Arbuzy

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 29 sty 2018, 8:23

Uprawiałam po raz pierwszy w ub,r. Sadzonki wyhodowałam w domu, jak wszystkie dyniowate. Posadziłam na takiej samej wyniesionej grzędzie kompostowej jak dynie. Na słońcu, wszystkie te moje grzędy są "na patelni", bo na środku działki (działka ma 34 m szerokości i jest jeszcze nie zagospodarowana). Arbuzy i dynie lubią słońce. Poza sporadycznym plewieniem, nic przy nich nich robiłam, podlewałam z węża, jak dynie. Nie chorowały. Miałam 6 sztuk, ale jedna sadzonka mi uschła.
Pierwsze były Złoto Wolicy, małe arbuzy z żółtą skórką, miąższ różowo-czerwony. Pyszne!
Potem Rosario i Janosik, zielone, Rosario czerwony w środku, a Janosik żółty. Też pyszne!
Powiem tak: nigdy żaden arbuz sklepowy nie był tak dobry jak te moje.
Nie wiem, czy miałam szczęście, że mi się udały czy po prostu się udają. Miałam w sumie 18 sztuk, kilka rozdałam. Nikt nie chciał mi wierzyć, że to arbuzy wyhodowane na działce.
W tym roku też posadzę, ale więcej. Namawiam do eksperymentów.
Chyba w tym roku przykryję grzędę agrowłókniną, żeby arbuzy nie leżały na gołej ziemi, chociaż wypuściły długie łodygi i część owoców leżała poza grzędą, na trawie.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 29 sty 2018, 14:47

Muszę przejrzeć ubiegłoroczne torebeczki z nasionami, czy mi coś zostało, czy trzeba dokupić. Na pewno muszę kupić pomarańczowego arbuza. Już najwyższa pora, bo pod koniec lutego trzeba je wysiewać do kubeczków.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
AmeliaL
Gaduła
Posty: 164
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Arbuzy

Post autor: AmeliaL » 29 sty 2018, 21:54

Ewo bardzo wcześnie wysiewasz arbuzy :o
W zeszłym roku zainteresowałam się kawonami i melonami, nawet porobiłam piękne rozsady. A siałam coś koło 10 kwietnia. Niestety rozsadami zainteresował się mój najmłodszy i tyle było z wielkich arbuzowych planów. Nie wiem więc, czy z rozsady robionej w kwietniu byłoby co pojeść. Czy może iść za Twoją radą i wysiewać już niebawem. :?:

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 29 sty 2018, 22:30

Amelko, ten termin wysiewu pod koniec lutego, o którym pisałam wyżej, to dla znajomej, która ma podgrzewaną szklarenkę w ogrodzie. Musi wyjechać na dwa miesiące i poprosiła, żeby jej wyhodować 5 sadzonek. Chce, żebym wysiała do doniczek ostatniego dnia lutego. Druga koleżanka ma jej wyhodować 5 ogórków.

Arbuzy z przeznaczeniem do gruntu wysiewałam do doniczek w ub.r. w pierwszej dekadzie kwietnia. Podkiełkowane nasionka umieszczałam w takich sporych doniczkach po pelargoniach (niższe od kubków po kefirze ale za to szersze).
Spokojnie dojrzały w gruncie.
Najszybszy był Złoto Wolicy.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 23 kwie 2018, 21:25

Arbuzy siane w tym samym dniu co melony, ale dłużej wschodziły.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
mewa
Zadomowiony
Posty: 670
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24

Re: Arbuzy

Post autor: mewa » 23 kwie 2018, 21:59

Ewciu gdzie zaopatrujesz się w nasionka arbuzów?

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 24 kwie 2018, 19:29

W sklepach ogrodniczych, uprawiam tylko polskie odmiany: Rosario, Janosik (z żółtym miąższem) i Złoto Wolicy (najwcześniejszy, ale nieduży, za to chyba najsmaczniejszy, ma żółtą skórkę, a reszta ma zielone skóry), są bardzo smaczne i nietrudno kupić nasiona. W tym roku będę mieć jeszcze Orangeglo (z pomarańczowym miąższem), tego trudno kupić ale udało mi się przez internet.
Namawiam do posiania w kubeczkach, jeszcze zdążą wyrosnąć.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 06 maja 2018, 15:25

Arbuzy czekają aż minie zimna Zośka.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Arbuzy

Post autor: Keetee » 06 maja 2018, 16:32

Jakie ślicznotko :tancze:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 11 cze 2018, 22:57

Pojawiają się maciupeńkie arbuziki, jeden jest już wielkości orzecha włoskiego.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 19 cze 2018, 23:24

Mój pierwszy Rosario.

I pierwszy Złoty (Złoto Wolicy).

"Dorosłe" arbuzy złote są dużo mniejsze od zielonych, więc i młodziutkie okazy różnią się wzrostem, choć pojawiły się prawie równocześnie.
W sprzedaży (ani w sklepie ani na rynku) nie widziałam nigdy żółtych arbuzów. Pewno dlatego, że są bardzo delikatne i nie zniosłyby trudów transportu.
Za to ...jaki smak! Miąższ mają różowy, ale o wiele smaczniejszy od innych. Już nie mogę się doczekać sierpnia.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 21 cze 2018, 1:45

Z tego arbuzowiska, które widać wyżej, zostały dziś tylko 2 sadzonki. 6 "załatwił" kret-bandyta. Na szczęście złoty arbuzik ocalał. Zielonego Rosario mam na drugim poletku. Na razie bandyta tam nie buszuje.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
ewa1951
Zadomowiony
Posty: 513
Rejestracja: 15 wrz 2017, 18:45

Re: Arbuzy

Post autor: ewa1951 » 29 lip 2018, 23:01

Arbuzy dojrzewają. Pochowane w liściach, tylko Złoto Wolicy świeci się z daleka. Dwa złote już zjedzone, trzy rozdane. Słodziutkie, delikatne, kruche, nie ma porównania do sklepowych arbuzów. Jutro Rosario idzie pod nóż.
Pozdrawiam, Ewelina

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Arbuzy

Post autor: Keetee » 30 lip 2018, 8:06

Ale one mają piękne liście :whistling:
Jadłam w ubieglyn roku u brata, przepyszne :mniam:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

kania

Re: Arbuzy

Post autor: kania » 30 lip 2018, 8:46

Ewo, świetne te Twoje arbuzy. Aż ślinka cieknie! W życiu nie przypuszczałam, że i u mnie na działce pojawią się arbuzy a tymczasem okazało się, że wyrosły przez przypadek z resztek wyrzuconych do ogrodu i rosną teraz jako ciekawostka dla dzieci takie długie sznury z kwiatami. Owoców pewnie nie zdążą wyprodukować.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy warzywnicze”