Zupa zacierkowa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mila
Zadomowiony
Posty: 14226
Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa

Zupa zacierkowa

Post autor: Mila » 25 wrz 2017, 11:17

W mojej rodzinie: i z mamy strony i z ojca, zupa zacierkowa była jednakowo robiona. Zacierki, ziemniaki, chrupiące skwareczki i przesmażona cebulka. Ja też tak gotowałam. Mój wnuczek upomina się o zupę zacierkową, ale widziałam i smakowałam zupę gotowaną przez drugą babcię. Cała włoszczyzna z przewagą selera (to jej konik) starta na tarce, ziemniaki i zacierki. Dla okrasy - oliwa. Dzieci nie jedzą mięsa, więc tłuszcz zwierzęcy (smalec i skwarki) też odpada.
Jakie są Wasze zupy zacierkowe?

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: MaGorzatka » 30 wrz 2017, 17:11

U mnie w domu rodzinnym nigdy zupy zacierkowej nie było i ja sama też zacierek nigdy nie robiłam i nie umiem. A szkoda, taka wielowarzywna wersja by mi smakowała (i ze skwareczkami) :)
Samo słowo "zacierki" kojarzy mi się ze śniadaniowymi zupami mlecznymi, które widywałam na koloniach, ale nigdy ich nie jadłam - chyba że zmuszana przez kolonijnych wychowawców. Bo zupy mleczne są da mnie nieakceptowalne.

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Keetee » 30 wrz 2017, 19:50

Zacierkę na mleku uwielbiał moj tatko....mógł jadać codziennie na śniadanie ;)
Takiej zacierkowej jak piszesz nie jadłam...sama czasem robię taką gęstą zacierkę do zupy np. kalafiorowej, albo koperkowej..ale to już takie kluseczki są ;)
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: MaGorzatka » 01 paź 2017, 8:15

A takie zacierki to się robi tak jak lane kluski, tylko gęściejsze? I proszę się nie śmiać :)

Awatar użytkownika
Maliola
Zadomowiony
Posty: 10308
Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Maliola » 01 paź 2017, 8:32

Małgosiu u nas takie zacierki robiło się jak makaron tylko zamiast wałkować i kroić tarło się z takiej kulki na grubych oczkach prosto do garnka z zupą/wrzątkiem albo gorącym mlekiem jeśli to była zupa mleczna.
Sama nigdy nie robiłam, ale kupuję zacierkę z firmy Goliard chyba i gotuję jak makaron w osolonej wodzie i dzieci lubią do rosołu zamiast makaronu.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: MaGorzatka » 01 paź 2017, 10:17

Ja tez kupuję, ale zachciało mi się zupki warzywnej z takimi zacierkami. Obejrzałam już instruktaż na YT i widzę, że ja parę razy takie zacierki robiłam, ale raczej znienacka, jak mi ciasta od pierogów zostało, co musiało być sto lat temu,kiedy miałam w domu dzieci i zdarzało mi się zrobić pierogi. :2smiech:

Awatar użytkownika
Mila
Zadomowiony
Posty: 14226
Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Mila » 01 paź 2017, 13:41

Kilka razy pewnie tarłam ciasto na tarce, ale jak sama nazwa wskazuje : "zacierki" się zaciera, a raczej ukręca kawałeczki ciasta i zaciera w dwóch palcach na kształt jakby jajeczka. Szybki to się robi. Na mleku też uwielbiałam. Raz kupiłam gotowe i były ...do bani. I w smaku i w wyglądzie.

Awatar użytkownika
Beatrice
Zadomowiony
Posty: 905
Rejestracja: 21 mar 2017, 13:28
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Beatrice » 03 paź 2017, 21:57

Ale mi smaku narobiłyście.....pamiętam jak pracowałam w szpitalu na Golęcinie, nigdy w środę rano po nocnym dyżurze nie jechałam do domu bo czekałam na zupę mleczną z zacierkami. Robiła je zawsze w środy tylko jedna kucharka pani Kaczorowa...to był poemat nie zacierki a sama nigdy nie robiłam nie wiem czemu :?:

Awatar użytkownika
irenka
Zadomowiony
Posty: 269
Rejestracja: 21 mar 2017, 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: irenka » 16 lut 2018, 16:35

Moje dzieciństwo to zupa zacierkowa taka jak napisała Mila. Sama też kiedyś ją gotowałam.
Nie zapomnę jak (na jakimś campingowym wyjeździe) zaskoczyłam przyjaciół naprędce upichconą zupką. Wszystkim bardzo smakowała. Muszę kiedyś powtórzyć. :-)
Pozdrawiam, Irena

Awatar użytkownika
lora
Zadomowiony
Posty: 7547
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: lora » 18 lut 2018, 19:31

Ciągle słyszę zrobiłabyś zupę zacierkową ...Luby uwielbia a ja nadal po tylu latach jeszcze nie zrobiłam ...nie umiem.
Muszę w końcu podszkolić się i machnąć tę zupinę :2smiech:

Awatar użytkownika
Zenka
Zadomowiony
Posty: 322
Rejestracja: 16 lip 2018, 15:09

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Zenka » 10 sie 2018, 20:38

U mnie zupa zacierkowa była taka jak u Mili. Niestety ja nie umiem takiej ugotować jak mama . A szkoda. Ciekawe czy moja siostra też ją pamięta ?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Lusia
Zadomowiony
Posty: 2230
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:49

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Lusia » 10 sie 2018, 22:16

Pamiętam, pamiętam. Nie cierpiałam jej. Wybierałam z niej tylko kluseczki. Ciekawa jestem czy dzisiaj też by mi nie smakowała.
Pozdrawiam :) Lusia
Za mały ogródek
Fotobajanie

Awatar użytkownika
elakuznicom
Zadomowiony
Posty: 1088
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:34
Lokalizacja: Łódź

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: elakuznicom » 11 sie 2018, 7:46

Moja babcia też robiła taką zupkę, ja, kiedyś. Zacierek nie tarłam na tarce, do kilku łyżek mąki dodaje się jajko,
palcami wyrabiam, wychodzą takie płaskie jakby placuszki,okruszki, jak większe - za duże to odrywałam.
Kupiłam gotowe 1 raz i były takie sobie, nie zapamiętałam nazwy firmy, 2 razem były ohydne, po ugotowaniu w zupie wyglądały jak pęczak, już nigdy nie kupię, lepiej zrobić samemu. Zacierki można podawać również do sosu,
też robiłam jak akurat nie miałam ziemniaków, do tego jakaś surówka i danie gotowe.

Awatar użytkownika
Zenka
Zadomowiony
Posty: 322
Rejestracja: 16 lip 2018, 15:09

Re: Zupa zacierkowa

Post autor: Zenka » 11 sie 2018, 16:06

Lusia, bo Ty byłaś trochę taki niejadek, o ile pamiętam. Mi zacierkowa smakowała. Tak mi się przynajmniej wydaje.... :hmmm:
Pozdrawiam Zenka

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zupy i dodatki do zup”