Psy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 6:53

Sweety pisze:Moje puchate 5 kg szczęście. Okami grzywacz chiński powder puff :D

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 8:58

Beatrice pisze:Kropek rasa....wielorasowa Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 8:58

Margolcia_K pisze:Mój Brzuszek to już starszy Pan (ma 14 lat).

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 8:59

grazka2211 pisze:Poppy, jack russell terier .Przybleda , jest z Nami już 1,5 roku
,Obrazek



Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 8:59

Monifd pisze:Dorzucam zwierza bo nawet elegancko się prezentuje ;-) Obrazek Ruda
Monifd pisze:Ruda to pies doskonały... no prawie, masakrycznie się sypie, otrząsa itp. A że to pies domowy... to resztę można sobie wyobrazić.
Została przez nas przygarnięta ma około 6-7 lat i jest całkowicie ułożona. Pięknie śpiewa (jeśli chodzi o chęć dostania kaszanki). Jest to tym bardziej zadziwiające ponieważ początkowo w ogóle nie odzywała się (nie szczekała).
Teraz mnie nie odstępuje. Boi się burzy.
Ale się rozpisałam:D

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:00

czar_na pisze:Mój duet pragnie dołączyć do tak szacownego grona :)
Są tak nierozłączni i wrośnięci w siebie ,że nazywamy ich rodzeństwem z wyboru.

Obrazek
Obrazek

Plaster, schroniskowiec, moje największe kudłate szczęście, mój synek (przepraszam jeśli kogoś obraziłam). Patrzę jak się starzeje i płaczę...
Obrazek


Fuga oaza spokoju i wieczny głód. Wiele pozytywnej energii wnosi do naszego domu. Nawet nos jej się śmieje ;)


Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:01

KasiaL pisze:Przedstawiam Wam moje pieski:
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:01

zuzanna2418 pisze:Haski z Alaski a konkretne z Zielonej Góry, gdzie się urodziła. Innymi słowy burek zwany Kredką.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:02

zuzanna2418 pisze:
Marzenka79 pisze:Zuzia jakby tak zestawić nasze dziewczynki-Kredkę z Tośką to byłby duecik:lol:
Hehe, no fakt! A Kredka lubi takich maluchów. Pamiętam kiedyś w lecznicy czekaliśmy na wejście do gabinetu i przyszli ludzie z chihuahua, szczeniakiem do tego. Kredka nawet nie zauważyła, że Ci ludzie mają jakieś zwierzę. Mały potwór został puszczony na podłogę, miał szelki w panterkę i przez 10 min gapił się na Kredkę z odległości. Potem widać było, że decyzja została podjęta: "Idę, zabiję potwora". Podszedł do Kredki, stanął przy przedniej łapie, Kredka "zoczyła", że coś ma koło nogi, schyliła łeb i obwąchała malucha bardzo dokładnie, widać było, że dzielność w małym sklęsła gwałtownie, ale siedział bez ruchu wytrzeszczając oczy. Potem spokojnie pomachała ogonem i tyle. Właściciele dusili się ze śmiechu i robili foty komórkami :)

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:02

wsiania pisze:To i moje dołączą do towarzystwa sierściuchowego:

Oto Brutus. Swego czasu postrach miejskiego przytuliska. Znaleźli się z moim małżem jak dwie połówki jabłka, cytryny, czy innej pomarańczy, w idealnym czasie, bo gdyby nie to, czarny kolos zostałby uśpiony. Wtedy chodząca agresja, dziś dla nas 45-55 (w zależności od pory roku) kg do przytulania, choć charakterek został ;)

Obrazek

A to Hektor. Znaleziony przez nas osobiście dwa lata temu jako niemal roczniak. Pies jakby z kosmosu, bo nic nie umiał, nawet odnaleźć się wśród innych istot. Dominujący agresor wymagał maaasy pracy, ale przysłużył się naszej przeprowadzce na wieś. Dziś ADHD w najczystszej postaci, jeszcze z pewnymi problemami, ale pracujemy cały czas. I taki najmojszy ;)

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:03

Ryszan pisze:To nasz Ozzy ,a konkretnie naszego wnuczka Obrazeka tu jesteśmy po fryzjerze Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:03

grazynarosa pisze:A to moja Tosia....Marzenko :P

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:03

Syringa pisze:Moja Tami
Obrazek

Lars
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:05

Monifd pisze:Super te Wasze kudłacze. Jak spisują się w parach? Wychowywane razem. Kto ma duet z kotem?
zuzanna2418 pisze:U mnie jest para mieszana :) Kotka z Suczką.
Keetee pisze:Ąch te piesy.....mają pełne łapy roboty z nami...

https://www.facebook.com/surender.dhaundiyal1
Marzenka79 pisze:Monia ja mam duecik z kotem,a były 2 kotki i pies.Teraz jest tylko Basia-kotka i Tośka-maleńka yorczka.Basia jest super kotem-łazi własnymi drogami-mam z nią chyba niezłe fengszui:roll: Tosia szczeka na wszystko i na wszystkich i tak samo wszystkich koffa tym maleńkim psim serduszkiem;)
wsiania pisze:
Monifd pisze:Super te Wasze kudłacze. Jak spisują się w parach? Wychowywane razem. Kto ma duet z kotem?
U nas kot niestety nie ma racji bytu, więc w tym temacie nie pomogę. A w parze psiej u nas na początku było ciężko. Ale na to byliśmy przygotowani - psy są zupełnie różne, oba z historią i po przejściach. Owszarek to typowy zadymiarz z bardzo silnym instynktem łowcy, więc była edukacja tutejszych kotów i drobiu sąsiadów, a potem niestety kilka poważniejszych walk między futrami (wybity ząb, przegryzione fafle, nadszarpnięte ucho, rany drapane i takie tam), na szczęście w czasie zimowego futra, więc szkody były niwelowane nieco. Na szczęście czarny jest bardzo ugodowy i spokojny, więc się nauczył schodzić z drogi, młodego się temperowało za każdym razem i udało się wyjść na prostą. Teraz czasem sobie powarczą, ale już bez naruszania nietykalności cielesnej :)

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22119
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Psy

Post autor: survivor26 » 17 mar 2017, 9:05

Sweety pisze:Okami szaleje na plaży. W tym roku to był najważniejszy wczasowicz.

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kudłate :)”