Luty
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
No u nas jednak z chwastami nie bardzo, bo przyszło ochłodzenie i ziemię zmroziło...jednak bez względu na zawirowania pogodowe, wydaje się, że luty pozostaje najzimniejszym miesiącem roku.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15388
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Luty
To masz dobry kalendarz.... ja w tym roku mam bardzo 'świety', bo mąż nie zwrócił uwagi co bierze. Żadnych przepisów, horoskopów tylko święci.....Mila pisze:Właśnie zwróciłam uwagę na napis na lutowej kartce kalendarza:
"Luty miesiąc bardzo zmienny, pół zimowy, pół wiosenny."
Zawsze myślałam, że to dotyczy marca, ale klimat się zmienił
Na jutrzejszy dzień w imieniny Błażeja (3/02) za to jest w EkoPoradniku:
'Drobny deszczyk w Błażeja - na wiosnę duża nadzieja'
Dodatkowa prognoza na luty:
Wiosna nadchodzi, gdy w lutym często w parku lub w lesie można zobaczyć zięby i wiewiórki.
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
Teraz powinno się ciąć maliny jesienne, nigdy tego nie robiłam i owocowaly mi zarówno na starych, jak i nowych pedach. W tym roku chciałam ciąć, ale nie wiem, czy wycinać wszystko, czy cześć zostawić? Na starych pedach są już związki liści.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15388
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Luty
Pati o malinach nie wiem nic...... Mam zastane dwie odmiany i nie mam bladego pojęcia, jakie one są. Podzieliliśmy je na 'swoje'... Moje niskie o dużych owocach i jasnych łodygach i liściach. Kiepsko owocują, więc idą na wywalenie. 'Bogusiowe' są na 2 metry o bordowych łodygach, ciemnozielonych liściach i drobnych owocach. Cięłam w tamtym roku obie odmiany i zero efektów.
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
No ja właśnie poczytalam i to nie jest jednoznaczne, tzn letnie tnie się po owocowaniu, jesienne wcale albo wczesną wiosną. Jesienne słabiej owocuja na zeszłorocznych pedach, lepiej na nowych. A Twoje kiedy owocuja? Z opisu wychodzi mi, że masz raczej letnie, one zasadniczo są gorsze, mają mniejsze i mniej aromatyczne owoce.
-
- Cichociemny
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 mar 2017, 16:32
Re: Luty
Posiadam maliny odmiany Polana. Owocują dwukrotnie, latem, w lipcu na skróconych pędach i jesienią do przymrozków. Przycinam wiosną o ok. połowę (do widocznych pąków) lub mniej. Te pędy po owocowaniu całkowicie wycinam. Zostają te, które wyrosły nowe. Będą bardzo obficie owocowały do przymrozków i w kolejnym roku, po skróceniu wiosną - latem.
Pozdrawiam,
Ewa
Ewa
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
No i tak zrobię - moje właśnie tak owocują, w środku lata lekko na starych pędach, a potem na całego na nowych - dziękuję za wyjaśnienia!
- Jadwiga_2014
- Stały Bywalec
- Posty: 62
- Rejestracja: 21 mar 2017, 19:39
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Luty
Prace w lutym :
Ogławiamy wierzby.
Z witek będą płotki. My tniemy co 3 lata wtedy są akurat na małe płotki.
Trzy lata jeden płot,
trzy płoty jeden kot,
trzy koty jeden koń,
trzy konie jeden człek
to zwykły wiek.
Ogławiamy wierzby.
Z witek będą płotki. My tniemy co 3 lata wtedy są akurat na małe płotki.
Trzy lata jeden płot,
trzy płoty jeden kot,
trzy koty jeden koń,
trzy konie jeden człek
to zwykły wiek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam Danka
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
Ja zrezygnowałam z oglawiania, ale co drugi rok wycinamy najgrubsze gałęzie, żeby za bardzo się nie rozrosly i w tym roku planuje z wyciętych gałęzi zrobić rosnący plotek dzielący trawnik.
Wasze plotki przecudne!
Wasze plotki przecudne!
- Jadwiga_2014
- Stały Bywalec
- Posty: 62
- Rejestracja: 21 mar 2017, 19:39
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Luty
Nasze już zastane przed kupnem działki.
Rosną przy drodze, nie możemy dopuścić żeby się rozrosły ze względu na duże wyłomy w naszej okolicy w ostatnich latach.
Pierwsze cięcie to było około 30 gałęzi na jednym drzewie o obwodzie około 60 cm. To była straszna praca. Dbamy żeby nie skracać za krótko.
W tym roku też nowe płotki, już patrzyłam w internecie jak inni plotą.
Rosną przy drodze, nie możemy dopuścić żeby się rozrosły ze względu na duże wyłomy w naszej okolicy w ostatnich latach.
Pierwsze cięcie to było około 30 gałęzi na jednym drzewie o obwodzie około 60 cm. To była straszna praca. Dbamy żeby nie skracać za krótko.
W tym roku też nowe płotki, już patrzyłam w internecie jak inni plotą.
Pozdrawiam Danka
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22332
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Luty
Danko, no u nas podobnie, jak tu nastalismy, to wierzby były wyższe od domu, obcielismy do pnia, ale potem okazało się, że straciliśmy fajny cienisty zakątek i teraz tak trochę tniemy, trochę nie mi się marzy taki tunel /namiot rosnący z patykow wierzbowych, ale nie wiem, czy w tym roku dam radę.