Chwasty - identyfikacja i zwalczanie

[EwaM]

A można zadusić dziada ściółką?

[EwaM]

Też niestety mam,bardziej się rozsiał gdy go skoszono w okolicy Środpodagrycznikowego w trakcie kwitnienia.Systematyczne wydłubywanie daje pewne efekty.Susza niestety mu nie szkodzi.

[EwaM]

Ściółka też mu chyba nie szkodzi, u mnie przełazi przez ściółkę, którą jest zawartość kosza kosiarki :(

[EwaM]

On ma kwaśny smak.
Może by jakąś zupę szczawiową z niego zrobić.
Najlepiej go w ten sposób

[EwaM]

Dziś wydłubałam tego gada na kilogramy. Fotka wydłubanego pokazująca morfologię podstępności w rozpełzaniu się. To jeden kawałek.Był dłuższy, ale się urwał przy wyciąganiu z ziemi.

[EwaM]

To dziadosttwo to mnie do strasznej nerwicy doprowadza
Gdzie zobaczę to plewie a i tak gdzie indziej wyłazi.
Jak na razie stosowałam jedynie zasadę plewienia

[EwaM]

Też mam, niestety, ale dla mnie większym badziewem z którym walczę bezustannie i ...bez efektów jest gwiazdnica.

[EwaM]

Nie cierpię i tępię jak się da , a on i tak się panoszy:evil:

[EwaM]

Dziewczyny - a co Wy na to, żeby przestać z nim walczyć, a wykorzystać go jako roślinę okrywową? Oczywiście, nie mam zamiaru nikogo do tego namawiać, natomiast sama mam ochotę spróbować na sobie, a właściwie na mojej różance.
Taki pomysł nasunął mi mój R., a właściwie to ja sama mam już dość szarpania się z tym zielskiem przez cały sezon.

Czego nie możesz się pozbyć, wykorzystaj i zrób z tego atut!

Roślinka jest ładna, zdrowiutka, gęsta i o pięknym fioletowym kolorze, z pewnością ślicznie wyglądałaby jako dywan różanki. Mam tylko obawy, czy w jakiś sposób nie zaszkodzi różom?

Małgosiu a nie boisz się, że rozsieje Ci się w sposób niekontrolowany?

[EwaM]

Facelia błękitna (Phacelia tanacetifolia)

Roślina jednoroczna z rodziny ogórecznikowatych. Porośnięta szorstkimi włoskami. Dorasta do ok. 70-80 cm.
Uprawiana głównie jako roślina paszowa lub jako nawóz zielony.
Jest jedną z najwydajniejszych roślin miododajnych.

[EwaM]

Zuziu ale mnie zaskoczyłaś. Taka piękna roślina a ja jej nie mam w swoich zbiorach? Dlaczego? Bo to roślina uprawna. A ja rośliny uprawne omijałam. A szkoda bo piękna. Cudne, drobne kwiatuszki z dłuższymi pręcikami.

[EwaM]

Lusiu, no fakt. W zasadzie nie jest to chwast w pełnym słowa znaczeniu, ale u mnie wysiała się przypadkowo i potraktowałam ja jako roślinę łąkową :)

[EwaM]

Znam i używam :) jako nawóz zielony, a od kilku lat sieje i pozwalamy rosnąć cały sezon jako pożytek dla pszczółek i innych zapylaczy , one ją uwielbiają

[EwaM]

My siejemy facelię dla pszczół na naszym poletku za ogrodem. Wygląda to na przykład tak...

[EwaM]

Cudnie to wygląda:D