Sansewieria to roślina, której nawet ja nie uśmierciłam.
Sanseweria
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7548
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Sanseweria
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
- Jolka
- Zadomowiony
- Posty: 7435
- Rejestracja: 05 lis 2019, 11:12
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sanseweria
Justynko ja też bardzo lubię sansewierie, niestety przy mojej skłonności do przelewania mam straty w tych małych odmianach, przeniosłam do hydroponiki i te wyglądaja zdrowo.
Duże odmiany radzą sobie u mnie znacznie lepiej.
Duże odmiany radzą sobie u mnie znacznie lepiej.
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7548
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Re: Sanseweria
Jolu, u nas takie skłonności ma G.
Podlewa w tajemnicy .
Te zwykłe sensewierie-darowane od sąsiadek.
Wysoką udało się rozmnożyć. Mam nadzieję, że urośnie.
Cylindryczna to upominek.
Bardzo podobają mi się te maluchy.
Do niedawna nie wiedziałam, że jest tyle wspaniałych odmian.
Podlewa w tajemnicy .
Te zwykłe sensewierie-darowane od sąsiadek.
Wysoką udało się rozmnożyć. Mam nadzieję, że urośnie.
Cylindryczna to upominek.
Bardzo podobają mi się te maluchy.
Do niedawna nie wiedziałam, że jest tyle wspaniałych odmian.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą