Awokado

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
m65
Zadomowiony
Posty: 1427
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
Lokalizacja: Köln

Awokado

Post autor: m65 » 02 gru 2020, 19:07

Awokado wyhodowane z pestki, ma prawie rok.
DSCN5325 m.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6451
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Awokado

Post autor: urazka » 02 gru 2020, 21:48

Ooo! To za jakieś 5 lat będziesz miała własne owoce.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
m65
Zadomowiony
Posty: 1427
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
Lokalizacja: Köln

Re: Awokado

Post autor: m65 » 02 gru 2020, 22:20

Fajnie by było. Zastanawiam się, czy to w ogóle możliwe w domu, bo za zimno w naszym klimacie, żeby wysadzić do ogródka. To duże drzewa rosną, ciekawe kiedy mi się w pokoju przestanie mieścić, po roku ma 80 cm :02icon_mryellow:
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 12095
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Awokado

Post autor: boryna » 03 gru 2020, 9:21

Ja miałam awokado ok. 10 lat. Niestety co roku musiałam je mocno przycinać, bo po pierwsze - nie zmieściłoby się w mieszkaniu, a na zimę musiałam je zabierać, a po drugie - liście miało tylko na górze, a reszta była łysa. Taka jest chyba jego natura, bo to przecież jednak drzewo. Raz mi zawiązało pąki kwiatowe (roślinka miała chyba z 8 lat), ale nie rozkwitły. W tym roku mi niestety padło. Chyba miało za mokro, a doniczka nie miała otworu, żeby mi w domu nie przeciekało.

Awatar użytkownika
m65
Zadomowiony
Posty: 1427
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
Lokalizacja: Köln

Re: Awokado

Post autor: m65 » 03 gru 2020, 20:34

Czyli na owoce nie ma co liczyć. Też pewnie będę przycinać, bo rośnie jak głupie.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7582
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Awokado

Post autor: lora » 04 gru 2020, 23:08

Ale numer, właśnie posadziłam dzisiaj pestkę z awokado...tak szybko rośnie :o

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze rośliny doniczkowe”