Komosa ryżowa z pomarańczowym akcentem.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mariaewa
Zadomowiony
Posty: 10549
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
Lokalizacja: DK 6

Komosa ryżowa z pomarańczowym akcentem.

Post autor: mariaewa » 17 lut 2019, 14:33

O komosie ryżowej napisano tak wiele, że nie trzeba więcej.
Jem od dawna ale w formie śniadaniowej z owocami suszonymi, deserowej z jogurtem i owocami świeżymi, jako dodatek do cieciorki czy fasoli w wegetariańskich kotletach, dodatek do sałatek. Ponieważ muszę zrezygnować z innych "wypełniaczy" również obiady będą na bazie min. komosy.
Dziś danie obiadowe
2 szklanki ugotowanej komosy ryżowej ( przed gotowaniem dobrze ziarna komosy przelać na sicie zimną wodą pozbawiając w ten sposób gorzkich saponin)
4 nieduże filety z łososia
2 marchewki
pół dużego selera
kilka plastrów dyni
ok 2 cm pokrojonego imbiru
ulubione zioła
oliwa do pokropienia masy w naczyniu.
Naczynie żaroodporne wykładamy na dnie ugotowaną komosą i posypujemy przyprawami. Ja jeszcze spryskuję wodą, bo reszta składników nadmiernie soków nie puszcza a nie chcę dawać zbyt wiele tłuszczu.
20190217_124814.jpg
Surowe warzywa tniemy na mniejsze kawałki, filety także rozdrabniamy, pozbawiamy ości i łączymy z przyprawami (ja tylko z pieprzem cytrynowym)
20190217_124822.jpg
Na komosie układamy rybę a na niej warzywa. Ryba jest chroniona przed nadmiernym wyschnięciem podczas pieczenia. Skrapiamy oliwą.
20190217_125052.jpg
Piekarnik na 200 stopni, przykrywamy folią i pieczemy 30-40 minut.
Można krócej ale wtedy warzywa trzeba zblanszować przed pieczeniem.
I tyle. Jedzenie smaczne, proste w przygotowaniu i mocno sycące. A i zdrowe.
20190217_141357.jpg
Dziś warzywa i ryba w tonacji pomarańczowej.
Ale może być i na zielono i na czerwono z buraczkiem. To oczywiście proporcje na 3 posiłki. :lol2: Lub na obiad z jakimś miłym panem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Komosa ryżowa z pomarańczowym akcentem.

Post autor: MaGorzatka » 18 lut 2019, 20:15

Właśnie dziś kupiłam komosę ryżową, a nigdy nie jadłam. Czy długo się gotuje? Gotujesz tak jak ryż/kaszę?

Awatar użytkownika
mariaewa
Zadomowiony
Posty: 10549
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
Lokalizacja: DK 6

Re: Komosa ryżowa z pomarańczowym akcentem.

Post autor: mariaewa » 18 lut 2019, 21:22

MaGorzatka pisze:
18 lut 2019, 20:15
Właśnie dziś kupiłam komosę ryżową, a nigdy nie jadłam. Czy długo się gotuje? Gotujesz tak jak ryż/kaszę?
Gotuję 10-15 minut. Dość długo najpierw płuczę pod zimną wodą. Jeśli planuję po ugotowaniu jeszcze z dodatkami w piecu podprażyć, daję ją na dno i dość solidnie spryskuję wodą, bo inaczej może być za sucha i twarda.
Do deserów, śniadań tylko 10 minut. Tak jak ryż.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Komosa ryżowa z pomarańczowym akcentem.

Post autor: MaGorzatka » 18 lut 2019, 21:34

Dzięki!
Bardzo jestem ciekawa tego smaku, już wkrótce się dowiem :) (nastawiłam też na kiełki)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”