Irlandzki chleb sodowy
: 14 mar 2020, 16:23
Przepisów w sieci jest wiele, ja podaję najprostszy z opcjami w nawiasach:
0,5 kg mąki pszennej (najlepiej pół na pół pełnoziarnistej i zwykłej, opcjonalnie 100 gr można zastąpić płatkami owsianymi)
łyżeczka sody oczyszczonej (można dać 1,5)
25 gr masła (miękkiego)
500 ml maślanki (może być kefir, a w ostateczności też jogurt naturalny).
W przepisach wyspiarskich czasem dodają jeszcze garść rodzynek albo żurawiny, myślę że można też dodać małe ilości innych bakali, ale wtedy chleb nie bardzo będzie się nadawać do jedzenia z szynką
Suche składniki wymieszać, dodać do nich masło, następnie maślankę i wszystko szybko lecz dokładnie wymieszać.
Następnie uformować bochenek (nie wiem, od czego to zależy, ale czasem ciasto wychodziło mi zbyt płynne na formowanie, wtedy po prostu wlewałam do keksówki).
Piec 30-40 minut w temperaturze 190 stopni.
Chleb ma specyficzny sodowy smak - ja go uwielbiam, ale niektórym nie bardzo podchodzi, więc to idealny przepis na kryzys żywnościowy, bo nawet jak ktoś ma opory to musi zjeść, jak innego nie ma
0,5 kg mąki pszennej (najlepiej pół na pół pełnoziarnistej i zwykłej, opcjonalnie 100 gr można zastąpić płatkami owsianymi)
łyżeczka sody oczyszczonej (można dać 1,5)
25 gr masła (miękkiego)
500 ml maślanki (może być kefir, a w ostateczności też jogurt naturalny).
W przepisach wyspiarskich czasem dodają jeszcze garść rodzynek albo żurawiny, myślę że można też dodać małe ilości innych bakali, ale wtedy chleb nie bardzo będzie się nadawać do jedzenia z szynką
Suche składniki wymieszać, dodać do nich masło, następnie maślankę i wszystko szybko lecz dokładnie wymieszać.
Następnie uformować bochenek (nie wiem, od czego to zależy, ale czasem ciasto wychodziło mi zbyt płynne na formowanie, wtedy po prostu wlewałam do keksówki).
Piec 30-40 minut w temperaturze 190 stopni.
Chleb ma specyficzny sodowy smak - ja go uwielbiam, ale niektórym nie bardzo podchodzi, więc to idealny przepis na kryzys żywnościowy, bo nawet jak ktoś ma opory to musi zjeść, jak innego nie ma