mariaewa pisze:Mam czarną plamistość na wszystkim , co żyje. Ze względu na pogodę, opryski będą wątpliwe lub mało skuteczne. Spotkałam się z opinią, że za chwilę liście opadną, więc tylko zrywać porażone, a zacząć prewencyjnie wiosną. Co mówi Wasze doświadczenie ?
Czarna plamistość
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Czarna plamistość
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
survivor26 pisze:Moje doświadczenie mówi właśnie to - to kwestia poziomu wymogów estetycznych - czarna plamistość piękna nie jest, ogołocone z liści rośliny także, ale ja nic z tym nie robię. Moje róże żywopłotowe zapadają na nią regularnie po kwitnieniu i trudno - rosną w takim miejscu, że w oczy nie włażą, liście obrywam na bieżąco (co w moim wypadku oznacza, jak mi się przypomni) i tyle.mariaewa pisze:Mam czarną plamistość na wszystkim , co żyje. Ze względu na pogodę, opryski będą wątpliwe lub mało skuteczne. Spotkałam się z opinią, że za chwilę liście opadną, więc tylko zrywać porażone, a zacząć prewencyjnie wiosną. Co mówi Wasze doświadczenie ?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
zuzanna2418 pisze:W liściach ten grzyb zimuje, więc lepiej liście niszczyć.
https://zojalitwin.wordpress.com/2011/0 ... isci-rozy/
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
mariaewa pisze:No właśnie, tak słyszałam. Ponieważ z wielu miejsc ze względu na rozmiar i kolce nie dam rady wygrabić liści, czy można czymś " doziemnie " pod krzakiem potraktować te spady. Teraz czy wiosną ?
Teraz dopiero doczytałam panią Zoję. Chyba wnuki miały kontynuować Jej porady ?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
survivor26 pisze:Nie, no liście usunąć spod roślin niestety trzeba, inaczej równie dobrze można ich nie obrywać, ale tak sobie myślę, że spryskanie między opadami też by coś tam dało....alternatywnie, ja wyrzucam na kompostownik nieużytkowy, może w takim miejscu zlać je wrzatkiem, żeby grzyby zabić?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
boryna pisze:Czy na czarną plamistość róży pryska się dopiero przy pierwszych objawach, czy jest sens zacząć już teraz, czy dopiero jak będą liście?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Czarna plamistość
zuzanna2418 pisze:Ja sikam Miedzianem od wczesnej wiosny, bo grzybnia siedzi wokół krzewu
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4644
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23