Ciemiernik (Helleborus)

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:15

zuzanna2418 pisze:Bylina tworząca kępy dorastająca do 30-40 cm wysokości. Liście zimotrwałe, ciemnozielone, sztywne. Kwiaty barwy od białej i zielonej po ciemno purpurową, pojedyncze lub pełne. Zakwita zimą i kwitnienie trwa do późnej wiosny. Białe kwiaty z upływem czasu nabierają odcienia brudnoróżowego.Bardzo długo otrzymują się na roślinie.
Lubi miejsca półcieniste, glebę przepuszczalną z dodatkiem wapnia.
Wczesną wiosną zalecane jest usunięcie liści ubiegłorocznych z uwagi na możliwość rozwoju chorób.
W czasie suszy podlewać.
Nie lubi przesadzania z uwagi na głęboki system korzeniowy.

W ogrodach spotykamy:
- ciemiernika białego (h.niger)
- ciemiernika wschodniego (h.orientalis)
- ciemiernika mieszańcowego (h.hybridus) zwanego także ogrodowym
- ciemiernika cuchnącego (h.foetidus)


Moje ciemierniki niestety są NN z wyjątkiem dwóch:

Ciemiernik cuchnący
Obrazek

Obrazek

Ciemiernik wschodni "Double Ellen Red
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I reszta NN w różnych stadiach rozwoju od stycznia do kwietnia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
elakuznicom pisze:Zuziu super wszystkie , ja czekam na swoje zeszłoroczne nasadzenia ...
Ryszan pisze:Zuziu ale duże i piękne te ciemierniki,a ja mam tylko jednego.Muszę się rozejrzeć za innymi.:D
survivor26 pisze:Zuziu a jak z siłą wzrostu i wytrzymałością tych bardziej fikuśnych? Cuchnący i te zwykłe białe i bordowe rosną mi jak złoto, co roku mam chętkę na jakiegoś ekskluzywnego, ale ciągle się waham, bo drogie są, a u mnie wypasionych warunków dla rzadkich okazów to nie ma...
zuzanna2418 pisze:Pat u mnie to jakaś loteria. Jedne rosną dobrze i bujnie, vide ten biały i ten piegowaty od frontu, a inne dwa np. ten ciemny i ten na zdjęciu pod nim wytwarza co roku dwa badyle i nic a nic nie przyrasta, choć rośnie praktycznie metr od białego.
Double Ellen mam dopiero drugi sezon, ale póki co po posadzeniu nie kaprysił, przezimował i zakwitł całkiem dobrze. Mam nadzieję, że powiększy objętość w tym roku.
Keetee pisze:Noooo Twoje kępy Zuza są imponujące!!! I ja czekam na swoje kolorowe... na razie podglądam i są kwiatki, są :lol: Udało mi się kupić dubeltowe po przecenie w Liroyu...tez się trzymają. Christmas Carol niezawodnie kwitną zimą - cudeńka... dokupiłam w biedrze kolejne ;)
Jo37 pisze:Zuziu - ten pełny jest bardzo ładny. Ciekawe czy będzie dawał siewki ,które powtórzą
wygląd rośliny matecznej.

Awatar użytkownika
klarysa
Zadomowiony
Posty: 7533
Rejestracja: 21 mar 2017, 7:23

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: klarysa » 18 mar 2017, 11:29

U mnie siewki niestety niezgodne z mateczna...Loteria genetyczna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Róża bożonarodzeniowa - tak czasami nazywany jest ciemiernik.
U mnie mają rabatkę zwana ciemiernikowem. Mam do niej szczególną sympatię, ponieważ zagościły na niej maleńkie sieweczki z Niemiec od pewnej Forumki, które dostałam w pierwszych miesiącach mojej bytności na FO.
Maluchy długo walczyły o życie. Podobno nie lubią przesadzania. Teraz już zaaklimatyzowały się na dobre i po 2 sezonach zaczęły kwitnąć> podsypuje im kompost, końskie złoto, skorupki jajek i dolomit (zależy co akurat na stanie). zauważyłam, że bardzo żarłoczne, lubią też wilgoć w nóżkach.
Najbardziej plenny ten bordowy. z niego mam najwięcej siewek.
Justyna :heej:

"Słowa są jak klucze, tylko dobrze dobrane potrafią otworzyć czyjeś serce i umysł"

Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.2 - aktualna

Rozczochrany...W domu i w zagrodzie cz.1

Za miedzą

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:37

elakuznicom pisze:Piękne wszystkie ......
Zuzia czy znasz może nazwę tego ? u niego zewnętrzne płatki ciemne i łodyżki też ..
http://images71.fotosik.pl/224/ddb92a750856e4b6.jpg

Justynko no super one u Ciebie, mnie co roku nachodzi na "jakieś" kwiatuchy, w zeszłym roku sporo kupiłam i
od Ewci od "Bry" dostałam siewki, ciekawa jestem ile mi z tego zostanie?
zuzanna2418 pisze:No, nareszcie się ujawniłyście ze swoimi ciemiernikami! :) Piękne są!
Elu pojęcia nie mam jaki to jest. W. posadził w czasach, gdy ja do nazw odmianowych nie przywiązywałam wagi.
elakuznicom pisze:Zuziu ja do jakiegoś czasu tez nie przywiązywałam wagi i to był błąd właśnie dlatego, że nie można danej odmiany zidentyfikować...

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:39

elakuznicom pisze:Zuziu patrzę że u Ciebie rosną wśród iglaków, czy tylko mi się tak wydaje? w jakiej odległości posadzone?
chyba jeszcze kilka dokupię...
Obrazek
wypatrzyłam dosyć duże sadzonki w poj. C-3 - to już chyba duże ??
zuzanna2418 pisze:Elu Ten akurat w przedogródku rośnie między żywopłotem z żywotników "Ellwangeriana" i jałowcami - jakieś metr - półtora od krzewów. Ale jest tam założona linia kroplująca, więc woda jest dodatkowo dostarczana.
Tak wyglądał w lutym 2015 przed obcięciem liści:

Obrazek

Doniczka C3 to teoretycznie 3 litry pojemności, więc gdyby w takiej sadzonka była dobrze przekorzeniona, to dobry materiał. Najważniejsze, żeby bryła korzeniowa była solidna.

Obrazek

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:43

Urazka pisze:Zuza ten egzemplarz to jest mistrzostwo świata! Jaka olbrzymia kępa i ile kwiatów! Jestem zauroczona. Inne też piękne i wspaniale dorodne ale ten wywołuje bezdech.

Obrazek

Dorotko trzymam kciuki za Twoje cudeńka. Oby dobrze Ci rosły i dorównały wielkością i obfitością kwitnienia tym pokazanym przez Zuzię. Śliczny jest ten nakrapiany!

Justynko widzę, że i Ty masz powód do dumy i z powodu pięknych kolorów i z powodu dorodnych kęp jak i z powodu bardzo obfitego kwitnienia. Zazdroszczę Ci tej obfitości.

Latem ubiegłego roku kupiłam dwa ciemierniki o nazwach "ciemiernik biały" i ciemiernik różowy. Jeden z nich radzi sobie dość dzielnie. Trzyma liście i wyprodukował 5 gałązek kwiatowych, z których dwie już rozpoczęły kwitnienie. Drugi niestety zgubił wszystkie liście z wyjątkiem jednego ale widzę, że ma też jedną gałązkę kwiatową. Leży ona jeszcze na ziemi ale jest. Mam nadzieję, że okrzepnie i nie zakończy żywota ale będzie cieszyć moje oczy. Pewnie też mu się przysłużyłam niewiedzą bo wprawdzie podłoże dostały dobre a i wody im nie żałowałam w lecie, mimo licznika bijącego po portfelu, ale nie doczytałam, że lubią glebę wapienną. U mnie radośnie rośnie skrzyp czyli gleba kwaśna i dopiero po jakimś wpisie Ewy podsypałam im dolomitu ale to dopiero wczesną jesienią. No cóż, za lenistwo umysłowe się płaci. Mam nadzieję, że mi to lenistwo wybaczą. Będę jeszcze chciała dokupić im dwa egzemplarze do towarzystwa w ciemnych kolorach.
Zuza podpowiedz proszę, kiedy obcinasz im liście.

Obrazek

Obrazek
zuzanna2418 pisze:Janeczko ten z obrazka u Ciebie to chyba prawdziwy ciemiernik biały czuli h. niger, niemieszańcowy.
Liście obcinam na przedwiośniu, jeśli nie ma śniegu, to w końcu lutego. Niektórzy piszą, że można to zrobić i jesienią.
elakuznicom pisze:Zuziu też jestem w temacie ,czy wycinać wszystkie czy tylko uszkodzone ? w przydomowym też mam kilka i liście
mają zdrowiutkie (niektóre) - czy chodzi o to aby je prześwietlić ? nie mam doświadczenia z tymi roślinami...
zuzanna2418 pisze:Elu wycinamy wszystkie liście. Tak mi któryś ze szkółkarzy kiedyś doradził i u Zoji Litwin też o tym czytałam.
Urazka pisze:Zuza dzięki za podpowiedź. Zapomniałam o blogu Zoi Litwin. Wiesz, że kontynuuje go Jej wnuczka?
Bitek pisze:Zuziu piękne te Twoje ciemierniki :!:Dobrze,że przyszłam zobaczyć,przy okazji dowiedziałam się że trzeba wycinać wszystkie liście,ja wycinałam tylko chore.

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:44

2016-02-27
zuzanna2418 pisze:Ciemiernik z przedogródka dziś wygląda tak:

Obrazek

Liście ubiegłoroczne do obcięcia, ale pomiędzy nimi mnóstwo siewek. Nie wiem, czy je jakoś wydłubywać, czy zostawić na razie...

Obrazek
Elu dziś przy wycinaniu liści zobaczyłam, że są i ubiegłoroczne siewki! A W. się przyznał, że wykopał część i posadzonkował w doniczkach w leśniczówce.

Obrazek

A to Double Ellen Red w pąkach

Obrazek

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:50

Bitek pisze:Zostawiłam dwa kwiatuszki i w listopadzie wysiałam nasionka pod liście.Teraz mam mnóstwo siewek.
Ciemiernik w ubiegłym roku kwitł od lutego [...]
elakuznicom pisze:nie wiem co na działce ale w przydomowym podglądałam, pąki pomarzły i zrobiły się czarne kulki i d...a znowu nic... a ten ciemiernik rośnie w najbardziej zacisznym miejscu, sadziłam go wiosną i to była duża kępa kupiłam od Forumowicza z FO albo się jeszcze nie zadomowił albo nie mam ręki do ciemierników? mam nadzieję że kiedyś jednak doczekam, w marcu mają do mnie dojechać kolejne 8 odmian, te będą wyłącznie w przydomowym, na działce mam lwią część zeszłorocznych nabytków...

Awatar użytkownika
MaGorzatka
Zadomowiony
Posty: 4908
Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
Lokalizacja: Pomorze Środkowe

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: MaGorzatka » 18 mar 2017, 11:53

mewa pisze:Do tej pory się trzymałam i oprócz zraszaczy nic nie zamówiłam, ale przez Was wczoraj poszło zamówienie do Mariusza na 14 sztuk- dobrze ze wysyłka latem to zdąże przekamuflować:mrgreen:
Dwa lata temu bodajże dostałam malutkie siewki ciemierników - dzisiaj byłam na działce i pierwsza siewka w tym roku bedzie miała kwiatki:lol: a wygląda tak :P
Obrazek
zuzanna2418 pisze:Elu a czy to na pewno od mrozu? Może jaki grzyb się przyplątał? Zobacz tu, piszą o czarnej plamistości i o gniciu
http://www.szkolka.szendera.pl/index.ph ... icle&sid=5

Ewo bardzo obficie zakwitnie jak na takiego młodocianego osobnika :)
survivor26 pisze:Elu Zuzia ma rację, trudno mi uwierzyć, że od mrozu, u mnie tej zimy było -11, jak już ciemierniki miały pąki i nic im mróz nie zrobił - one twarde są, muszą skoro chcą kwitnąć zimą O:)

Co do siewek, to ja z rozsadzaniem czekam aż się liście właściwe pokażą.
Bitek pisze:Mojemu na pewno od mrozu poczerniały pączki i kwiatki.Zaczął kwitnąć już w grudniu ale u mnie było -20*w styczniu i zaraz potem poczerniały pączki.Teraz wypuszcza znowu.Jeśli to jakieś choróbsko to atakuje i liście podejrzewam.
mewa pisze:
zuzanna2418 pisze:
Ewo bardzo obficie zakwitnie jak na takiego młodocianego osobnika :)
Zuziu zupełnie nie liczyłam na kwiaty a tu taka niespodzianka- na dodatek rośnie na rabacie pod sosnami wysypanej igliwiem i zrębkami z sosny:roll:
elakuznicom pisze:Dzięki dziewczynki liście u niego moze nie super ale nie wyglądają źle, no lekko końcówki pociemniały ,na dniach powycinam, w mojej ocenie zmarzły, będę obserwowała jego rozwój albo śmierć...
Ewcia śliczny ten maluszek...

zuzanna2418

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: zuzanna2418 » 06 kwie 2017, 14:19

Ciemierniki AD 2017
DSC_0002.jpg
DSC_0294.jpg
DSC_0299.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
m65
Zadomowiony
Posty: 1427
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
Lokalizacja: Köln

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: m65 » 02 maja 2017, 18:02

9341f8f3b36ff556med[1].jpg
Trzy lata temu pozbierałam siewki spod powyższych ciemierników, posadziłam do małych doniczek i zadołowałam.
W tym roku młode rośliny zakwitły, dwa są nawet pełne, choć rośliny mateczne mają pojedyncze kwiaty.
DSCN2938.JPG
DSCN2950 - Kopie.JPG
DSCN2849.JPG
DSCN2955.JPG
DSCN2956.JPG
DSCN2957.JPG
DSCN2958.JPG
DSCN2959.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia

Awatar użytkownika
Ryszan
Zadomowiony
Posty: 2572
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: Ryszan » 02 maja 2017, 18:12

Gosiu ale piękności pokazałaś. :!: :!: :o
Czy te siewki w tych doniczkach zadołowane były cały czas przez te trzy lata.
No cudowne. :oklasky:

Awatar użytkownika
m65
Zadomowiony
Posty: 1427
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
Lokalizacja: Köln

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: m65 » 02 maja 2017, 18:34

Kilka wysadziłam jesienią na docelowe miejsce (więc w doniczce siedziały dwa i pół roku), parę mam nadal w doniczkach bo małe urosły i te w doniczkach nie zakwitły.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia

Awatar użytkownika
Ryszan
Zadomowiony
Posty: 2572
Rejestracja: 21 mar 2017, 11:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: Ryszan » 02 maja 2017, 18:45

m65 pisze:Kilka wysadziłam jesienią na docelowe miejsce (więc w doniczce siedziały dwa i pół roku), parę mam nadal w doniczkach bo małe urosły i te w doniczkach nie zakwitły.
Gosiu dzieki wielkie. :kwiatek:

Awatar użytkownika
Keetee
Zadomowiony
Posty: 3859
Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: Keetee » 02 maja 2017, 19:26

Gosiu piękne te Twoje siewki, ciekawa jestem moich gnojków, co to za jedne będą ...ale chyba jeszcze trochę sobie poczekam :roll:
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej 😉 Dorota
bieżący wątek
poprzedni wątek

Awatar użytkownika
elakuznicom
Zadomowiony
Posty: 1088
Rejestracja: 21 mar 2017, 8:34
Lokalizacja: Łódź

Re: Ciemiernik (Helleborus)

Post autor: elakuznicom » 04 maja 2017, 23:57

Gosiu , piękne te ciemierniki , a siewki :o
w tym roku nie odpuszczę , przypilnuję nasionek , ale one same tak się wysiały czy im pomogłaś ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”