Winobluszcz pięcioklapowy Murorum
: 17 wrz 2017, 14:49
Na dzień dobry, dobra rada. Nie kupujcie odmiany Murorum, jeśli puszczacie pnącze po siatce. To odmiana na mury, płoty i budynki.
Ja miałam do obsadzenia 18 metrów bieżących i z przyczyn finansowych wybrałam najtańsze sadzonki co się srodze zemściło.
Murorum przywiera do muru jak sama nazwa wskazuje. Ma malutkie wąsy czepne i po siatce zjeżdża pod ciężarem na glebę. Co ja się naprzeplatałam przez oczka siatki delikatnych, kruchych pędów. Przyjechał W i powiedział: zostawić, nie przeplatać.
No i nie przeplatałam.
Ta odmiana rośnie wolniej. Żadne 3 metry w sezonie. Dwa sezony było źle, a teraz:
W tej chwili zawiązuje owoce. Przebarwia się sukcesywnie. Obok już czerwonych liści są młodziutkie zielone.
Ale finał zawsze taki. Żarłoczna roślina. Ale wytworzenie takiej masy liści musi powodować duży apetyt. Daję Osmocote 6m. I podlewam Astvitem co jakiś czas.
Odbija pod ziemią na 3-4 metry i trzeba uważać. Lepiej rośnie na siatce w półcieniu.
Jako żywą ścianę polecam.
Ja miałam do obsadzenia 18 metrów bieżących i z przyczyn finansowych wybrałam najtańsze sadzonki co się srodze zemściło.
Murorum przywiera do muru jak sama nazwa wskazuje. Ma malutkie wąsy czepne i po siatce zjeżdża pod ciężarem na glebę. Co ja się naprzeplatałam przez oczka siatki delikatnych, kruchych pędów. Przyjechał W i powiedział: zostawić, nie przeplatać.
No i nie przeplatałam.
Ta odmiana rośnie wolniej. Żadne 3 metry w sezonie. Dwa sezony było źle, a teraz:
W tej chwili zawiązuje owoce. Przebarwia się sukcesywnie. Obok już czerwonych liści są młodziutkie zielone.
Ale finał zawsze taki. Żarłoczna roślina. Ale wytworzenie takiej masy liści musi powodować duży apetyt. Daję Osmocote 6m. I podlewam Astvitem co jakiś czas.
Odbija pod ziemią na 3-4 metry i trzeba uważać. Lepiej rośnie na siatce w półcieniu.
Jako żywą ścianę polecam.