2,5kg ogórków (ze skórką) pokroić w plastry
0,5kg cebuli pokroić w piórka
1 czosnek (spora główka) przepuścić przez praskę
1,5 szklanki octu
1 łyżka papryki chili
4 łyżki soli
6 łyżek oleju
70 dkg cukru
Wszystkie składniki połączyć, wymieszać, zostawić na 24h w naczyniu.
Przełożyć do słoików.
Sałatka nie wymaga pasteryzacji.
Ps. Doczytałam. Trochę podobne do "krokodyli'. Można jednak wykorzystać większe ogórki .
Ogórki "na ostro".
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7567
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Ogórki "na ostro".
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
Re: Ogórki "na ostro".
U mnie pod nazwą "ogórki po meksykańsku". Różnica w tym,że pokrojone ogórki obsypuję solą i zostawiam na noc.
Następnego dnia odsączam dokładnie i dodaję składniki jak w przepisie Justynki (już bez soli). Tutaj też modyfikacja bo cukier rozpuszczam w occie i doprowadzam do wrzenia a w osobnym garnku podgrzewam też olej. Gorącymi płynami polewam ogórki. Nie pasteryzuję.
Następnego dnia odsączam dokładnie i dodaję składniki jak w przepisie Justynki (już bez soli). Tutaj też modyfikacja bo cukier rozpuszczam w occie i doprowadzam do wrzenia a w osobnym garnku podgrzewam też olej. Gorącymi płynami polewam ogórki. Nie pasteryzuję.
- klarysa
- Zadomowiony
- Posty: 7567
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23
Re: Ogórki "na ostro".
Ogórki "na ostro" już w słoikach.
2,5kg ogórków to 8 słoików 0,75l sałatki.
Dosyć pikantne. Pychota.
Będę obserwowała jak leżakują.
Paputku, to pewnie jedna z wielu wariacji na temat.
2,5kg ogórków to 8 słoików 0,75l sałatki.
Dosyć pikantne. Pychota.
Będę obserwowała jak leżakują.
Paputku, to pewnie jedna z wielu wariacji na temat.
Justyna
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna
Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1
Za miedzą
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogórki "na ostro".
Dorotko ja lubię cienkie plasterki, szatkuję na takiej szatkownicy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
- Ryszan
- Zadomowiony
- Posty: 2572
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
- Lokalizacja: Łódź
- Maliola
- Zadomowiony
- Posty: 10475
- Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53
Re: Ogórki "na ostro".
Justynko-Klaryso - ale tak całkiem bez pasteryzacji, czy zalewa/olej mają być gorące?
Pozdrawiam, Ola
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3