej górą, na słomie ukradzionej z gniazda lęgowego i poprószonej lawendą i liśćmi mięty. Przez całą drogę trzymałam skrzynkę na kolanach i wystawiałam pisklaki ku słońcu, a R.wyłączył klimę w aucie, żeby im nie było zimno. Mieliśmy taki plan, że wyniesiemy skrzynkę na górę do słonecznego pokoju strychowego, gdzie będzie im najcieplej przeczekać do wieczora. Chyba że... kwoczka z maluchem będzie już spała.
I poszczęściło nam się! Poszliśmy więc ze skrzynką od razu do kurnika, gdzie kolejno brałam w rękę pisklęta i wkładałam je pod kwokę, tak żeby ich nie widziała. Małe nurkowały pod nową mamę całkiem sprytnie, a ona trochę się kokosiła, trochę się poprawiała, ale była spokojna.
Zamknęliśmy pokoik wylęgowy, no i już. Jeszcze muszę Wam pokazać, jak cyknę fotki, jakie furtki na zawiasach R. zrobił wewnątrz kurnika, żeby oddzielić to kurze przedszkole - no profeska.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
- boryna
- Administrator
- Posty: 12353
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7686
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Oj już są bardzo ciekawe.
Jutro mam nadzieję że kurka nic im nie zrobi.
Jutro mam nadzieję że kurka nic im nie zrobi.
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Małgosiu....jak Ty pięknie piszesz otych Waszych kurkach Śliczne są te gnojki małe Trzymamy kciuki Kolorowych snów maluchy
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Przydomowa hodowla drobiu
Noc minęła dobrze, a rano - ten większy gnojek podreptuje dookoła, a małe gnojeczki siedzą pod kwoką.
Kwoka się zachowuje, jakby MYŚLAŁA, że jej się wreszcie wylęgły pozostałe jajka, o których wiedziała, że gdzieś tu były, ale tyle miała roboty, że jej na 3 dni zniknęły z oczu.
Na razie im nie otwieram wyjścia, bo jest tam jeszcze dość chłodno, to lepiej niech siedzą pod kwoczką; ale pogoda słoneczna, więc za kilka godzin otworzymy :)
Kwoka się zachowuje, jakby MYŚLAŁA, że jej się wreszcie wylęgły pozostałe jajka, o których wiedziała, że gdzieś tu były, ale tyle miała roboty, że jej na 3 dni zniknęły z oczu.
Na razie im nie otwieram wyjścia, bo jest tam jeszcze dość chłodno, to lepiej niech siedzą pod kwoczką; ale pogoda słoneczna, więc za kilka godzin otworzymy :)
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3508
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3508
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48