Nasze pytania i prośby o poradę
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Dziś ma przyjść paczka z różami, sadzić będę w piątek albo w weekend, więc teraz idą do moczenia, ale mam pytanie,c zy mogę je zostawić na dworze wobec możliwych przymrozków do -3 stopni, czy powinnam namoczyć w wiadrach w domu?
- boryna
- Administrator
- Posty: 12242
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Ja bym je przechowała może nie w domu (w ogrzewanej części), ale jednak w jakimś miejscu, gdzie nie będzie poniżej zera.
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Masz tam w rezydencji różne nieogrzewane zakamarki to by było ok.
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Nie jestem, jak ogólnie wiadomo, wielkim specjalistą ale teraz przyszły róże od Ewy i też trzymałam w wiadrze 2 dni. Wkładam bez korekty korzeni. Potem tnę na zalecaną dłoń i sadzę w pierwszym roku w bardzo luźną, przewiewną glebę. Nigdy nie przedłużam moczenia z obawy o brak tlenu w wodzie. Gdyby coś się złamało, podgniło to ta korekta pomaga zniwelować ewentualne szkody.
Moja glina potrafi zadusić roślinę do cna.
Moja glina potrafi zadusić roślinę do cna.
- edulkot
- Zadomowiony
- Posty: 9119
- Rejestracja: 10 mar 2017, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Pati nie trzymaj tak długo róż w wodzie bo one potrzebują tlenu tak jak pisze Mesia. Jak będziesz sadzić w weekend to najlepiej zadołuj tak jak są przechowywane sadzonki w szkółkach czyli połóż róże pod skosem na ziemi a korzenie w zagłębieniu a tym co wykopiesz przysyp korzenie. Tak zabezpieczone róże mogą dłużej poczekać nim trafią na swoje miejscówki.
"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Spokojnie, ja je będę raczej w piątek sądzić, a przyszły dziś po południu, więc 2 dni nie przekroczę. Swoją drogą, piękne, dorodne sadzonki, cieszę się, że wróciłam do Rosarium, bo oni jednak mają najlepsze sadzonki na rynku.
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
No dobra, to mam kolejny dylemat, mama swoją Santanę chce jednak dopiero wiosną. Wobec tego teraz muszę ja przesadzić do dużej donicy i nie wiem czy trzymać na dworze czy nadal w nieogrzewanej kuźni?
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15400
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Ja moje 'zlotowe' trzymałam na zimnej werandzie Tak mi polecili we Floribundziesurvivor26 pisze: ↑07 lis 2019, 19:14No dobra, to mam kolejny dylemat, mama swoją Santanę chce jednak dopiero wiosną. Wobec tego teraz muszę ja przesadzić do dużej donicy i nie wiem czy trzymać na dworze czy nadal w nieogrzewanej kuźni?
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Czyli światło jednak powinno być? To chyba pojdzie na pieterko do schowka na prezenty.
- Dysia
- Zadomowiony
- Posty: 3496
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:48
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Jutro dostanę 3 róże kilkuletnie z działki od koleżanki, co mam z nimi zrobić , żeby się u mnie przyjęły ?
Edyta
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22557
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Skrócić gdzieś na dwa oczka, jak od razu po wykopaniu dostaniesz, to sadzić, jak nie, namoczyć korzenie na parę/paręnaście godzin i sadzić
- edulkot
- Zadomowiony
- Posty: 9119
- Rejestracja: 10 mar 2017, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
I nie zapomnij korzeni przyciąć, zwłaszcza cieniutki, krzyżujące się i uszkodzone. A po posadzeniu zrób kopczyki na około 2 tygodnie, nie będą tak wysychać pędy.
"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
- Aguszek
- Zadomowiony
- Posty: 3014
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:57
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
Pati już ci odpowiedziała. Ja dodam tylko, że róże wykopane z innego ogrodu, wysłane pocztą i posadzone u mnie, rosną wszystkie a ja różanym ekspertem nie jestem. Pilnuj tylko pózniej wilgotności, żeby nie przesuszyć zanim się dobrze ukorzenią
Agnieszka
- Beatrice
- Zadomowiony
- Posty: 917
- Rejestracja: 21 mar 2017, 13:28
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nasze pytania i prośby o poradę
No dobra a co zrobić z różą, którą sama wyhodowałam z pędzika oderwanego od kwiata z kwiaciarni ? Rośnie w doniczce już prawie dwa lata i udaje roślinkę domową