Nasze ogródki warzywne
- ewa1951
- Zadomowiony
- Posty: 513
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45
Re: Nasze ogródki warzywne
Smak bez szału, latem rzeczywiście z jakimś posmakiem goryczki. Listki grubsze i sztywniejsze od prawdziwego szpinaku.Zużywałam go głównie do zapiekanek na cieście francuskim. Z porem, fetą i cebulą był dosyć smaczny, jednak nie tak jak prawdziwy szpinak. Mam jeszcze dwie porcje zamrożone, na dwie ostatnie zapiekanki. I na tym koniec moich przygód ze szpinakiem nowozelandzkim, którego właściwa nazwa jest zresztą inna, chyba trętwian.
Szpinaku malabarskiego nie uprawiałam.
Szpinaku malabarskiego nie uprawiałam.
Pozdrawiam, Ewelina
- mama101
- Zadomowiony
- Posty: 355
- Rejestracja: 23 mar 2017, 18:56
Re: Nasze ogródki warzywne
Warzywnik ruszył powoli z wegetacją, najbardziej widać cebulę dymkę.
O dziwo bardzo ładnie wyszła pietruszka a marchwi nie mogę zlokalizować a zawsze było odwrotnie.
Udało mi się przed świętami dogonić moich chłopaków i pomogli mi zainstalować tunel foliowy bo pomidory zaczęły kwitnąć na parapecie.
O dziwo bardzo ładnie wyszła pietruszka a marchwi nie mogę zlokalizować a zawsze było odwrotnie.
Udało mi się przed świętami dogonić moich chłopaków i pomogli mi zainstalować tunel foliowy bo pomidory zaczęły kwitnąć na parapecie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- mama101
- Zadomowiony
- Posty: 355
- Rejestracja: 23 mar 2017, 18:56
Re: Nasze ogródki warzywne
Minęła połowa maja, choć chłodno i deszczowo warzywnik obrasta w chwasty niemiłosiernie.
Plewienie młodych wschodów jest próbą cierpliwości a zwłaszcza cebuli siewki, szukanie małych igiełek w zielonej masie to już robota koronkowa.
W moim warzywniku cebula zajmuje połowę, jest dymka, siewka, cukrowa, czerwona, biała i jakaś nowość- coś jak por wysoka i smukła.
Nie ma się co czarować to wygląda tak kolorowo, jest i część której jeszcze nie obrobiłam.
Folia już prawie obsadzona, brakło mi 3 pomidorki. Miałam kiepskie wschody, muszę chyba zmienić dostawcę nasion, już upatrzyłam sobie stronkę.
Jeśli macie jakieś sprawdzone sklepy internetowe to dajcie namiary, zależy mi na ciekawych niespotykanych odmianach.
Warzywa siane w doniczkach jeszcze chwilę poczekają na swoją porę.
Plewienie młodych wschodów jest próbą cierpliwości a zwłaszcza cebuli siewki, szukanie małych igiełek w zielonej masie to już robota koronkowa.
W moim warzywniku cebula zajmuje połowę, jest dymka, siewka, cukrowa, czerwona, biała i jakaś nowość- coś jak por wysoka i smukła.
Nie ma się co czarować to wygląda tak kolorowo, jest i część której jeszcze nie obrobiłam.
Folia już prawie obsadzona, brakło mi 3 pomidorki. Miałam kiepskie wschody, muszę chyba zmienić dostawcę nasion, już upatrzyłam sobie stronkę.
Jeśli macie jakieś sprawdzone sklepy internetowe to dajcie namiary, zależy mi na ciekawych niespotykanych odmianach.
Warzywa siane w doniczkach jeszcze chwilę poczekają na swoją porę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15468
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze ogródki warzywne
Asiu na bogato masz Mnie czasu u zdrowia brakuje na 20m2.. Co do polecania sklepów, to jest to loteria. Brałam z pomidory.pl u tragedia, a oni się specjalizują w tym.
- AmeliaL
- Gaduła
- Posty: 164
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Nasze ogródki warzywne
Asiu ilości cebuli imponujące Dobrze rozumiem, że siejesz cebule wprost do gruntu? Ja robię rozsadę i potem wysadzam te niteczki. Ale robię niewiele, bo cebula niezbyt mi się udaje. Tak samo nie wychodzi mi marchewka. Co bym nie robiła to mam w niej robale
Widzę, że mamy taką samą podstawę tunelu, czyli namiot wojskowy
Jeśli chodzi o nasiona pomidorów mam w swoich zasobach około 150 odmian, z czego z 1/3 to odmiany ukraińskie i rosyjskie. Sama w tym roku mam 133 odmiany i będę z nich zbierać nasiona. Jakby co, mogę podać listę.
A ... i mam też 14 odmian dwarfów. To pomidory karłowe, którym nie trzeba regulować wilków ani obrywać liści, niektóre trzeba palikować, a niektóre nie. Są i wielkoowocowe i drobnoowocowe. Mam je pierwszy raz, więc dopiero się przekonam co z nich za gagatki.
Armia pomidorów Tak było przed wysadzeniem części w tunelu, a reszty w gruncie.
Wczoraj udało się wysadzić część do gruntu
Bakłażany, mimo że jeszcze nie przekorzeniły kubeczka, też poszły do gruntu. Czas pokaże czy dobrze zrobiłam
Pomidor variegata
Mam jeszcze takie maleństwa i to z mojej winy Siane z innymi, ale z braku czasu pikowane dużo dużo później.
A to dwarfy. Już na etapie rozsady widać, że to fajne, krępe krzaczki.
Dziś do gruntu idzie papryka i reszta pomidorów.
Widzę, że mamy taką samą podstawę tunelu, czyli namiot wojskowy
Jeśli chodzi o nasiona pomidorów mam w swoich zasobach około 150 odmian, z czego z 1/3 to odmiany ukraińskie i rosyjskie. Sama w tym roku mam 133 odmiany i będę z nich zbierać nasiona. Jakby co, mogę podać listę.
A ... i mam też 14 odmian dwarfów. To pomidory karłowe, którym nie trzeba regulować wilków ani obrywać liści, niektóre trzeba palikować, a niektóre nie. Są i wielkoowocowe i drobnoowocowe. Mam je pierwszy raz, więc dopiero się przekonam co z nich za gagatki.
Armia pomidorów Tak było przed wysadzeniem części w tunelu, a reszty w gruncie.
Wczoraj udało się wysadzić część do gruntu
Bakłażany, mimo że jeszcze nie przekorzeniły kubeczka, też poszły do gruntu. Czas pokaże czy dobrze zrobiłam
Pomidor variegata
Mam jeszcze takie maleństwa i to z mojej winy Siane z innymi, ale z braku czasu pikowane dużo dużo później.
A to dwarfy. Już na etapie rozsady widać, że to fajne, krępe krzaczki.
Dziś do gruntu idzie papryka i reszta pomidorów.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15468
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze ogródki warzywne
Amelko to ja będę żebrać o te dwarfy Pomidor to umiem rozsadę zrobić, wsadzić i zrywać owoce. Zapominam po wsadzeniu, że trzeba dalej o nie dbać....
- aguskag
- Zadomowiony
- Posty: 3680
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:01
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasze ogródki warzywne
Olu ja ogórki sieję w pudełko jakieś plastikowe np. po mięsie mielonym
Wszystkie hurtem, gęsto. Jak już im wyrosną porządnie liścienie to sadzę. Przyjmują się bajecznie. Kilka zawsze padnie, ale to pikuś, bo zwykle mam za dużo nasiane, więc i tak sadzę zbyt gęsto. Od kilku lat tak wysiewam, bo w mojej zimnej gliniastej glebie wcale mi nie chciały wschodzić, miałam pojedyncze sztuki, jak Ty w tym roku.
Wklejam fotki, może ktoś skorzysta w przyszłym roku. A tu już posadzone. Te patyczki dlatego, że mi jakaś nornica zaczęła ryć
Fasolki siane do gruntu też mi zwykle wyłaziły jakieś obgryzione i co któraś. Też już ze 3 lata wysiewam do malutkich doniczek po 3 nasionka, a potem sadzę. W tym roku miałam kiepskie nasiona i nawet w doniczkach wzeszły nie za bardzo. Dlatego dosiałam drugą turę. Właśnie dziś wylazły z ziemi. Nagle i błyskawicznie . Jutro lub pojutrze będę przesadzać na miejsce docelowe.
Tak to się odbywa I posadzone - ta dam!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Na wiejskim podwórku
- aguskag
- Zadomowiony
- Posty: 3680
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:01
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasze ogródki warzywne
Amelko
Zaintrygowałaś mnie bardzo tymi karłowymi pomidorami, jestem ich bardzo ciekawa. Będę niecierpliwie czekać na efekty. Z tego co zrozumiałam masz je pierwszy raz i sama chcesz zobaczyć co z nich będzie.
Twoja kolekcja pomidorów jest imponująca. Sama mam wiele odmian, może nawet i od Ciebie, jeśli wysyłałaś na akcję. Od 2 lat już nic nie zamawiałam, bo mam mnóstwo nasion, a one są na szczęście bardzo trwałe i prawie wszystkie wschodzą jak szalone. Oczywiście z tych co mi najbardziej posmakują sama zbieram nasiona.
Niektórzy z naszych Forumków mieli okazję skosztować moich pomidorów.
Zaintrygowałaś mnie bardzo tymi karłowymi pomidorami, jestem ich bardzo ciekawa. Będę niecierpliwie czekać na efekty. Z tego co zrozumiałam masz je pierwszy raz i sama chcesz zobaczyć co z nich będzie.
Twoja kolekcja pomidorów jest imponująca. Sama mam wiele odmian, może nawet i od Ciebie, jeśli wysyłałaś na akcję. Od 2 lat już nic nie zamawiałam, bo mam mnóstwo nasion, a one są na szczęście bardzo trwałe i prawie wszystkie wschodzą jak szalone. Oczywiście z tych co mi najbardziej posmakują sama zbieram nasiona.
Niektórzy z naszych Forumków mieli okazję skosztować moich pomidorów.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Na wiejskim podwórku
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3508
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
Re: Nasze ogródki warzywne
Aga dziękuję za przepis siania ogórków , moje w ziemi jeszcze się nie pokazują, chyba jutro tak wysieję jak Ty. Czy nie za późno będzie ?
Edyta
- Maliola
- Zadomowiony
- Posty: 10563
- Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53
Re: Nasze ogródki warzywne
Edyta, ja wysiałam w poniedziałek, ale żałuję, że tak późno. Widziałam, że nic nie wychodzi już dawno.
Wystawiłam na południowej stronie, najwyżej będziemy ogórki w październiku kisić.
Wystawiłam na południowej stronie, najwyżej będziemy ogórki w październiku kisić.
Pozdrawiam, Ola
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3508
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22792
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze ogródki warzywne
To się wymienimy kiszone na fasolkę, bo moja słabo wzeszła i to w dwóch turach, a nie pomyślałam, że można siać do doniczek, więc zrobię to dziś, będzie jak znalazł na krzepiący listopadowy obiad
- Maliola
- Zadomowiony
- Posty: 10563
- Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53
Re: Nasze ogródki warzywne
Pati jakby co tomożesz mieć od razu tą szparagową mrożoną
Pozdrawiam, Ola
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
- m65
- Zadomowiony
- Posty: 1427
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
- Lokalizacja: Köln
Re: Nasze ogródki warzywne
Nie pokazywałam fotek z zeszłego roku.
W moim warzywniku nowością była skrzynia, bardzo z niej jestem zadowolona. Jak to ja, napchałam za dużo. Ogórków w tym roku nie będę w niej sadziła, bo zwieszały się zgrabnie tylko na początku sezonu, a po dorośnięciu do ziemi zawróciły do góry i zrobiły busz, zasłaniający wszystko wokół (musiałam ewakuować papryki rosnące obok skrzyni).
W moim warzywniku nowością była skrzynia, bardzo z niej jestem zadowolona. Jak to ja, napchałam za dużo. Ogórków w tym roku nie będę w niej sadziła, bo zwieszały się zgrabnie tylko na początku sezonu, a po dorośnięciu do ziemi zawróciły do góry i zrobiły busz, zasłaniający wszystko wokół (musiałam ewakuować papryki rosnące obok skrzyni).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia
Pozdrawiam, Gosia
- urazka
- Zadomowiony
- Posty: 6587
- Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49
Re: Nasze ogródki warzywne
Gosiu jestem zachwycona porządkiem i ładem w Twoim ogródku. Osobne zachwyty przeznaczone są dla warzyw za ich bujność. Pięknie Ci wszystko rośnie! Świetna skrzynia.
Zrywałam wcześniej szczypiorek oraz natkę pietruszki, które przezimowały w gruncie ale dzisiaj były pierwsze prawdziwie wiosenne plony w postaci rabarbaru i rzodkiewki. Rzodkiewkę coś zaczęło obgryzać. Nie wiem czy winić za to ślimaki?
Zrywałam wcześniej szczypiorek oraz natkę pietruszki, które przezimowały w gruncie ale dzisiaj były pierwsze prawdziwie wiosenne plony w postaci rabarbaru i rzodkiewki. Rzodkiewkę coś zaczęło obgryzać. Nie wiem czy winić za to ślimaki?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Janina