Luty

Kalendarium
Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Luty

Post autor: Barabella » 13 mar 2017, 18:36

Dobra pora 5-11 lutego na siew lobelii, petunii, szałwii błyszczącej, heliotropu, żeniszka. Jeśli mróz nie trzyma, to możemy prześwietlać drzewa, krzewy, maliny, pnącza, żywopłoty i winorośle.

Jeśli jeszcze nie oczyściliście drzew owocowych to najlepszą porą będzie dzień bez mrozu od 13 do 18 lutego. Dobrze też pobielić dla ochrony.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:20

deta pisze:Pobielone już mam, ale teraz można podobno powtórni, gdyby pierwsza warstwa już się "zmyła". No i robota czeka na nas Basiu:)
EwaM pisze:A ja mam jeszcze pnie jaśminowców do wycięcia.
survivor26 pisze:A cięcie krzewów to teraz czy lepiej w marcu? Tzn. takich jak pęcherznice, tawuły i inne duże żywopłotowe niekwitnące wiosną?
user1 pisze:Pat, poczekałabym z tym. Cięcie wiosenne wykonuje się zanim rośliny ruszą z wegetacją, ale jak miną większe mrozy. Temperatura musi się w miarę ustabilizować i nie spadać w nocy więcej niż -5 stopni. W dzień powinno być na plusie. W każdej części kraju będzie to inny czas, ale teraz to moim zdaniem troszkę za wcześnie. Moje krzewy tnę w marcu, tak na początku. Czasem nawet wtedy różnie to bywa jeszcze z pogodą.
Ryszan pisze:Tak, z tym cięciem to lepiej poczekać. U nas cięcie też w marcu i to nieraz w połowie marca.:)
survivor26 pisze:Dzięki za rady! to nawet lepiej, bo w marcu będzie większa szansa na dobrą pogodę i wypełznięcie z domu z dziećmi u boku :)
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:23

MaGorzatka pisze:Basiu - jaki śliczny tytuł wątku, lepszego nie można sobie wymarzyć :)
Barabella pisze:Małgosiu niestety, nie mogłam wpisać samego lutego, bo za krótki :mrgreen:
deta pisze:A ja dzisiaj wzięłam się za przesadzanie roślin doniczkowych... Zamioculcas i Sanserwerię.
Kto wie, czy anturium przy przesadzaniu można "ustrzyknąć" mniejsze części do rozmnożenia rośliny. Te młode, mniejsze anturia przy większym kwiatki odchylają się już poza doniczkę i prawie zwisają na zewnątrz.
EwaM pisze:Deto, anturium można dzielić przy przesadzaniu, tylko zadbaj, żeby sadzonki miały jakieś korzenie.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:27

Urazka pisze:Oglądałam wczoraj moje pęcherznice i tawuły i będę miała dużo cieniutkich gałązek do wycinania. Nie wiem kiedy im wyrosła taka drobnica. Ale to zostawiam na marzec. Muszę też prześwietlić krzewuszki. Na razie nie myślę o żadnych pracach w ogrodzie bo ciągle w nocy jest minus najwięcej do -5 ale zawsze to mróz.
zuzanna2418 pisze:My przycięliśmy odmianowe bzy czarne oraz hortensje bukietowe i pozyskaliśmy sztobry. Co prawda wegetacja jeszcze nie ruszyła,ale martwię się trochę, że późno się za to wzięliśmy i może być problem z ukorzenieniem.
survivor26 pisze:Zuziu, niekoniecznie, w zeszłym roku dostałam hortensjowe sztobry w marcu i ładnie się ukorzeniły (inna sprawa, że potem latem je zasuszyłam...). Z krzewami pytałam także dlatego, że mi się przypomniało, że dwa lata temu pędy do ukorzeniania dostałam już pod koniec stycznia i trzymałam je w piasku aż do wiosny, ale skoro mówicie, że jeszcze nie czas, to będę grzecznie czekać - cięcia jest mnóstwo, więc im później, tym lepiej :)
zuzanna2418 pisze:A, no to jest nadzieja :) Na razie pójdą "do piachu" a wiosną do torfu z piaskiem. Jeśli zareagują, to będę miała kilka patyków z bzów czarnych do rozdania.http://kompostownik.iq24.pl/default.asp ... mat=406441 Ale ruletka odmianowa będzie, bo nieopisane są oczywiście :twisted:
Z cięciem krzewów ozdobnych to jest też szkoła, która mówi, ze w bezmroźne dni nawet w lutym można już ciąć. Oczywiście te, które kwitną latem i jesienią. Ja zwykle czekam jednak do marca.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:31

Bitek pisze:https://zojalitwin.wordpress.com/2010/0 ... drewniale/Zuziu akurat wczoraj szukałam informacji na ten temat. Chciałam sobie ukorzenić hortensje i żylistka. Myślę że bardzo dokładnie i ciekawie wytłumaczone :)
zuzanna2418 pisze:Teresko, rzeczywiście wszystko opisane świetnie. Dziękuję!
Barabella pisze:Zuziu to pamiętaj o mnie, będę modły słała o ukorzenienie się bzów czarnych :)
Urazka pisze:Dziękuję Teresko. Świetny przewodnik. Skorzystam.
Zuzanno jeśli zostaną Ci jakieś nadwyżki byłabym bardzo zainteresowana bzami.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:35

survivor26 pisze:Jeszcze apropos cięć drzew i krzewów = jedna z moich ulubionych blogerek ogrodowo-sudeckich właśnie zamieściła bardzo fajny i jasno opisany przewodnik: http://megimoher.blogspot.com/2015/02/ciach-ciach.html
zuzanna2418 pisze:Basiu, Janeczko - patyczków wyszło sporo, więc jeśli powiedzie się ukorzenianie, to oczywiście się podzielę.
Urazka pisze:Zuzanno byłoby świetnie bo Twoje bzy są przepiękne. Nawet nie wiedziałam, że są tak wyrafinowane odmiany.
Pat podany przez Ciebie przewodnik po cięciu roślin też jest fajny. Im więcej wiedzy tym lepiej dla roślin.
deta pisze:Ewa Dziękuję bardzo za pomoc. Po niedzieli biorę się do roboty :D
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:42

Barabella pisze:Niektórzy to cichcem opryski brzoskwiń już robią.... więc opryskiwacze na plecki i do ogrodu marsz!!!
deta pisze:Moją brzoskwinię (wiekowa już była) w ubiegłym roku coś podgryzło, więc nie mam już drzewka. Muszę nowe dokupić. Macie może ktoś morele w ogrodzie?
Barabella pisze:No ja nie wierzę....... nic nie robicie? Miesiąc się kończy
EwaM pisze:tnę jaśminowce :evil:, twarde cholerstwo i piłka często się rozładowuje, i mobilizuję się psychicznie do grabienia.
paputowy_dom pisze:Przycięłam jabłonie i zbieram z drzew zmumifikowane owoce. Posiałam dziś paprykę.
Barabella pisze:Przycięłam: ligustr, hortensję drzewiastą, pęcherznicę, krzewuszkę i wszystko ukorzeniam.
Zgrabiłam porażone liście gruszy - we wory i do śmieci.
Wysiałam: kapusty, por, selery, rabarbar, kalarepy, brokuła, kalafiora, cebulę, liatrę, białą lobelię, białą jeżówkę, białą pelargonię. Wszystko co białe dla córki :mrgreen: ona innego koloru nie uznaje....
Jutro dalszy siew: bodziszków, jęczmienia, orlików, maków i naparstnic.
https://zojalitwin.wordpress.com/2010/0 ... drewniale/
W tym linku napisane jest o ukorzenianiu porzeczki..... Jutro ciacham, będzie eksperyment
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:47

survivor26 pisze:Ciachnęłam krzewuszki, pęcherznice i wszystko inne liściaste, bo mam większość malutką i chcę pobudzić do wzrostu. Tylko forsycję oszczędziłam :)
Wczoraj wysiałam lobelię, petunię i znalezioną skitraną od zeszłego roku szałwię błyszczącą.
Zaczęłam grabić, jedna setna jest wygrabiona i nie wiadomo kiedy reszta... w lutym mam nadzieję jeszcze oskubać róże z zeschłych liści i rozpiąć pnące, jeśli mi R. stelaże pociągnie dalej. Jeszcze ciachnęłam wybujałe nowe pędy przechowywanych pelargonii i wsadziłam do ukorzenienia.
Barabella pisze:Dziś oglądałam moją Lykke... normalnie w blokach startowych stoi...... Nie wiem co z nią zrobić, jak gruszę będą ciąć....
survivor26 pisze:A co chcesz robić? nie rób nic, niech rośnie na zdrowie :) Ja swoją będę puszczać na boczną ścianę domu, bo tylną już pożarła, ewentualnie przytnę te pędy, dla których nie znajdę miejsca, ale generalnie wszelkie cięcia, to jak forsycje będą kwitnąć, ze względu na przymrozki oraz lepszą widoczność ew. uschniętych pędów.
Barabella pisze:Ona pod ową gruszą rośnie......
survivor26 pisze:No to przygiąć do ziemi ile się da i jakiś stelaż na nią nałożyć (duża miednica, wiadro) - jak sami nie jesteście pewni, w którą stronę będą gruszę ciąć to poczekajcie na fachowców, niech powiedzą i Lykke zabezpieczyć z drugiej strony. U mnie mąż Ewy-Zamii tak profesjonalnie kilkunastometrową lipę położył, że tylko jedna gałąź jabłonki ucierpiała, a miejsca nie było za wiele, więc badź dobrej myśli :)
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 2:57

Urazka pisze:Na różach sztamowych mam założone kaptury z agro i bardzo mnie to gnębi. Z jednej strony nieokryte niczym róże już otwierają listki a z drugiej strony tak mocno zaleca się zabezpieczanie róż sztamowych przed mrozem. Zdjęłabym już te osłony ale w marcu zapowiadane są nocne przymrozki do -5 stopni. Wyobrażam sobie co dzieje się pod osłonami ale boję się, że jak je odsłonię to mi róże pomarzną. Co o tym myślicie? Macie doświadczenie z różami piennymi?
17/02/2016
MaGorzatka pisze:Chciałam zauważyć, że mamy już kolejny luty! Chwalcie się - co tam kto robi w ogrodzie :)
Ja przycięłam wczoraj dżunglę na kurzym wybiegu - głównie śliwkowe odrosty i samosiejki i czarne bzy; widzę, że pokrzywy ładnie wschodzą, jak zwykle!
paputowy_dom pisze:Posiałam dziś w foliaku i przykryłam dodatkowo podwójną włókniną:
rzeżucha, rzodkiewka, koperek, pietruszka naciowa, mix sałat
Ryszan pisze: Tyle na dziś, chociaż robiłabym już wszystko inne, tylko jeszcze za wcześnie i zimno:D
Drzewa pobielone i prześwietlone, hortensje, pęcherznice i winogrona przycięte.
MaGorzatka pisze: Paputku - a pietruszka naciowa to jest jednoroczna? Miałam ją w ubiegłym roku w warzywniku i nie wiem, czy ona wylezie, czy mam siać nową?
Ja dziś wyjeżdżam, ale jak wrócę, to od środy mam zamiar:
przyciąć moje powojniki i hortensje, w tym Pinky-Winky poprowadzić na drzewko, jak u Zuzi oraz wysiać rzeżuchę, rzodkiewkę, koperek i sałaty. R. ma mi przygotować foliak do wiosny, a czy to zrobi, to się okaże.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 3:01

maliola pisze:Małgosiu ja miałam dwa lata temu pietruszkę naciową i w ubiegłym roku wiosną ładnie odbiła. A tak w ogóle to luty to dla mnie zima i nic nie robię. Ale jak wiadomo ogrodniczka ze mnie żadna.
MaGorzatka pisze:Idę więc na pole, pogmerać w mojej pietruszce, czy jest tam w niej jakieś życie :)
paputowy_dom pisze:Małgosiu pietruszka naciowa jest wieloletnia ale mi w zeszłym roku nornice zeżarły :twisted:
MaGorzatka pisze:Byłam i nie wygląda to dobrze... no ale tam jeszcze wszystko śpi. R. nic nie zrobił. Niech się wypcha - i tak sobie tam posieję w sobotę to i owo!
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 3:04

1/02/2017
MaGorzatka pisze:Luty! Co tam robicie, przyznać się :)
paputowy_dom pisze:Przeglądam nasiona, śor i nawozy. Jak pogoda pozwoli to bielenie drzew, oprysk na kędzierzawość i cięcie jabłoni.
Mam trochę starszych nasion pomidorów to zobaczę jak ze zdolnością kiełkowania.
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 3:13

Barabella pisze:Ja bielić będę, jak odzyskam pnie..... Zasypane śniegiem są :|
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 9:40

amba19 pisze:Ja wczoraj uczciłam pierwszy dzień lutego kupując sobie cebulki tygrysówki i nasiona białej cynii :D W tym roku nie będę siała nic w domu. Ponieważ mam inspekt i koński obornik - zrobię eksperyment i posieję tam w marcu jednoroczne na rozsadę.
Barabella pisze:Należy obejrzeć liście rododendronów. Jeśli się zwijają w rurki, to mimo śniegu, wlać wiadro wody pod liście. Dobry do tego dni do tego to 7-8 i 16-17 lutego.
Urazka pisze:Basiu dzięki za przypomnienie o RH. Popatrzę na nie jutro.
Małgosiu my na razie odśnieżamy, dokarmiamy ptaki i zaczęliśmy ciąć zalegające gałęzie. Niedługo pomyślę o nawozach i środkach ochrony roślin. Siewy będą u mnie dopiero w marcu.
Barabella pisze:Od dziś do 24 lutego dobry czas na prześwietlanie koron drzew i cięcie krzewów :)
13-17 możemy jeszcze wysiewać :mrgreen:
survivor26 pisze:Basiu, a następny dobry termin na cięcie to kiedy? Bo teraz nijak nie damy rady :cry:
Barabella pisze:To już w kolejnym miesiącu, ale już soki pójdą.......
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 9:45

MaGorzatka pisze:Przypominam, że

na przełomie lutego i marca tniemy powojniki. Opóźnienie cięcia powoduje opóźnienie kwitnienia.
Barabella pisze:To właśnie do dziś!
Do 25 tniemy..... Niestety, u mnie przyszła zima znowu i z lutowego cięcia nic nie będzie :roll: Nawet drzew nie pobieliłam. Od jutra zaćmienia i nów, więc łapki pod tyłeczek. Szalejemy od 28 z nasionkami.
mama101 pisze:Basiu a już miałam w rękach torebkę szałwii do siania, ale poczekam do wtorku.
Barabella pisze:Mnie wzeszła jedna pelargonia i dwa pomidorki :mrgreen:
MaGorzatka pisze:Basiu - a dziś do wieczora, czy do którejś godziny? Zdążę?
Barabella pisze:Wybacz Małgosiu, że tu nie zaglądałam..... Mam nadzieję, że ucięłaś, co trzeba. U mnie zima i to zimna, więc dałam spokój.....
MaGorzatka pisze:Przycięłam, zdążyłam :)
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

Awatar użytkownika
Barabella
Administrator
Posty: 15388
Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Luty

Post autor: Barabella » 14 mar 2017, 9:50

lora pisze:Nic jeszcze nie cięłam , nie mogę za bardzo pilnować kalendarza ogrodnika muszę łapać pomagaczy jak mają ochotę :)
maliola pisze:Basiu, Małgosiu dzięki za informacje, udało mi się poprzycinać drzewka owocowe i powojniki. Nie wiedziałam, że powojniki trzeba tak wcześnie ciąć! Czyli siać dopiero od 28 lutego? Posiałam ostatnio według rad Basi turnbergię i kobeę i turnbergia ładnie wychodzi, a i jedna kobea już też zaczęła. Kiedy siać papryki?
MaGorzatka pisze:Oleńko, to razem wczoraj przycinałyśmy :) O tych powojnikach to mam od zeszłego roku zapisane, wszystko piszę w plikach i sprawdzam, bo już się gubię w tym szaleństwie:)
Ryszan pisze:Mam jeden powojnik,posadzony w zeszłym roku na wiosnę,nawet nie wiem jak się ma,po tej zimie.
Czy też go już przyciąć? jak nie zmarzł. :roll:
paputowy_dom pisze:Za radą Małgosi przycięłam dziś powojniki.
survivor26 pisze:ja też ciachnęłam smętne resztki po jedynym posiadanym powojniku, od ziemi coś odbija, więc jest nadzieja. Ciachnęłam też róże w przedogrodku - nieszabolonowo ale tam muszę dużo wcześniej, bo i tak wyszłam ze starcia z nimi cała podrapana, a za miesiąc to już tam nie wejdę. Jednocześnie odnotowałam ślady życia u floksów i piwonii :)
Pozdrawiam,
Barabella


Aktualny wątek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rok w ogrodzie”