Strona 1 z 4
Nasze pytania i prośby o poradę
: 23 mar 2017, 9:45
autor: MaGorzatka
Tu zamieszczamy swoje pytania i wątpliwości dotyczące uprawy drzew i krzewów owocowych.
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 26 mar 2017, 18:25
autor: boryna
Jesienią kupiłam i posadziłam 20 szt. malin jesiennych. Do teraz nic nie kiełkuje, ale co gorsza, kiedy ułamie się patyczki wystające z ziemi, to są zupełnie suche a wyciągnięte korzenie wyglądają jak zgnite. Nie bardzo wiem, co się stało, bo woda w tym miejscu na pewno nie stoi. Miały za sucho jesienią (o ile pamiętam, opady były normalne)? Wymarzły?
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 27 mar 2017, 7:42
autor: zuzanna2418
Bożenko wiele nie pomogę, mogę tylko dodać, że my mieliśmy identyczną sytuację na wsi dwa lata temu. 10 sadzonek W. posadził i wszystkie zdechły. Nie mamy pojęcia dlaczego.
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 27 mar 2017, 8:18
autor: boryna
No nic, zamówiłam kolejne 20 szt. i posadzę teraz. Przyjąć się muszą, bo jest wilgotno, zresztą będę w razie potrzeby podlewać, a po zimie zobaczymy. Nie chce mi się wierzyć, że wymarzły, bo przecież leżało sporo śniegu, a poza tym to maliny, nie jakieś delikatne egzotyki. Chyba jednak za mało podlewałam jesienią, a potem ziemia zamarzła i wyschły.
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 23 kwie 2017, 21:10
autor: mariaewa
Kochane, mam w domu młodocianego malinożercę. Chcę mu zrobić niespodziankę i posadzić żółte, fioletowe, morelowe i czarne maliny.
Macie u siebie te okazy ? Chodzi mi o smak . Stworzenie stanowisk dla kilkunastu krzaków to sporo mojej pracy . Plus oczywiście pieniądze za sadzonki. Jakie macie doświadczenia ?
Mam zwyczajne wczesne i póżne maliny .
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 18:25
autor: Keetee
Czarne są bardzo wysokie , jeśli chodzi o smak to pyszne ,ale u siebie nie mam ...do mamy bym chętnie zdobyła ...muszę się rozejrzeć .
Polecam Ci żółte , owocują do mrozów , ja dosadziłam własnie u siebie 2 odmiany
Teraz były w
Biedrze ładne sadzonki żółtych malin, druga odmianę kupiłam Obi . Wystarczy posadzić po sadzonce...bo za rok już będzie kilka nowych....to najwyżej dosadzisz, a za trzy będziesz rozdawać :2smiejsie:
Te żółte są jak późne maliny...łatwe w obsłudze, ścinasz na wiosnę bądź jesień...owocują na jednorocznych pędach, czarne na dwuletnich .
Jestem strasznym malinożercą :jezyk:
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 18:41
autor: Keetee
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 19:08
autor: mariaewa
Dziękuję, Malinowa królowo. Mój wnuczysław rozpoczyna dzień jak wiejska gospodyni. Rano " doi " wszystkie dostępne krzewy owocowe .
Ja muszę wciągnąć 2-3 garsteczki czarnej porzeczki [uwielbiam]. Mam 5 krzewów i całkowicie wystarcza na moje potrzeby. A L pasożytuje na agreście od fazy kwaśnego szczękościsku.
Kupię po 3 krzaczki. Ale dopiero po długim weekendzie, bo nie wiadomo jak wydolna będzie przesyłka. Kupuję z all z konta miododajne, gladi 20 albo szutniczek
Mam 15 / 2 m wolnej przestrzeni w sadku. Akurat na szpaler malin.
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 19:21
autor: Keetee
Malinową królową jest moja mama, ma plantację na wschodzie ,połowę posadziłyśmy my z Emi
Ja się własnie zastanawiam nad tą morelową...no i czarna też by wypadało mieć, tylko ta jedna odmiana... Litacz, niesie wirusa często .
Agrest uwielbiam ale tylko wypływający, słodki ,dojrzały...takiej kwasoty jak twój L nie tyknę
Oglądam odmiany tu...
http://plumeria.sklep.pl/sadzonki-malin ... sgodQwcNEw, potem zobaczę co ty wyhaczyłaś
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 19:48
autor: mariaewa
Dorotko Black Jewel ma na all miododajne. Inni nie piszą, czy to Litacz, Mac Black. Czarna to czarna. Dlatego wezmę od nich.
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 20:33
autor: mewa
A mnie narobiłaś ochoty na morelową i fioletową .
Ja znalazłam tutaj w doniczkach litrowych
https://sprzedajemy.pl/pyszne-kolorowe- ... nr32714902
Miododajne mają raczej małe sadzonki
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 20:47
autor: mewa
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 21:10
autor: mariaewa
Zdjęcia bywają te same na kilku kontach. Może fotografują " metryczki " lub katalogowe z hurtowni w których się zaopatrują [ my doświadczone znamy bajki o plantacji rodzimej a potem roślina z holenderskim dyndelasem].
Ja wybieram sprzedawców z zimniejszych rejonów niż mój i z sadzonkami mało odpicowanymi. Nie zawiodłam się. Bywają małe ale rosną pięknie , nie przemarzają i nie chorują. Po ziemi w doniczkach też widać, że rosną w niej długo [chwasty, mech]. Idealnie czysta ziemia w donicy z dwulatkiem coś nie teges. A nie wierzę w pielenie .
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 21:13
autor: mewa
Od Miododajnych brałam sadzonki hortensji- cena była adekwatna do towaru
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
: 24 kwie 2017, 21:24
autor: mariaewa
mewa pisze:Od Miododajnych brałam sadzonki hortensji- cena była adekwatna do towaru
Czyli do d...y ? Czy wręcz przeciwnie. U mnie albamar, Szutniczek i gladi 20 zawsze na 5.