Hoya (Hoja, Woskownica)

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 07 sty 2021, 8:20

Ja jestem u moich hojek dwa razy w tygodniu, bo też je mam w mieszkaniu w mieście, na wsi niewiele by z nich zostało przy tylu kotach. Ostatnio tylko przymknęłam oko i ogoliły na łyso pięknie kwitnącego fiołka afrykańskiego. Na wsi mam za to chimeryczne róże chińskie, bo na lato wynoszę na zewnętrzne parapety.
Jeśli jesteś w mieście raz w tygodniu to hoje spokojnie wytrzymują, to epifity. Chociaż może lepiej nie zaczynać, bo to jest choroba, hoje uzależniają, a sadzonki wcale nie są tanie, no i też są humorzaste, przynajmniej niektóre.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6461
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: urazka » 07 sty 2021, 21:55

Iwonko dojazd do mieszkania w mieście zajmuje ponad godzinę i dlatego bywamy tam dość rzadko. Ostatni raz byliśmy pod koniec października. Częstotliwość przyjazdu zależy od kilku rzeczy jak np. konieczne wizyty lekarskie czy badania diagnostyczne a także odwiedziny u rodziny.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 08 sty 2021, 8:27

O to faktycznie zbyt rzadko, ja mam 15km i jeżdżę często do mamy, bo jest niepełnosprawna. U mnie kilka hojek szykuje się do kwitnienia więc na pewno wstawię fotki.
Na razie walczę z mączlikiem na różach chińskich, zawsze w zimie atakują paskudy jedne.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6461
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: urazka » 08 sty 2021, 12:05

Iwonko kwiaty hoi są bardzo fotogeniczne i na pewno będą cieszyć moje oczy. Czekam zatem na kwitnienie następnych.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 15 sty 2021, 18:33

Nadal kwitnie Meredithii, ale już za chwileczkę, już za "momęcik" zacznie Rebecca :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6461
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: urazka » 15 sty 2021, 18:49

Kwiaty Meredithii jeszcze bardziej kolorowe niż na początku kwitnienia. Skojarzyły mi się z tulipanami w podobnych kolorach.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 19 sty 2021, 22:18

2021-1-19 12-12-10.jpg
Rebecca (krzyżówka dwóch hoi: H. lacunosa "Langkawi Island" x H. obscura), największy z pędów kwiatowych dzisiaj wygląda już tak, za chwilę otworzą się kwiaty.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 29 sty 2021, 19:59

Hoya caudata, będzie u mnie pierwszy raz kwitła, niecierpliwie czekam aż się raczy otworzyć :)
caudata.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 02 lut 2021, 19:30

Będzie kwitła hoya obscura :)
obscura.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: ewa1951 » 02 lut 2021, 20:10

Piękne! najbardziej podobają mi się Mathilde i Thomsonii.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
Jolka
Zadomowiony
Posty: 7327
Rejestracja: 05 lis 2019, 11:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: Jolka » 12 lut 2021, 21:43

Iwonko jak Ty to robisz że hoje kwitną zimą ?
Caudata juz się rozwinęła ?

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 12 lut 2021, 22:44

Jolu, caudata doprowadza mnie do wścieku, wisi i wisi i boję się że zamiast się otworzyć to opadnie :zly: , ale są jeszcze w odwodzie dwie szypułki kwiatowe, to może jak nie ta to któraś z tamtych zakwitnie jak książka pisze.
148209339_3895130383888248_7141538685054221646_o.jpg
Za to na pocieszenie obscura się produkuje ;)
20210210_103709.jpg
Jolu nic im nie robię, chyba wiosnę czują, pędy kwiatowe ma jeszcze pan choi i thomsonii, no i meredithii jeszcze ma jeden.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

Awatar użytkownika
Jolka
Zadomowiony
Posty: 7327
Rejestracja: 05 lis 2019, 11:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: Jolka » 12 lut 2021, 22:49

Ty bardziej na południu mieszkasz to pewnie i wiosna szybciej dociera :lol2: u mnie jeszcze do wiosny daleko jak na moje hoye patrzę ;) .

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6461
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: urazka » 13 lut 2021, 10:38

Iwonko Obscura Ci kwitnie bardzo obficie. Ładny kolor i duże baldachy. Trzymam kciuki za rozwinięcie kwiatów Caudaty.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
zielonajagoda
Zadomowiony
Posty: 1485
Rejestracja: 25 lip 2020, 9:48
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Hoya (Hoja, Woskownica)

Post autor: zielonajagoda » 20 lut 2021, 15:13

Przeprowadziłam z koleżanką caudatą kilka rozmów dyscyplinujących i się chyba przestraszyła ;)
caudata.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej. Pozdrawiam.
Dni zwyczajne...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze rośliny doniczkowe”