Nawadnianie kropelkowe
- mewa
- Zadomowiony
- Posty: 670
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24
Re: Nawadnianie kropelkowe
Głupie pytanie ale zapytam
Czy dobrze rozumuje że jeden kroplownik daje 2 litry na godzinę?( nie mam pojęcia przy jakim ciśnieniu)
Rozstaw co 33 cm co daje nam ok 300 sztuk na 100 metrów lini,czyli ok 600 l/h?
Czy dobrze rozumuje że jeden kroplownik daje 2 litry na godzinę?( nie mam pojęcia przy jakim ciśnieniu)
Rozstaw co 33 cm co daje nam ok 300 sztuk na 100 metrów lini,czyli ok 600 l/h?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4645
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Nawadnianie kropelkowe
Linia nie musi stanowić pętli, jeden koniec węża kroplującego można zwyczajnie zaślepić.
- mewa
- Zadomowiony
- Posty: 670
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24
Re: Nawadnianie kropelkowe
Wtedy może nie dolecieć do końca - tak było u mnie. W zeszłym roku wstawiłam trójnik, zrobiłam obieg zamknięty i jest ok.
Z tym, że ja miałam nawierconego węża, a nie linie.
Z tym, że ja miałam nawierconego węża, a nie linie.
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4645
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Nawadnianie kropelkowe
Ale nie trzeba podlewać tak często jak z ręki, poza tym są mniejsze straty wody, bo nie pruje z dużej powierzchni.
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4645
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Nawadnianie kropelkowe
A nie lepiej kupić złączki Geka? Mosiądz jest trwały i nie kruszeje na słońcu.
Re: Nawadnianie kropelkowe
Zastanawiam się czy pod większe nasadzenia nie robić większych dziurek albo tych dziurek więcej .
No właśnie. Czy dziurki mogą być różnej wielkości?
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4645
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Nawadnianie kropelkowe
No nie bardzo, bo z tych większych będzie leciało więcej, a z mniejszych prawie wcale.
- mewa
- Zadomowiony
- Posty: 670
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:24
Re: Nawadnianie kropelkowe
Ja mam i większe i mniejsze, ale obieg jest zamknięty i woda dolatuje wszędzie.
Przy zwykłym wężu nawierconym trzeba się przygotować na to, że te dziurki będą się zapychać. Ja rozwiązuje problem zwykłym wkrętem do drewna, z początkiem sezonu idę wzdłuż linii i gdzie zapchane tam oczyszczam.
I ja mam węże tylko pod krzewami.
Pod byliny raczej nie polecam tego rozwiązania.
Przy zwykłym wężu nawierconym trzeba się przygotować na to, że te dziurki będą się zapychać. Ja rozwiązuje problem zwykłym wkrętem do drewna, z początkiem sezonu idę wzdłuż linii i gdzie zapchane tam oczyszczam.
I ja mam węże tylko pod krzewami.
Pod byliny raczej nie polecam tego rozwiązania.
Re: Nawadnianie kropelkowe
Jakby co to jest jeszcze taki wariant http://kompostownik.net/viewtopic.php?f=44&t=1889
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nawadnianie kropelkowe
Dzięki, właśnie coś takiego sobie wizualizowałam W międzyczasie okazało się, że mamy drugi wylot rynny, nie na przedogródek tylko idealnie z tyłu domu, więc po wypłacie kupię zbiornik i R. będzie instalować - trzeba jak najszybciej, zanim przestanie padać...
- EwaM
- Zadomowiony
- Posty: 4645
- Rejestracja: 11 mar 2017, 19:23
Re: Nawadnianie kropelkowe
U mnie mauser stoi pod rynną już drugi rok, w końcu nabędę rurę spustową i zmontuję całość, będzie woda do podlewania rododendronów, bo reszty nie podlewam.
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 14454
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa
Re: Nawadnianie kropelkowe
Wiecie, że ja te zawory kulkowe z dwóch mauzerów wyrzuciłam, bo się psuły i kupiłam takie nakrętki z zaworami, do których wciska się wąż. Do nowych dwóch od razu kupiłam.
Te zbiorniki połączone są u góry rurą przelewową. Dach jest duży , więc nie muszę w deszczu pilnować, że deszczówka się przeleje.
Te zbiorniki połączone są u góry rurą przelewową. Dach jest duży , więc nie muszę w deszczu pilnować, że deszczówka się przeleje.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15400
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawadnianie kropelkowe
W sumie mogłabym takie dwa postawić od strony ogrodu. Jakby to obudować drewnem, to w oczy się nie będzie rzucać..... Dach mam wielki
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nawadnianie kropelkowe
Tobie Basiu szczególnie by się przydały że względu na dużo podlewania. Ja docelowo planuję 2 po 1000 litrów plus pompa do studni.