Tort Rokoko (mojej Babci)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Tort Rokoko (mojej Babci)

Post autor: MaGorzatka » 10 mar 2017, 17:52

Ten tort jest u mnie w domu od lat w obowiązkowym repertuarze bożonarodzeniowym. Po wieczerzy wigilijnej "odpalamy" tort dla uczczenia urodzin R., które przypadają właśnie tego dnia.

Babcia, gdy była już bardzo chora i nie zajmowała się już gotowaniem, opowiadała mi, jak robi ten tort, a ja pisałam pod dyktando.
Nie robię polewy z tego przepisu, tylko rozpuszczam 2 czekolady z odrobiną wrzątku (1 gorzką i 1 mleczną albo obydwie gorzkie - Wedla). Do robionych polew jestem jakaś ciemięga i od pewnego czasu pogodziłam się z tym i już nie marnuję składników. :;230
Ta masa orzechowa jest rewelacyjna! Oczywiście nie ucieram jej w makutrze, tylko mikserem - raz-dwa i gotowe.

Ciasto:
10 jaj
10 łyżek cukru
4 łyżki kakao
4 łyżki mąki
4 łyżki tartej bułki
1/2 proszku do pieczenia
Kakao z mąką, tartą bułką i proszkiem do pieczenia dokładnie wymieszać na papierze. 10 żółtek utrzeć do białości z cukrem. Z białek ubić sztywną pianę. Do utartych żółtek dodawać na zmianę raz kakao, raz pianę, lekko mieszać drewnianą łyżką.
Upiec jak biszkopt w piecu ok. godziny (na dno położyć kółko z pergaminu).

Masa orzechowa:
15 dag zmielonych orzechów włoskich
10 łyżek mleka
25 dag masła
18 dag przesianego cukru pudru
1/2 laski wanilii
Mleko z wanilią zagotować, wsypać zmielone orzechy, podgotować, ciągle mieszając. Gdy masa będzie gęsta, odstawić do wystygnięcia. Tymczasem rozetrzeć w donicy masło z cukrem pudrem, długo ucierać(1/2 godziny). Potem dodawać orzechy i znów ucierać dokładnie. Od dokładnego ucierania zależy delikatność masy.

Glazura czekoladowa:
2 łyżki dobrego kakao
1 łyżka cukru
1 łyżeczka masła
1/4 szklanki mleka
trochę wanilii
Kakao z cukrem dobrze wymieszać, rozprowadzić mlekiem, aby nie było grudek, dodać wanilii, gotować, aż nabierze gęstości śmietany. Zdjąć z ognia, dodać łyżeczkę świeżego masła, dobrze wymieszać, aby masło całkowicie się rozpuściło.

Rozciąć tort na połowę, jeżeli za suchy - nasączyć roztworem kakao w ciepłej gotowanej wodzie. Zwilżyć jedną połowę tortu, nałożyć masę, zwilżyć drugą połowę i przykryć, lekko uciskając, ręka, aby masa złączyła krążki tortu. Posmarować tort gorącą polewą czekoladową. Gdyby polewa zgęstniała, można dodać odrobinę mleka, rozgrzać i szybko smarować tort.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Tort Rokoko (mojej Babci)

Post autor: MaGorzatka » 27 gru 2017, 17:03

Zdjęcia archiwalne, ale tegoroczne :)
Babcia przekładała tort raz i tak jest w przepisie, ja jednak zawsze robię trochę więcej tej masy, tak by starczyło na 2 razy.
25675436_1662164593874697_183907955_n.jpg
26034400_1122994731168236_1557795868_n.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ciasta i desery”