Szycie - nasze prace

[survivor26]

Pat, dasz radę !!! Tylko spokojnie podchodź, bez spinki.
Może wyda Ci się głupia moja rada, ale możesz spróbować wszystko zrobić z papieru, spinając tunele szpilkami, sprawdzić w oknie, poprawić, a potem przenieść te wymiary na tkaninę.
Będzie dobrze!

No właśnie wymyśliłam coś podobnego, mam mnóstwo starych materiałów, mogę z nich uszyć bezkosztowo w zasadzie próbną roletę -dzięki!
Tymczasem znalazłam sklep z tanimi akcesoriami https://dorolet.com.pl/pl/tasmy-do-role ... skich.html , w tym gotową taśmą z koleczkami, chyba byłaby lepsza niż tunele, bo w w razie czego łatwiej odpruc i skorygować wymiar?

[survivor26]

A ja pisałam rano w łóżku pytanie, czy macie gdzieś sprawdzony tutorial do szycia tych rolet, ale... albo nie dodałam, albo w kosmos poleciało!

A ja Ci chwilę później odpisałam w tym wątku

[MaGorzatka]

No nic, taka ze mnie dupa wołowa.

[MaGorzatka]

No nic, taka ze mnie dupa wołowa.

Pat, Aniu - dziękuję i przepraszam!

[Mila]

Pat, tunel szyjesz jednym szwem, a taśmę musisz przyszyć dwoma, więc prucia więcej. Ponadto na przodzie tkaniny będzie widać dwa szwy. Nie wiem jak ta taśma jest sztywna i trzeba z głową dobrać grubość listewki/pręta, żeby materiał się nie opinał, jak będzie ciasno.
Pisałam o papierze jako formie, bo ...on się nie uciąga i nie odkształca, a tkaniny - wiadomo.

[survivor26]

No tak, masz rację. Na razie to przede wszystkim muszę remanent w tkaninach zrobić, bo zdaje mi się że mam ile trzeba, ale to mi się chyba tylko wydaje...

Tymczasem Sara mnie dorwala przy maszynie i zażądała realizacji obietnic czyli sukienki dla Barbie... szylam ja dłużej niż dwie torby , następne będą raczej szydełkowe

[Bogusia]

Pati przy szyciu woreczków z firanki musisz natężenie nici górnej poluzować, nie będzie się tak marszczyć i naciągać, albo dla wzmocnienia uszyj po jednej stronie i na drugiej tak samo, to się nazywa szew francuski taki kryty. Ten szew dobrze się sprawdza jak nie można obrzucić zygzakiem strzępiącego brzegu materiału. Torby wyszły Ci debeściarsko :oklasky: Ja ciągle doszywam torby i nie mam pojęcia gdzie one mi znikają, może to krasnoludki je w nocy podbierają albo co

[Mila]

Z resztek jeansów dwa lara temu uszyłam sobie i wnuczce torby

[Ryszan]

Super te torby !!!!!!!!!! :oklasky: :oklasky:

[lora]

Super torby :oklasky:

[Mila]

Obie jesteśmy z nich zadowolone W mojej jest kilka kieszeni i przegródka, bo muszę wiedzieć gdzie co jest. We wnuczki torbie, o ile pamiętam, są 4 kieszenie wewnętrzne.

[survivor26]

świetne są! Chyba muszę poszukać starych dzinsow w swoich zapasach

[Barabella]

Milu to masz solidną maszynę Na mojej mam problem z podwinienciem dżinsów Torby cudne. Podszewkę też zrobiłaś?

[Mila]

Basiu, nie pamiętam, na której maszynie szyłam: albo na 46-cio letnim Łuczniku, albo na Singerze. Torby oczywiście mają coś w rodzaju podszewki. Wykorzystałam takie ikeowskie prążkowane bieżniki ( z lumpeksu), bo chciałam, żeby całość była sztywniejsza. Z tego samego są w środku kieszenie. Na zdjęciach nie widać, ale te torby nie są płaskie, mają dna z zaokrąglonych na rogach prostokątów.
Z jeansu ze spodni chłopaków poszyłam dużo poduszek patchworkowych na działce i mam już sporo nazbieranego materiału na narzutę na kanapkę, tylko ciągle myślę w jakim wzorze ją zrobić.

[Barabella]

To mamy Łuczniki w podobnym wieku. Mój 2 lata młodszy, lecz od początku na dżins się gniewa. Łamie igły. Też mi się uzbierało spodni trochę. Może zygzakiem jakoś podłączę. Zazdroszczę Ci pomysłów