Zupa dyniowa - niskokaloryczna
: 13 mar 2017, 21:57
Dwie duże marchewki
jedna duża pietruszka
pół selera korzeniowego
Kroimy warzywa na kawałki i wrzucamy do garnka z grubym dnem, w którym już wrze odrobina wody z łyżką stołową oliwy
przykrywamy
Średnią cebulę kroimy w kostkę i podduszamy na patelni bez tłuszczu, podlewając wodą.
Gdy warzywa w garnku lekko zmiękną, dorzucamy pokrojoną w kostkę dynię pozbawioną uprzednio skóry i gniazda nasiennego.
Potem wrzucamy cebulę.
Uzupełniamy sukcesywnie wodę (mam pod ręką w czajniku zapas ugotowanej)
Jak już wszystko zmięknie solidnie, wyłączam gaz.
Dorzucam koncentrat pomidorowy, pokrojony świeży imbir, 4 ząbki czosnku, jedną pokrojoną paprykę i świeżo zmielony pieprz. Można dodać kawałeczek ostrej papryki.
Wszystko mieszam blenderem na krem. Do każdej porcji na talerzu wrzucam solidną porcję natki pietruszki, która rośnie mi jak szalona w ogrodzie.
jedna duża pietruszka
pół selera korzeniowego
Kroimy warzywa na kawałki i wrzucamy do garnka z grubym dnem, w którym już wrze odrobina wody z łyżką stołową oliwy
przykrywamy
Średnią cebulę kroimy w kostkę i podduszamy na patelni bez tłuszczu, podlewając wodą.
Gdy warzywa w garnku lekko zmiękną, dorzucamy pokrojoną w kostkę dynię pozbawioną uprzednio skóry i gniazda nasiennego.
Potem wrzucamy cebulę.
Uzupełniamy sukcesywnie wodę (mam pod ręką w czajniku zapas ugotowanej)
Jak już wszystko zmięknie solidnie, wyłączam gaz.
Dorzucam koncentrat pomidorowy, pokrojony świeży imbir, 4 ząbki czosnku, jedną pokrojoną paprykę i świeżo zmielony pieprz. Można dodać kawałeczek ostrej papryki.
Wszystko mieszam blenderem na krem. Do każdej porcji na talerzu wrzucam solidną porcję natki pietruszki, która rośnie mi jak szalona w ogrodzie.