kompostownik.net

Ciasto:
-25 dkg mąki
-12 dkg miodu (rozpuścić)
-12 dkg cukru pudru
-10 dkg zmielonych orzechów włoskich
-1 żółtko
-1 całe jajko
- 1 płaska łyżeczka sody

Zagnieść ciasto, rozwałkować jak na makaron. Upiec 4-5 placków. Piec ok. 10 min w temp. 200C. Placki po upieczeniu są dość twarde. Zmiękną po przełożeniu masą. Ciasto się trochę klei (miód) i może być łatwiej wykleić ciastem spód od tortownicy niż je rozwałkować.

Masa:
-2 kostki masła
-3 żółtka
-10 dkg mielonych orzechów
-0,25 l gęstej śmietany
-sok z 1 cytryny
-cukier puder do smaku

Utrzeć masło z cukrem pudrem i żółtkami. Dodać orzechy. Śmietanę dodawać po dwie łyżki i ucierać. Na końcu dodać sok z cytryny.
Masą przełożyć placki najlepiej dzień a nawet dwa przed podaniem.

Brzmi bosko, jeśli się zapomni o kaloriach

Smakuje też bosko mimo, że ten wypiek jest taki pracochłonny. Należy mieć na uwadze, że mocno chłonie zapachy. Nie zapomnę jak przed Wielkanocą przesiąkł wędzonką, gdy bez pomyślunku wstawiłam go do lodówki gdzie urzędowała wędzona szynka. Nie nadawał się do jedzenia.

Janeczko

Bardzo kaloryczny i słodki, robiłam podobny tylko mniej słodyczy. Z czasem w kremie ograniczyłam masło prawie do minimum. Orzechy włoskie mają specyficzną goryczkę i pamiętam że gdzieś trafiłam na przepis żeby mielone orzechy sparzyć wrzącym mlekiem lub wodą, to był bardzo dobry ruch bo tracą goryczkę a smak orzechowy pozostaje. Wtedy potrzeba mniej masła żeby wyszedł dobry krem.
Takie ciasto bo robiłam przeważnie na blasze było na Boże Narodzenie.