Takie coś
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Takie coś
Takie coś całymi łanami mi w polach zakwitło. Wysokie, prawie 200 cm, kwiaty łososiowe i amarantowe.
Ładne jest. Wziąć do ogrodu ? W rustykalnym bukiecie pięknie wygląda.
Ale nie wiem co to. Niecierpek gruczołowaty?
Ładne jest. Wziąć do ogrodu ? W rustykalnym bukiecie pięknie wygląda.
Ale nie wiem co to. Niecierpek gruczołowaty?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22335
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Takie coś
Łodyga sztywna, gruba, pusta w środku i wybarwiona identycznie jak rabarbar.
A liście jak widać w takich pęczkach wyrastają. Kwiat podobny do lwiej paszczy, nie pachnie.
A liście jak widać w takich pęczkach wyrastają. Kwiat podobny do lwiej paszczy, nie pachnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22335
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Takie coś
A to tak, to niecierpek, nie zapraszaj to roślina inwazyjna, sama przyjdzie dwa lata usuwam u siebie a i tak znowu jeden rośnie...
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Takie coś
No właśnie. Wyczytałam, że ów niecierpek został uznany za zagrożenie dla rodzimej przyrody. Jego wprowadzanie do środowiska jest zabronione przez Ustawę o ochronie przyrody a od 2012 roku jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska.
Łamanie tego zakazu jest wykroczeniem i podlega karze aresztu lub grzywny pieniężnej. :o
W województwie podlaskim realizowano w latach 2014-2016 projekt badawczy obejmujący inwentaryzację, rozprzestrzenianie się, metody zwalczania tej zacnej roślinki. Koszt projektu to 800 000 zł.
No to żegnaj niecierpku. Jeszcze przez ciebie do więżnia pójdę. A właściwie L bo ziemia jest nie moja. Mój dom i ogród.
Za to łany nawłoci już się żółcą. Też kontrowersyjna roślina wypierająca inne gatunki. Na tych moich/nie moich polach tak pięknie jest o tej porze roku. Tyle różności kwitnie a wszystko nielegalnie.
Łamanie tego zakazu jest wykroczeniem i podlega karze aresztu lub grzywny pieniężnej. :o
W województwie podlaskim realizowano w latach 2014-2016 projekt badawczy obejmujący inwentaryzację, rozprzestrzenianie się, metody zwalczania tej zacnej roślinki. Koszt projektu to 800 000 zł.
No to żegnaj niecierpku. Jeszcze przez ciebie do więżnia pójdę. A właściwie L bo ziemia jest nie moja. Mój dom i ogród.
Za to łany nawłoci już się żółcą. Też kontrowersyjna roślina wypierająca inne gatunki. Na tych moich/nie moich polach tak pięknie jest o tej porze roku. Tyle różności kwitnie a wszystko nielegalnie.
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
Re: Takie coś
Zawłaszcza połacie jak nawłoć ...Kiedyś też mnie urzekł jak wędrowaliśmy w Szczyrku po górach...i nasiona przywlokłam
Bogu dzięki, że zapodziałam
Nie wiem czy to on tak strzela nasionami na sporą odległość, ale może coś pomyliłam
Bogu dzięki, że zapodziałam
Nie wiem czy to on tak strzela nasionami na sporą odległość, ale może coś pomyliłam
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Takie coś
Tak to on szczela cwaniaczek. To zjawisko autochorii. Zresztą nasz żółty niecierpek nazywa się Impatiens noli-tangere. Nie dotykaj mnie. Nie cierpię tego. Dotkniesz, strzelam nasionami.
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Takie coś
Kilka lat temu też się nim zachwyciłam, choć R. od razu wiedział co to za gagatek.
Przez jeden sezon pozwoliliśmy mu rosnąć jak chciał, a już w kolejnym chciał nas pozreć!
Niektóre łodygi miały grubość ramienia i wysokość ponad 2m.
Przez jeden sezon pozwoliliśmy mu rosnąć jak chciał, a już w kolejnym chciał nas pozreć!
Niektóre łodygi miały grubość ramienia i wysokość ponad 2m.
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)