Strona 1 z 1

Leczo z opieniek

: 29 sty 2018, 23:50
autor: ewa1951
(sposób na zagospodarowanie nadmiaru opieniek, gdy już mamy zapas marynowanych).

Oczyścić kosz opieniek. Po obgotowaniu wyjdzie z tego spory durszlak (jeśli dwa durszlaki, to zwiększamy ilość dodatków). Opieńki opłukać, obgotować 15 minut w sporym garnku z dodatkiem łyżki octu. Przelać zimną wodą i znowu obgotować 15 minut w dużym garnku z dodatkiem 2 łyżek soli. Wylać na durszlak, niech obciekną, a my szykujemy dodatki:

- 4 spore cebule (posiekać w kostkę)
- 2 czerwone papryki (posiekać w sporą kostkę)
- 3/4 szklanki oleju
- 4 ząbki czosnku (przecisnąć przez praskę)
- 1-2 łyżki cukru
- 1-2 łyżki octu
- słoik koncentratu pomidorowego (ok. 200 gram)
- sól, pieprz do smaku
Cebulę z paprykę udusić na oleju, dodać opieńki, cukier, ocet, sól, pieprz i dusić dalej pół godziny. Mieszać co jakiś czas. Dodać koncentrat i czosnek, jeszcze trochę poddusić. Gotowe.

Zjadamy z chlebem albo dodajemy wody i robimy sos, np. do kaszy.
Nadmiar pakujemy w słoiki na zimę. Pasteryzujemy pół godziny (półlitrowy słoik, litrowy 45 minut). Po 24 godzinach pasteryzujemy znowu pół godziny. I po następnych 24 godzinach jeszcze raz. Ta trzykrotna pasteryzacja (tyndalizacja) jest potrzebna, bo inaczej grzybki nam się zepsują (zobaczcie jaka niewielka jest ilość octu i cukru).

To jest naprawdę pyszne! Gdy ktoś raz zrobi, to na pewno będzie już robił co roku.
Jutro u mnie na obiad kasza gryczana z sosem na bazie tego leczo. Słoik już przyniesiony z piwnicy.