Nasze pytania i prośby o poradę

Awatar użytkownika
boryna
Administrator
Posty: 11986
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: boryna » 23 paź 2018, 9:32

Ja przesadzałam kilkuletnią Rapsody in Blue i przycięłam ją do ok. 30 cm. Zagęściła się pięknie i bez problemu się ukorzeniła.

Awatar użytkownika
Mila
Zadomowiony
Posty: 14221
Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Mila » 23 paź 2018, 9:38

Basiu, kiedy jesienią sadzimy róże z gołym korzeniem, zawsze są przycięte. Ja też bym przycięła.

Awatar użytkownika
Maliola
Zadomowiony
Posty: 10304
Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Maliola » 23 paź 2018, 10:45

Basiu, też bym przycięła.

Jak już tu zajrzałam, to mam pytanie o piwonię - czym nawozić, bo słyszałam, że koniecznie jesienią i czy ścinać liście? Chodzi mi i o te zwykłe babcine i drzewiaste czy też japońskie.

I drugie pytanie - czy ścinać liście truskawek jesienią? Zrobiły się takie czerwono-brązowe.

zuzanna2418

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: zuzanna2418 » 23 paź 2018, 12:35

Olu jeśli chodzi o piwonie to chyba za późno na zasilanie. Tu jest strona szkółki, która sprzedaje wysyłkowo i ma naprawdę świetny towar. Więc chyba i porady ma dobre :-) https://peonymax.com/pl/content/3-Porady-info

Awatar użytkownika
Maliola
Zadomowiony
Posty: 10304
Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Maliola » 23 paź 2018, 12:48

Zuziu - dzięuję, doczytałam. Liście piwoni w tym roku wyjątkowo zdrowe, ale chyba je tak jak zawsze poobcinam.

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15384
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Barabella » 29 kwie 2019, 20:55

Słuchajcie różomaniaczki, czy Wasze róże też wyglądają tak zdrowo? Chodzę i patrzę z niedowierzaniem, żadnej mszycy, żadnego robala. Mimo suszy wyglądają zabójczo.....
r Westerland.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Maliola
Zadomowiony
Posty: 10304
Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Maliola » 29 kwie 2019, 21:46

Basiu u mnie już zauważyłam obgryzione listki i takie małe zielone lub ciemnozielone gąsienice, zobaczę co po deszczach będzie. Ale moje róże niczym nie pryskane jeszcze.

Awatar użytkownika
urazka
Zadomowiony
Posty: 6403
Rejestracja: 21 mar 2017, 17:49

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: urazka » 29 kwie 2019, 21:55

Basiu u mnie już zaczęła grasować nimułka. Wczoraj zerwałam kilkanaście charakterystycznie pozwijanych liści.
Pozdrawiam, Janina

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15384
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Barabella » 30 kwie 2019, 10:58

Po wczorajszych deszczach i dzisiejszym spacerze też zobaczyłam pozwijane listki. Pryskałam, tak z rozpędu Promalanem, a wcześniej Astvitem, ale to było miesiąc temu.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Lusia
Zadomowiony
Posty: 2230
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:49

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Lusia » 20 cze 2019, 22:07

Moje the fairy w donicach pięknie zapączkowały ale coś nie chcą się rozwijać. Stoją w miejscu. Wasze róże pięknie kwitną a ja ciągle czekam na kwitnięcie. Co mogłam zrobić nie tak, za mało nawozu, wody. Niektóre pączki odpadają.
Pozdrawiam :) Lusia
Za mały ogródek
Fotobajanie

Awatar użytkownika
Maliola
Zadomowiony
Posty: 10304
Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Maliola » 20 cze 2019, 23:30

Lusiu moje dwie Fairy dopiero od dwóch dni w pełnym rozkwicie, a mieszkamy na południu i róże też na południowej wystawie. Długo takie zielone paczki miały aż naraz buchły kwieciem.
Myślę, że lada dzień doczekasz się kwiatków.

Awatar użytkownika
Lusia
Zadomowiony
Posty: 2230
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:49

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Lusia » 21 cze 2019, 21:42

Mówisz Olu, że zaraz rozkwitną. Oglądam w waszych ogrodach piękne, kwitnące a moje stoją i stoją więc zaczęłam się martwić.
Pozdrawiam :) Lusia
Za mały ogródek
Fotobajanie

Awatar użytkownika
survivor26
Administrator
Posty: 22117
Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
Lokalizacja: DLW

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: survivor26 » 21 cze 2019, 22:04

Lusiu, spokojnie, potrzebują wody i słońca, wody z nieba najlepiej bo w pojemnikach szybko ziemia wysycha. Jeśli deszcz nie nadejdzie, to będą kwitly później, mam 3 w donicach i tak się właśnie zachowują.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: MaGorzatka » 23 cze 2019, 21:50

Lusiu - u mnie tez wszystko później, niż u dziewczyn z centralnej Polski, a już zwłaszcza z południowej.

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Nasze pytania i prośby o poradę

Post autor: Keetee » 24 cze 2019, 7:04

Ja zauważyłam, ze te róże co poyem nieustannie kwitną to wchodzą w kwitnienie później...The Fairy też :okok:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawa róż”