kompostownik.net

Moje propozycje dla poszukiwaczy informacji
Dwutomowa Encyklopedia bylin Solidne tomiszcze na temat roślin na skalniaki Literatury na temat traw w języku polskim jak na lekarstwo. Taka pozycja zatem jest bardzo przydatna. Opisy co prawda w formie piktogramów, ale mimo to przydatne wydawnictwo. No i coś z pogranicza ogrodnictwa i kryminału Cdn

Tę ostatnią pozycję też mam :haha:

"Zbrodnie roślin" są super. Dziecku kupiliśmy pod choinkę + "Zbrodnie robali" - też super

To ja się pochwalę moją najcenniejszą książką. Cenna jest głównie ze względów sentymentalnych. Ofiarowała mi ją ciocia (siostra mojego taty) gdy dostałam się na studia. Ciocia podpisała ją w 1932 roku. Dedykacja dla mnie - równo po 40-tu latach. To klucz do oznaczania roślin Władysława Szafera z 1924 roku.

Bożenko dzięki za te "robale". Nabyłam! A łatwo nie było znaleźć książkę. Wszędzie tylko audiobooki.
Marysiu bardzo cenna pozycja. Lubię takie książki z historią.

Marysiu, jaka piękna pamiątka! Uwielbiam stare książki, a jak jeszcze znaczone rysem osobistym, to już w ogóle!

Zuziu, znalazłaś gdzieś taniej niż za 7 dych na Allegro? Bo właśnie robię zamówienie książek dla uhonorowania przyjścia wypłaty R. i chciałam też te dwie, a nigdzie nie ma :(

Pat Robale kupiłam na Allegro za prawie 5 dych. Plus koszty wysyłki, więc wyszło 61. Ale widzę, że to był tylko jeden egzemplarz :(
Tu: http://allegro.pl/zbrodnie-robali-stewart-bdb-wawa-opis-i6757894849.html jest, tyle, że używana.

Szukałam pozycji Zbrodnie roślin , nie trafiłam , albo źle szukałam , swoja drogą aż dziw bierze , tony książek zalegają a te ? które dobrze się sprzedają nie ma ...jeśli komuś wpadłaby w "oko" to jestem bardzo chętna .
Marysiu , też mam sentyment do starych książek ..

Taki fajny watek - a taki mały tu ruch...













To było pierwsze tego typu wydawnictwo jakie zobaczyłam w księgarni w połowie lat dziewięćdziesiątych. Dla mnie wówczas to było absolutne objawienie...

Marysiu , też mam sporo książek "ogrodniczych" , teraz mniej kupuję z wiadomych powodów ..

Elu - pokaż nam - co masz w swojej biblioteczce :)
Ja teraz kupuję bardzo niewiele i tylko takie pozycje - które mieć muszę inaczej się uduszę. Pokażę wam książkę (zakup z ubiegłego roku) którą wypatrzyłam w bibliotece i pożyczałam sobie na zimę przez trzy lata..
Nakład oczywiście wyczeprany, polowałam na nią na A...ro i wreszcie udało się