Dziś będąc na spacerze wśród pól i łąk zobaczyłam, chyba pierwszy raz w życiu, taki krzew.
Duży, liście jasne i jakby troszkę kutnerowate i te dziwne kwiaty. Podobne trochę do topolowych. Takie jakieś puchate. Czy to jakaś odmiana topoli? Krzewiasta?
Tych krzaków dużo było, a ja mam wrażenie, że nigdy takiego nie widziałam, przynajmniej w czasie kwitnienia.
Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
- Margolcia_K
- Zadomowiony
- Posty: 2053
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
- Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą
Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia
Margolcia
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7546
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7372
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Re: Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
Topola i osika mają chyba błyszczące listki.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 14221
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa
Re: Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
Mnie kojarzy się z wierzbą. Nie mogę tylko liści dopasować. Może być Willow, lapońska albo krucha. Pogrzebię jeszcze.
- Margolcia_K
- Zadomowiony
- Posty: 2053
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:08
- Lokalizacja: Puszcza Notecka nad Wartą
Re: Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
Wiesz Milu, że też podejrzewam wierzbę!? Bardzo podobna jest Iwa, tylko ona kwitnie w marcu-kwietniu, a nie w maju. Ale może te jakieś opóźnione są?
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia!
Margolcia
Margolcia
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Co to za duży krzew z puchatymi kwiatami!?
Z dzieciństwa pamiętam nad Zalewem Zegrzyńskim całe przybrzeżne połacie porośnięte takimi krzewami.
Liście porośnięte włoskami i te białe puszyste kwiaty podobne do dojrzałych pałek wodnych, które też w takie puchy się rozpadały.
U nas takie krzewy nazywano łozinami/łozami czyli jakimiś pospolitymi wierzbami.
Wygląda na wierzbę lapońską. Te liście miały taki charakterystyczny zapach. Gorzkawy, trochę piołunowaty. W gorące dni czuć było z daleka ten zapach a po buszowaniu całodziennym skóra pachniała wodą i wierzbą.
Ale może być i Willow a nawet arktyczna lub krucha. Liście głównie różnicują.
Liście porośnięte włoskami i te białe puszyste kwiaty podobne do dojrzałych pałek wodnych, które też w takie puchy się rozpadały.
U nas takie krzewy nazywano łozinami/łozami czyli jakimiś pospolitymi wierzbami.
Wygląda na wierzbę lapońską. Te liście miały taki charakterystyczny zapach. Gorzkawy, trochę piołunowaty. W gorące dni czuć było z daleka ten zapach a po buszowaniu całodziennym skóra pachniała wodą i wierzbą.
Ale może być i Willow a nawet arktyczna lub krucha. Liście głównie różnicują.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.